-
Pamiętak jak kiedyś mnie przestrugało po przterminowanym Smakusiu hehehe może zaczne kupować i odstawiac na rok soczki i po roku wypijać. To chyba jest przecież naturalne a nie sztuczne prawda?
Woda minerala... szkanka rano na czczo i pomaga. Niestety nie mi.
Ja się nie potrafię przyzwyczaić do tego bo nhp po 2 dniach nie idąc z tym do ubikacji czuję się taka ciężka i mam brzuch jak balon.
No nic... dzieki że odpisałyście. Może na głównym gdzieś spróbuje się o to zapytać. Może tam będą coś więcej wiedzieć.
-
aha z innych sposobów to np.stosowanie ustalonego rytmu. Odstępy między posiłkami powinny być nie dłuższe niż 3-4 godziny.jeśli beda dłuzsze to organizm stara się jak najwięcej zaoszczędzić i spowalnia przemianę materii. W ten sposób zabezpiecza się przed sytuacją "braku pożywienia" w przyszłości. stosowanie rygorystycznych diet tez spowalnia przemiane materii. żoładek potrzebuje 4 miesięcy na to aby sie wyregulował. proponuje picie zielonej herbaty, są wszedzie polecane, a są naturalnym sposobem. na przyspieszenie przemiany materii potrzebne jest troche czasu, więc cierpliwości
ja kupiłam sobie otreby, które w sobie maja bardzo duzo błonnika i bede jadła co drugi dzień z jogurtem naturalnym albo z kefirem zobaczymy jakie beda efekty.
-
aga512
Z tymi przerwami co 3-4 h to chyba bardzo dobry pomysł. Nie je się dużo na raz i do tego żołądeczek jest spokojny
Ok wielkie dzieki aga512 :* Od jutra się do tego dostosuję
Uciekam zrobić sobie A6W, prysznic i lulu...
Dziękuję Wam za dzionek pełen nowych doświadczeń i informacji a przede wszystkim za bardzo miłe towarzystwo.
Buziole na dobranoc i do zobaczenia już jutro w 3 dzień mojej dietki
-
Aga512, ja się ważę codziennie, bo niestety nie umiem się powstrzymać.. Taki mały nałóg
Łezka, na regularne wypróżnianie polecam siemię lniane i otręby Pomaga też Activia, a do tego jest bardzo smaczna i ma stosunkowo niewiele kalorii. Mnie często jeszcze goni po śniadanku jak piję kawę, ale to chyba tylko mnie
-
CZesc ptaszki kochane
Za momencik piechotka do szkoly, rano biegalam i sniadanko tez mam za soba:]
Teraz jeszcze pije herbatke i za chwile zmykam:]
Co do wyprozniania zielona herbatke pije gdzies od 2 lat chyba i nic na mnie nie dziala, herbata jak herbata:]
Otreby tez nie;p
milego dnia!
-
Agulon
Witam Cię serdecznie w nowy, kolejny dzień zmagań ze sobą samą
Powiadasz, że siemię lniane? Coś o tym słyszałam, ale nie wiem co... Czy możesz powiedzieć z czym to się je i w jaki sposób to przyżądzać? A no i jeszcze czy w normalnym sklepie można kupić czy tylko w zielarskich?
Aktivie jadłam w sumie pare miesięcy temu i tak naprawde mogę powiedzieć, że chyba wrócę do niej na 2 tygodnie (bo po takim czasie można odstawić i przez jakiś czas żołądek i jelita są pobudzone do pracy. Jak znów się rozleniwią to znów będę jadła
Dzięki Słonko i miłego dnia życzę
-
espresso
Już na Twoim pamiętniczku Ci pozazdrościłam mobilizacji do walki Naprawdę podziwiam
Zieloną herbatke też piłam przez jakiś czas ale nie dlugo bo jakoś nie mogę tego przełknąć. Jak już się zmuszałam to czekałam aż wystygnie troszkę i jednym duszkiem piłam cały kubeczek hihi
A otrębów nie próbowałam, tak samo jak siemię lniane . Możesz mi powiedzieć w jakiej postaci teotręby jadłas? I jak z kalorycznością?
Dzięki
-
Łezka, siemię lniane kupisz raczej tylko w sklepie zielarskim. To sa takie nasionka malutkie, zalewa się je wodą, gotuje, potem przecedza i pije się po pół szklanki 2-3 razy dziennie. Ja osobiście lubię też siemię lniane takie bez gotowania, dodaję po prostu te nasionka do jogurtu czy do musli.
Miłego dnia wszystkim
-
Agulon
Super. Zaraz idę do TESCO a po drodze mam sklep z ziołami zahaczę o niego napewno
Wypytam się tam jeszcze co dobrego jestna przemianę materii i na tłuszczyk z takich naturalnych zółek
-
Dzień dziety: 3.
I śniadanko:
godz. 9.30
3 kromeczki pieczywa chrupkiego Chaber - 57 kcal
3 plasterki serka Krówka śmieszka - 153 kcal
kilka plasterków ogórka i pomidorka <nie licze tego>
System Slim Figura
II śniadanko:
godz. 12.10
Płatki Fitness 30g + 125ml mleka - ok. 152 kcal
Obiadek:
godz. 15.45
Dziś zjadłam pyyyyszny obiadek
Pierś z kurczaka około 120 g wrzuciłam na teflonówke i poczekałam aż troszkę puści tego swojego "soku". Wkroiłam 1 małą cebulke i... 2 łyżeczki kukurydzy konserwowej <jem> uwielbiam kukurydzę . Przykryłam to pokrywką i pozwoliłam się im dusić :d . Ugotowałam 1 małego ziemniaczka i w tej samej wodzie połowę marchweki. Połowę ogórka świeżego pokroiłam w talarki troszkę posoliłam popieprzyłam i dałam 2 łyżeczki jogurtu naturalnego ( następnym razem dam tylko jedną bo z dwóch to jeszcze zostało na dni miseczki). Jak już mięsko było gotowe, ziemniaczek i marcheweczka miękka "omaściłam" ziemniaczki tą cebulką z mięcha. Wszystko na mały talerzyk i mizeria do miseczki.
Mhhhh pyyychaaaa i UWAGA wcale nie miało tak dużo kcal
W sumie cały obiadek policzyłam na około 338 kcal .
Zaraz sobie wypiję pyszną herbatke System Slim Figura
Łłuuhh ale się najadłam...
Kolacyjka:
godz. 18.00
Płatki Fitness 30g + 125ml mleka - ok. 152 kcal
Activia truskawkowa - 123,75 kcal
Razem: około 979,5 kcal i nie wiem czy zjeść coś jeszcze czy nie... jest juz 20 więc chyba sobie dziś już odpuszcze
Dzień zaliczam do udanych i bez ŻADNYCH grzeszków
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki