Melduje ze wczorajszy dzien zaliczony na plus max 1200 kalorkow było (choc co poniektóre tutaj uwazają że tyle to ołozenie diety...) no i nic słodkiego!!!!
Może grzybka?
Melduje ze wczorajszy dzien zaliczony na plus max 1200 kalorkow było (choc co poniektóre tutaj uwazają że tyle to ołozenie diety...) no i nic słodkiego!!!!
Może grzybka?
Zamieszczone przez gg27
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Rewelacja![]()
![]()
![]()
![]()
Przyduszam mojego biedaka, ślimaka
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Gosia, ja grzybka poproszęNajlepiej marynowanego
![]()
![]()
Doszlam do wniosku ze 1200 to minimum jakie powinnam jesc, po 1000 nie potrafie wyjsc z diety... no i te 200 robi różnice - szczególnie pod koniec dnia...
Aga dzis mnie czeka marynowanie...![]()
Aguś - tak przydusiłaś biedaka, że aż ci zwiał..... Nie ma ślimaka. Dorcia twój konik też jest super Taki ma piekny łeb.... Konik, konik, a może to jest ona czyli koniczyna? Znaczy się żona konia. Waszka by nam powiedziała - ona się zna na koniach. A właśnie nie wiecie co u niej? Może już wychudła na sezonie działkowym i się nie odchudza?
200 to jest pół pączka, jeśli ktoś lubi np
No teraz to ja bym chciała te 200 kcal mieć przed sobą, w jakiejs słonej postaci najlepiej![]()
![]()
a tak.... jabłko malutkie pokroiłam na przeźroczyste plasterki i żuję powoli, żeby na dłuzej starczyło![]()
![]()
![]()
![]()
Pączek to raczej nie, ale kromka ziarnista maźnięta jakimś pikantnym serkiem - o tot to bym wciągnęła![]()
ja to bym chyba teraz ze dwa takie kromale wciągnęła![]()
![]()
![]()
zbliża się pora obiadowa i człowiek głodnieje
![]()
![]()
a pączek może być z lukrem i z konfiturką z różyalbo może ze dwa takie pączki
![]()
![]()
kiedy jest tłusty czwartek
bo się nakręciłam na pączka, a jadam je raz do roku właśnie w ten dzień
![]()
Zakładki