Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

A ja najedzona panga upieczona, położona na szpinaku i zapieczona z żółtym serem hitem z Ryk
oooo jak mi dobrze z popołudniową kawką

Dorcia - podobno "brzuszek burczy bo się kurczy", więc chyba dobra oznaka Niedługo będziesz miała depresję..... w miejscu brzucha. Za to u mnie zaraz...... zadowolony Budda.

co to za hit z Ryk? Ja zamojski z Ryk zawsze kupuję, bo mi smakuje.... Zresztą ja najczęśiej Zamojski kupuję

Jak nikogo nie ma jak nie ma Dorka ja tu słysze


Popażyłam sobie podniebienie pomidorówka ale co tam łakomstwo wylazło na wierch i zdecydowanie wolałabym pizze np carbonare no tyle z moich marzeń czas wrócić do rzeczywistości




a tak względem, Oleśnicy to co oni z placem zrobili tzn ,ze już na zakupy mam nie przyjeżdżać

Miłego leżenia poobiedniego kobiety z pełnymi brzuchami reszta musi się jeszcze pomęczyć

Jeśli chodzi o ser żółty zazwyczaj jadłam goudę a teraz przerzuciłam sie na hit :P
jest pyszny i mniej kaloryczny...

chyba zapodam sobie zurek z grzankami - smaczna zupa ;]

Dorka tobie cyba tez by sie przydalo bo az tu słychac jakies burczenie ;]

wiedziałam, wiedziałam, że mnie w najdalszym zakątku Polski będzie słychać
a to wszystko przez głód
Aga, panga z żółtym serkiem powiadasz ciekawe czy już Ci monitorem wypływa moja ślina... bo tak się zaplułam
Basia, a to już tego nie ma Myślałam, że jeszcze czas ale widocznie już zaczęli remontować ale później jak przyjedziesz na zakupy, to będzie bardziej cywilizowanie

cywilizacji to ja mam po dziurki w nosie ja chcę na zadupie na taki prawdziwy targ a najlepiej do puszczy mogłabym się w pustelnika pobawić

Basia, to u nas był taki prawdziwy eeee, chyba nie... bo nie było koni, krów, świnek, kurek tylko szmaty, warzywa,meble, słodycze i roślinki Ale pamiętam z dzieciństwa, że tam był kiedyś taki targ z prawdziwego zdarzenia

Oj Dorka jak nie było kurek ,gąsek , pisklakó no były były a i królik się trafił tyle ,ze przeważnie na wiosnę

a jeszcze jedną zaletę miał te same ciuchy co na Zielińskiego wee Wrocławiu były o połowe tańsze :P

Grażynko, Hit Z Ryk ma smak podobny do goudy, mnie smakuje, ale jego główną zaletą jest tylko 13% tłuszczu więc topię sobie takie plasterek na rybce bez wyrzutów sumienia, że 40% tłuszczu jem