Wątek: Wróciłam i zaczynam walkę od nowa !!!

Witaj Anamat ... już jestem i od razu pędzę się przywitać ... widzę, że dobrze już się czujesz, bo zaczynasz znów dietkować... to super ... ja trzymam się dzielnie, choć u mojego Tatusia jadłam dużo dobrych rzeczy, to jednak nie były to jakieś bomby kaloryczne ... życzę Wam miłego dnia i napisz jak tam się Wam udał spacerek, dobrze ... buziaczki

Ale ze mnie natręt ... ale co tam ... pozdrawiam cieplutko ze słonecznej Wawki

Witajcie!!!
Wczorajszy bilansik wypadł tak:
Zjadłam:1300 kcal
Spaliłam:2190 kcal
Bilans: - 890 kcal
Dzisiaj jak na razie nie zjadłam nic zakazanego może mój bilansik będzie ciut lepszy

Mój dzisiajszy bilansik:
Zjadlam: 1450 kcal
Spaliłam: 2190 kcal
Bilans:-740 kcal

Jak dobrze wstac skoro świt...
Za oknem pogoda się nieco zepsuła ale humor mi dopisuje

Witaj Anamat ... widzę, że radzisz sobie świetnie z dietkowaniem i humorek Ci dopisuje ... ja też jestem dziś jak skowronek, choć u nas też pogoda się trochę skiepściła... ale co ja się będę dołowała, przecież jeszcze cała zima przed nami i co będę teraz ciągle zła, bo zimno ... pozdrawiam Cię ciepluśko i wklejam troszkę wiosny jesienią

A ja tylko na moment - życzyć kolorowych snów! Dobranoc

Cześć!!!
Dzisiaj będzie szybciutko:
Zjadłam:1059 kcal
Spaliłam: 2190 kcal
Bilans: -1131 kcal

K(uleczko), bike dziękuję za odwiedzinki i piękne obrazeczki

Anamat!!
Tyle czasu piszemy na moim wątku a ja dopiero dzisiaj w twoim opisie zauważyłam że ty masz swój wątek!
No więc wpadłam w odwiedzinki na herbatkę
(bo kawkę już piłyśmy z rana )
Niestety pięknego obrazeczka Ci tu nie wstawię a to tylko dlatego że nie umiem tego zrobić
Pozdrawiam wszystkich

Dobranoc Anamat , miłych snów