-
Gosia, ano jeszcze mnie nie położyli w dębowej trumience
Zaparłam się i nie dałam się
-
-
A zresztą ja chcę, żeby mnie po śmierci skremowali ---> nie mylić z kremem
-
A wiezs, ze ja jeszcze nawet sie nie zastanawialm nad tym jak ja bym chciala
moze powinnam, bo nigdy nic nie wiadomo
trzeba byc na wszystko przygotowanym przeciez, a nie myslec, "przeciez jeszcze mam czas, ja jeszcez mloda jestm itp."
no to teraz dalas mi do myslenia
-
Ale Was wzieło
suwak uciekl
-
.... bo taki dzień dzisiaj ....
Gosia, wiesz, nigdy nic nie wiadomo .... przecież nie znamy dnia ani godziny ...
Lepiej być przygotowanym
-
Tylko, wiesz jak to jest, zaczyna sie ten temat i juz slyszysz texty, no co ty teraz?? nikt nie chce nigdy na TEN TEMAT rozmawiac, bo wydaje sie nam on daleki ale niestety zycie to poczatek smierci i trzeba jej kiedys stanac twarzaw twarz, smutne to ale prawdziwe
-
Bo to jest dla wielu osób niewygodny temat, ale przecież śmierć to jedyna rzecz, której jesteśmy PEWNE!!!
Śmierć to część życia, dlaczego więc o niej nie mówić? ludzie nie umieją rozmawiać o śmierci....
Ja tam wolę się oswajać na swój sposób z tą myślą, nie bać się i nie traktować śmierci, jako końca, ale jako początku czegoś nowego
-
jezuuuuu......a ja mialam dzisiaj horror sny, ze wypadki, ciala, krew i wogole straszne
Czesc kobity
W mojej rodzinie co roku na cmentarzu ktos sobie podpali plaszcz od znicza
-
A ja mam zawsze czarne dziurki w nosie od dymu ze zniczy
Zmykam już! Do wieczorka :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki