Strona 193 z 246 PierwszyPierwszy ... 93 143 183 191 192 193 194 195 203 243 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,921 do 1,930 z 2457

Wątek: Zapraszam do odchudzania młode mamy i nie tylko :-)

  1. #1921
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    To ja tez doloze troche pranka


    alez sie obzarlam kalafiora gotowanego rzecz jasna calego wmucilam hihihihihi

  2. #1922
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Jarominku
    a to ode mnie mogę ci też podrzucić ??


  3. #1923
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Kitola nie rób mi tego, ja pot scieram z czola gdy widze żelazko, a ty tu taka furę masz, no chyba że to twoje pranie i Ago , bo tez cos wspominala że ma sterte


    Fuj jak ja nie lubie prasowania bleeeeee

    Na jutro zostały mi tylko pieluchy tetrowe do prasowania, ale to bedzie szybko rach ciach i już, dziś juz mam odruch wymiotny, gdy patrze na żelazko

    Oj zachciało mi się dziś na kolcje jajecznicy i zaszalałam na masełku i to z trzech jajek i dwie wasy do tego i pomidor. Strasznie zrobilam się glodna wieczorem no. Juro bedzie lepiej. Oczywiście Weider Był juz mam po 12 powtórzeń i jest ciężko ...

    Pipuchna kalafior gotowany jest sto razy lepszy, niz jajecznica

  4. #1924
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    hehehhehehe moj biedaku
    ale mowilas przeciez, ze cwiczysz, ze musisz schudnac, wiec chcemy Ci pomoc i proponuje ze swojej strony praktyczne zelazko - prasuje i wyrabia muły

  5. #1925
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej Kochane!

    Wreszcie przeczytalam wszystko od mojego wyjazdu a sporo tego jest W koncu pogratuluje Jaromince slicznej coreczki ( zdjecia sa bombowe - wzruszyla mnie Twoja sliczna corcia )! Poza tym zazdroszcze szybkiego porodu. Bole o 19-ej a o 00:45 malenka byla juz na swiecie. Pozazdroscic tylko. Ja boje sie, z nie rozpoznam porodu, ze wody mi beda sie saczyc a ja nie zauwaze...ech. Od kilku dni pobolwea mnie podbrzusze jak na okres, zwlaszcza w godzinach popoludniowych i wieczornych, ale po jakims czasie przechodzi. Chociaz te bole utrzymuja sie coraz dluzej. Sa lagodne, tak jakbym za pare godzin miala dostac okres. Brzuch mi sie obnizyl juz bardzo. Wczesniej juz sie obnizyl gdzies w 34 tygodniu a od kilku dni zauwazylam, ze jeszcze bardziej sie obnizyl. Oczywiscie dzidzius od 34 tgodnia juz glowa do dolu. Jak rodzilas? Ze znieczuleniem? Ja mam zamiar rodzic w wodzie. Termin mam na 26 sierpnia, ale mam juz troche dosc tej ciazy i chcialabym urodzic. Widze, ze u Ciebie to nastapilo 5 dni przed terminem. Mam nadzieje, ze u mnie bedzie podobnie. Marze juz o tym by troche schudnac, bo przytylam w sumie 25 kg! Bedzie ciezko to zrzucic Pewnie po porodzie zostanie mi z 15 kg nadwagi....

    Co do prasowania ( bo tak widze, ze dziewczyny podrzucaja Ci swoje rzeczy hihihi ) to ja tez tego nie lubie. Juz na sama mysl mnie odrzuca..ble, ble. No ale jak bedzie trzeba to trudno.

    Pozdrawiam wszystkie babeczki. Zmykam spac. Moze wreszcie mi sie uda, bo mecze sie od jakiegos czasu. Wpadnie jutro w odwiedzinki.

    Buziaki :*

  6. #1926
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    A ja dziś jestem beznadziejna. Hania daje mi w kośc swoim placzem, co mnie bardzzo męczy

    Nie moge się z nią dziś wybrac na spacer, przez ten placz I kurcze, najgorsze jest to, ze nie znam powodu tego placzu, moze ma zly dzień albo co? szkoda mi jej bardzo , bo aż się trzęsla teraz usnęla, za chwile będzie karmienie, moze potem będzie lepiej

