Wątek: Rower + dieta = sukces! (Mam nadzieję :D )

oj dawno juz nie jadlam kanapek z opiekacza, a dzisiaj to wlasnie mialam isc kupic sobie zapiekanke ale stwierdzilam ze jak zawalilam na uczelni to chociaz diety nie zawale bo sie jeszcze bardziej zdoluje i jakos sie udalo
no jutro juz ladnie bo bedziemy krzyczec
trzymaj sie kochana i kolorowych

Dobranoc ;*

Oj, squalo naprawdę miałaś fatalny dzień pech cie nie ominał a w dodatku jeszcze brak dietki mam nadzieję, że już jutro będzie w porzadku :*

JUTRO BEDZIE LEPIEJ

Dzisiaj mamy nowy dzień i napewno będzie lepszy od poprzedniego.

Witaj Squalo, zycze CI milego czwartku, zeby przede wszystkim ten dzien byl lepszy od wczorajszego

mamy nowy dzien musi byc lepszy niz wczorajszy

squalo, nie ma się czym martwić to nie koniec świata! każdy ma takie "wpadki" ja wiem jak to jest, jeszcze jak kumpela coś kupuje, a Ty akurat masz ochote na to samo ale to nic dziś na pewno będzie lepiej! Trzymamy za Ciebie kciuki!
Dawaj Jedziemy do przodu!

Czesc Squalo oj jak mnie tu dawno nie było ale ja nadal zawalona nauka jetem w niedziele ostatnie 2 egzaminy i pożadnie zabieram sie za siebie _ bo brzuszek urusł

Squalo głowa do góry dzis nowy dzien, bedzie dobrze zobaczysz powolutku i wrócisz do diety .Mi tez jest cięzko ale juz z dnia na dzien mniej jem

Buzka i do nastepnego napisania ;*

Hej, ja się też kiedyś tak nadziałam na mokre siedzenie, teraz już przezornie zawsze sprawdzam na czym siadam Miłego dnia, buziaki