Witam dziewczynki;* Ja wlasnie wrocilam ze szkoly i zaraz bede miec obiadea mianowicie udko;P A jak tam u was?
Witam dziewczynki;* Ja wlasnie wrocilam ze szkoly i zaraz bede miec obiadea mianowicie udko;P A jak tam u was?
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
A u mnie giteeesc majonezik :P
Tak jak dziewczynyn mam ochotę na racuszki w jabłuszkami :P No i nie mam pojecia ile moze miec jedno bo odkad jestem na diecie to jakoś mam nie kwapi się żeby je zrobić .. Może i dobrze xD
a udko jakie wcinasz ? Smażone ? =p
hehe smacznego ! xP
narobilyscie mi dziewczyny ochote na te racuszki;P
a udko jem sobie pieczone czyli 387kcal:/ troche duzo ma ale zmieszcze sie w limicie;D
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
W sumie nie lubię udek pieczonych, skrzydełęk tez nie :P Wolę cyca kurczkoa xD
Nio ja też wolę cycuszki![]()
Bo nie lubię się bawić z kostkami... Grubasku wnioskuję, że chyba wszysko oki z dietką jak do tej pory
Czekam na sprawozdanie
BUZIAQ!
ja tam lubie pieczonego kurczaka, obojetnie co, za to nie lubie duszonego..bleee
Ten watek jest nibezpieczny, przewija sie za duzo pysznych nazw;p
Ja narazie jestem tak pelna, ze nie chce mi sie nic jesc, nawet naszych wspanialych racuszkow z jablkami. A gdzie czytalam, ze jeden racuszek ma ok 40-45 kcal.. nie wiem jak to policzone no ale ...
Grubania tez mnie smieszy troche ten nick, zreszta twoj nie gorzej;p Powinniscie zmienic na Chudania i Chudasek
Grubasku trzymaj sie!:]
Hehe właśnie, zmieńcie sobie nicki![]()
O mamo, jak ja bym zjadła jakiego kurczaka.. z rożna! aaa! już mi burczy w brzuchuon tak pięknie pachnie, jaki brązowy, przyrumieniony i rozpływa się w ustach... ja chce jeść...
Grabasku, jak minął dzień?
Witam Grubaskadawno się nie "widziałyśmy"
Co tam u Ciebie? U mnie dzisiaj niezafajnie -- 1350 kcal.... ehhhh
Bilans za dzien 06-06-06
Jedzonko:
* śniadanie: activia => 124kcal
* II śniadanie : -------
* obiad : udko pieczone [387kca]+ surówka [ 80kcal] =>467kcal
* podwieczorek : krokiet z mięsem => 182kcal
dodatkowo: winogrona => 40kcal
razem: 813kcal
Sport:
* 40 minut spacerku
* 110 brzuszków
fakt nie zjadlam dzis za duzo, ale przez te dwa dni obzarstwa dzis mi sie nei chcialo jesc;P
a i wiecie co;( mierzyłam sie dziś w tali i pasie fakt po obiedzie i przybyło mi 1cm i w talii i w pasie;( normalnie jestem taka ociezałą ze ło;( czuje ze mam taki straszny brzuch i w ogole pelno tluszczu;(
a jak tam u was?
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Grubasku.. nie przejmuj sie tak tym "przyrostem" 1 cm w tali ! hm.. probowalas sie kiedys mierzyc rano, a pozniej jeszcze raz tego samego dnia - tylko wieczorem ? - czlowiek rano jest swieeezyy wypoczetyy - gotowy do walki ! a wieczorem.. nasze slodkie cialko jest troszke zmeczone calodniowa walka - wiec puchnie..brzydkie slowo.. puchnie ;p no ale coz.. taka prawda
a po jedzeniu - to juz w ogole puchniemy
)) naturalna kolej rzeczy !
zmierzysz sie jutro rano i bedzie mniejtakze glowka do gory ! i jedz wiecej
- dobijaj chociaz do 1000 - i bede spokojniejsza ^^
buziaki ;*
Zakładki