    Ago śliczne to zelazko, ja bardzo lubie takie starocie, bo mają dusze. U nas jest taka knajpa, zrobiona w starym stylu i tam takie rzeczy są, stare żelazka, cepy do młucenia, zboże stare burelki z takimi fajnymi kapslami i takie tam, a lampy są chyba najlepsze, bo to duże dzwony wiklinowe i zamiast tego "dyndadełka" ( nie wiem jak to sie nazywa hi hi hi) są zarówki i nastrój fajny sie robi

    Modulku fajnie, że jesteś :P Wiem jak Ci teraz cięzko, ostatnie dni sa najgorsze, człowiek taki nieporadny się robi i ociężały, ale finisz juz niedługo :P Ja miałam podobne obawy do twoich, cały czas parzyłam, czy nie odchodzą mi wody i panikowałam, ze może się sączą, a ja tego nie wiem i to przegapie, to taka mała moja fobia była pod koniec ciązy :P Ja juz na dwa tygodnie przed porodem czulam sie tak jak Ty teraz, pobolewało mnie podbrzusze, jak na okres, i taka obolała bylam. Ja dostalam oxytocyne w drugiej fazie porodu i dolargan, podobno to jest przeciwbólowe, ale tak na prawde to dziala jak głupi jaś, jesteś tak jakby w amoku, ale bol czujesz nadal niestety, przynajmniej na mnie to tak działalo, dostałam też relanium na uspokojenie i przez chwile czułam sie jak na Haju :P Nie wiem, czy tak miało byc, czy na mnie to tak działalo. Ja się bałam rodzic w wodzie , chociaż była taka mozliwość, mnie w ogóle do wody nie ciągnie, pływac tez nie umie i czuje się w mniej niepewnie. Przy mnie cały czas byl mąz i myśle, że to mi dużo pomogło psychicznie, bo jak na chwile "odleciałam" to wiedzialam, że nie bede sama, i bedzie ktoś, kto bedzie mialo oko na to wszystko

    zycze ci lekkiego i bezbolesnego porodu, zdrowego Piotrusia, juz nie moge się doczekać, kiedy napiszesz w Mailu że juz go masz przy sobie. Ten moment, kiedy po raz pierwszy go zobaczysz i położą ci go na piersi nie zapomnisz do końca życia. Nagle tyle dostaniesz siły i energii, że bedziesz mogla góry przenosić, dziwne uczucie, szczęście, ze juz po wszystkim i euforia, przeplatają się na przemian, nie umie tego jakoś ladnie ogarnąc słowami, ale to uczucie jest przepiekne.

    Trzymam kciuki, zeby wszystko szybko i sprawnie poszlo i na pewno tak bedzie.
    Buziaczki przesyłam i jak dasz rade to zaglądnij jeszcze.

  7. #1927
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Hejka !!!

    agus jajecznica??? kurcze tez mam ochote ale mam tylko dwa jajka i w dodatku przyjezdzaja wieczorem z pracy hihihihihihi wiesz a co tam nie bylo tak zle ,i tak bardzo ladnie jesz

    Modulku GRATULUJE SYNUSIA SLONKO :P super :P

    mi sie marzy drugie dziciatko a w dodatku moja ukochana najfajniesza szwagierka jest w ciazy jak to uslyszalam to normalnie sie poplakalam tak sie ciesze :P mimo ze to nie moje ale naprawde ja lubie bedzie miala juz czwarte(wpadka :P ) super :P wiecie chyba jej tez zazdroszcze ale moze kiedys bede miala tez

  8. #1928
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Pipuchna :P łobuzie , ja dopiero po chwili zaskoczyłam o jakie jajka Ci chodzi :P Na pewno tez bedziesz miala jeszcze jednego dzieciaczka, a kiedy bys chciała?. Pogratuluj szwagierce :P

  9. #1929
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Hihihihihihi


    chcialabym miec dzidzie jak skoncza sie problemy i tesc umrze lub gdy znajdziemy sobie jakis domek bo tak nie mozemy sobie pozwolic bo gdybym byla w ciazy zdenerwowalabym sie i dzidzi by nie bylo a jesli wszystko byloby oki i pozniej bylyby halasy to dzidzia bylaby znerwicowana wiem to bo widze po mojej dziuni ze jak jakis halas jest to juz widze przerazenie w jej oczach

  10. #1930
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Aha

    Ja własnie obiadek sobie szykuje, warzywka z patelni, pol torebki, potem nakarmie Hanie i idziemy na spacer, pod warunkiem, ze waćpanna bedzie sobie tego życzyc i nie bedzie plakac

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •