-
Chciałam powiedzieć tylko ,że.............................................. .................................................. .................................................. .................................................. ...........................Żyję ,cała ,zdrowa...itd ,itp.. wróciłam do domu narazie muszę się rozkręcić ale się odezwę i zobacze co mnie minęło dobrego
Tęskno mi było Wami
DZięki za pamięć ,maile i wiadomości
-
dzisiaj już się nie śniadaniuję i nie obiaduję pojadłam słodkości
były babeczki, przeróżne..
i takie:
i takie:
i takie:
tych nawet nie mam zdjęcia
wstyd mi...
-
znalazłam takie: tylko dodatkowo w galaretce
-
Zuza zyje
Dorka, ja sie poczestuje, a co Chyba, ze wszystko sama zjadlas
-
Dorka a co to za okazja była???
-
dziewczyny, częstujcie się tylko nie przesadźcie
A co to za okazja > Mieliśmy dzisiaj Francuzów i trzeba było ich ugościć - stąd te rarytasy
Największy ból, że jeszcze pełna lodówka za mną
Basiu, kochana ....Ja już myślałam, że ty sie wygrzewasz gdzieś na gorących, greckich plażach... Już Ci zazdrościłam po cichutku... Telefonów nie odbierasz, na gg znaku nie dajesz ... dobrze, że jeszcze jesteś
-
Dorka to my Ci pomozemy z tymi babeczkami, zeby cie nie kusily... :]
Z la scali? Uwielbiam je :]
-
Gosia, nie powiem Ci skąd te babeczki, bo po prostu nie wiem.
Wiem jedno: są boskie i ... to chyba nie ręka ludzka je stworzyła Niech się ten dzień w pracy dzisiaj skończy, bo to prawdziwa katorga
-
O jakie tu pyszności.... A ja tu wciągam właśnie naturalny bakomy - wcale nie przypomina smakiem tych babeczek i zalewam białym liptonkiem ( chociaż to mi smakuje). Wiecie co? Mając świadomość, że w lodówce czeka na mnie tylko jogurt naturalny - nie odczuwałam wcale głodu... Może to jest metoda? Już myślałam nawet o wizycie u ortodonty - może by mi założył jakiś druciany ogranicznik, żebym paszczy nie rozdziawiała na widok pyszności... A przy okazji ząbki bym wyprostowała... To takie moje luźne przemyślenia znad jogurtu...
O rany Basia się pojawiła....
-
coś tu się ostatnio pofiksowało... Jak ja strasznie dietowo, to Grażka nasza akurat po jakiś smakołykach, jak ja mam dzień obżąrstwa, to ona jogurcik i to w dodatku naturalny świat się odwrócił do góry nogami
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki