Strona 49 z 94 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 481 do 490 z 932

Wątek: Aby z samym sobą czuć sie dobrze:)

  1. #481
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Hej Es :*
    No to zaczynamy razem od początku... Ja dorobiłam się 4 dodatkowych kilogramów z czego jeden już poszedł sobie :P
    Musi się udać, przeciez tak łatwo się nie poddamy! O!
    Miłego i dietetycznego dnia kochana! :*

  2. #482
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    espresso, lauri ja potrzebuje jakiegos kopa do zaczecia dalszej walki...
    ostatnio strasznie sie rozleniwilam i zaczelam jesc slodkie ...
    nie wiem co robic, goraco jest i nic mi sie nie chce...

  3. #483
    Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!!
    Niom dziś zgodnie z tym co napisalaś wczoraj bierzesz sie za siebie!!! Mam nadzieję! Zobaczysz że będzie dobrze- tylko z pozytyvnym myśleniem i nastawieniem. Bo niestety bez tego ani rusz!
    Giuli- a maaaaszzzzzz Taki kop wystarczy? Każda z nasz ma taki okres że po prostu juz brakuje sił, chęci, motywacja gdzieś znika... Ale to spotyka każdego i trzeba sie z tego podnieść- bo konsekwencja mogą byc dodatkowe kg! Dlaczego masz marnować swoją dotychczasową pracę?

  4. #484
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ESPRESSO!!! Ale fantastycznie, że wróciłaś! Już myślałam, że w ogóle się tu nie pojawisz, a tu proszę, jaka miła niespodzianka - wacam z wyjazdu, patrzę, a tu coś nowego się na wątku pojawiło. Naprawdę bardzo się cieszę!!! Trzymam też kciuki za walkę, ale na pewno Ci się uda. A teraz już jako kelnerka nie pracujesz? Masz wreszcie wakacje? Buziole.

  5. #485
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    grubania, do poludnia moze wystarczy, na potem mam nadzieje, ze tez...
    eh... ale sie rozleniwilam..

  6. #486
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    espresso ja tez mam taka nadzieje ze dotrwam. chciałabym wreszcie odczuc ta wielka satysfakcje z mojej pracy. Ja tym razem obnizyłam sobie próg na moim nowym strazniku wagi. Wczesniej miałam do 50 kilogramów a teraz mam do 52. to wczesniejsze byłoby raczej nie mozliwe bo w koncu od cwiczen rosna miesnie no i troche waza. Nawet jak schudne do 54 do bede w 7 niebie. Jezeli bede sie sobie podobac to zaprzestane odchudzanie w celu tracenia kilogramów przejde na zdrowe odzywianie zeby nie przytyc. Łatwo powiedziec trudniej wykonac.
    Dziewczyny postarajmy sie

    lauri ja nadrobiłam 5 kilogramów i jeszcze zaden mnie nie opuscił, ale dopiero wczoraj zaczełam na nowo

    pozdrawiam

  7. #487
    yDoka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Espresso,
    dobrze Cie znow widziec, mi tez kilogram przybyl i od jutra znow walka dzis niestety lody + dwa batoniki
    ale jutro lepiej bedzie
    Pozwodzenia

  8. #488
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej kochane!
    U mnie dzisiaj dietka idzie w najlepszym porzadku juz dawno tak dobrze nie bylo i mam nadzieje, ze dzien zalicze do udanych
    Lauri mi przybylo 2 kg, ale pozbede sie ich...Ty teZ
    Giuli Tez czasami zdarzaja sie takie okresy, kiedy najchetniej zostawilabys diete z dala od siebie,ale trzeba to przetrwac.Mnie glod dopada wieczorem, jak w dzien jest goraco to nie chce sie za bardzo jesc, za to kiedy tylko troche sie ochlodzi powraca zwiekszony apetyt:/Trzeba jakos to wytrzymac...
    Ania Zazwyczaj z nastawieniem do diety nie ma problemu teoretycznie, ale niestety czasami myslenie nie koniecznie jest pozytywne. Bede sie starac nad tym pracowac
    Sil Jak mialam sie nie pojawic?? o nie nie W koncu mam wakacje, zarobilam troszke pieniazkow i leniu****e... to dopiero zycie
    Aga Tez przestawilam moj tickerek, bo 55 to wydaje mi sie zbyt malo jak narazie, zobacze jak bedzie szlo i przeciez zawsze mozna zmienic...nie wiem z jaka waga bede czula sie dobrze, jak to nastapi, zaprzestane odchudzanie
    Ydoka kg sie nie przejmuj, jak widac nie tylko Ty masz z tym problem No a z tymi batonikami to rzeczywiscie kiepsko, ale wierze ze jutro juz dasz czadu!!

  9. #489
    Guest

    Domyślnie

    To fajnie że u Ciebie wszystko ok!! Ja kryzys najczęsciej mam po obiedzie. Jeśli to przetrwam to mam z górki. A wieczorami to praktycznie w ogóle. A dziwne to u mnie, bo z tego co czytam to wiekszość dziewczyn ma tak samo jak Ty
    BUZIAKI NA WIECZOOR!

  10. #490
    yDoka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie ostatnio kryzys permanentny Kiedys wieczory tez nie byly problemem raczej wlasnie wczesne popoludnie... ale dzis bedzie dobrze

Strona 49 z 94 PierwszyPierwszy ... 39 47 48 49 50 51 59 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •