-
Justynia.......mam szczescie, ze dzisiaj przeczytalam o tych nalesnikach, bo mam katar i nie czuje smaku zadnego jedzenia W innej sytuacji moglabym sie jeszcze skusic
Znalazlam na niemieckim odpowiedniku naszego Forum (co ja gadam!!!!przeciez nasze forum jest JEDYNE!!!! ), ze 1 nalesnik ma okolo 100 kcal i 14 g tluszczu. A dzem, to rzuc okiem a sloik
...no i smacznego
-
O tagotta z nieba mi chyba spadłaś, ufff myślałam, że więcej naleśniczki mają
a dżemik to domowej roboty i mniej cukru i konserwantów ma niż ze sklepu bo u mnie w domku to się do wszystkiego mniej cukru daje dlatego ciastka kupuję
Ale dżemy to juz są na naszej stronce, a naleśniczków nie było. Były tylko z mięsem- tekie też lubię
Qrcze ja wszystko lubię
No może zupy szczawiowej i owocowej nie, ale resztę to mniam mniam
A mój krzysiej to ma takie wywagania
Dzia za inf i na razie
-
ja się wczoraj nałaziłam po mieście ale co miałam kupić kupiłam czyli taką fajną białą spódniczkę jupi
dziś na śniadanko zjadłam parówkę zawiniętą w naleśnik i sałatkę z pomidora i połowy ogórka
na słodycze wciąż mam ochotę
i to jaką ale trzymam się dzielnie
Już wczoraj miałam sobie dać spokój z taką ostrą dietą, ale mój Krzyś w przypływie zachwytu powiedział, że taka szczuplutka i piękna się zrobiłam no i pal sześć... koniec końców dalej się męczę z moją dietką
Zaczęłam już podwyższać ilość zjadanych kalorii na:
przedwczoraj - 400
wczoraj i dziś - 500
no i może tak do niedzieli to przy tych 500 zostanę
wiem, że i tak robię żle i będziecie na mnie złe, ale ja też nie mogę tak nagle podwyższyć do 1000 bo muszę tak stopniowo niech się organizm przyzwyczaja
przykro mi troszkę, że wpada do mnie mało osób no ale nic już na to nie poradzę
w każdym razie dziękuję bardzo tym dziewczynom, które mnie odwiedzają bo to dla mnie bardzo duuuuuzo znaczy
a i muszę się wyspowiadać, że wczoraj nie byłam pobiegać, bo wróciłam z torunia z przeprowadzki o 22, ale dzisiaj już nie popuszczę
-
Ojjj jak bym sobie zjadla nalesnika... Ale staram sie jesc jak najmniej produktow zawierajacych make (czyli takich, jake lubie najbardziej... ) Za to wczoraj pofolgowalam sobie i zjadlam frytki
Pozdrawiam
Jeszcze napisze, ze bardzo mi sie podoba, jak mowisz o swoim chlopaku "moj Krzys" To takie rozczulajace jakis jest
-
Ja sie dowiedziałam ze zeby spalac tłuszcz trzeba biegać ponad pól godziny i troszke mnie to pdlamało wiec przez jakies 3 dni po kolei biegalam ponad 40 minut (oczywiscie bez zatrzymywania )... potem sie dowiedziałam ze mam nie takie tętno podczas biegania i ze to tez źle bo sie cos tam za mało tluszczu spala czy wcale sie nie spala i ze powinnam biec szybciej i sobie pomyslalam ze mam to gdzies i nadal biegam tak jak biegałam dotychczas . W koncu to przyjemnosc dla mnie ma byc a nie katorga.
-
Justynia - bardzo rozsadnie robisz z tym wprowadzaniem powolnym kalorii. Ja bym chyba nawet jeszcze wolniej to robila......
ORZECHOWA - taki sam wlasnie mam problem - moje ulubione produkty sa maczne: nalesniki, makaron, kluski, pieczywo...ehhh.....czego to se czlowiek odmawiac musi.......
-
tagotta ja ich tak wcale szybko nie wprowadzam a przynajmniej się postaram nie wprowadzać tak szybko. Do tej pory ciągle utrzymuję poniżej 500 i tak co tydz chce troszkę więcej To zależy od tego jak dam radę Wiem mięczak ze mnie
ninti ja znów słyszałam, że qrcze po 20 min Ach te plotki nie wiadomo w którą wierzyć hihi a teraz to jakoś znowu 10 min przebiegłam i wymiękłam. Może to przez tą moją dietę sił nie mam
orzechowa ja to też ten sam problem mam z tą mąką, ale ja nie potrafię się chyba powstrzymać Gratuluję powściągliwości bo przecież wszystko co mączne to najpyszniejsze
a jutro mam wyzwanie bo idziemy na grila i co teraz no wezmę sobie niby jakies tam warzywka, ale nie wiem czy tak wytrzymam bez tłuściutkiej kiełbaski mniam hihihi wiem straszna jestem no, ale co ja mogę na to poradzić, że łakomczuch jestem
a Krzysiek mówi na mnie Ciasteczkowy Potwór. No cóż ciasteczkowy to może i jestem, ale że aż POTWÓR Chyba muszę nad sobą ostra popracować
a wiecie co dzisiaj miałam taką strrrraszną ochotę na ciasteczka - jak zawsze - no i sobie podsunęłam talerzyk i wąchałam, wąchałam, wąchałam i nie jadłam tylko wciąż wąchałam no i mi przeszło. Coś jednak w tym jest, że 60% smaku to zapach. Wypróbujcie jak będziecie miały chwilkę słabości bo jak mi pomogło - takiemy potworkowi - to i wam pomoże papatki
-
:)
upsi dwa razy się wysłało
tzn samo się nie wysłało :P
-
Ninti - ja znalazlamtaki artykul o bieganiu.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu pisza, ze tluszczyk zaczynasie spalac juz po 15 minutach
(jak zwykle robie sie niezla z teorii, a nie mam sily wprowadzic widze w czyn tzn zaczac biegac co rano )
Justynia, wez sobie na tego grilla duuuzo warzyw,mozna sie niesamowicie nimi napchac A jak bardzo chcesz miesko, to moze filet z kurczaka?
-
dzięki za radę
Ja już sobie wymyśliłam, że zrobię szaszłyki z warzywek i tam gdzie niegdzie nałożę pierś z kurczaka Mam nadzieję, że dobry pomysł a no i będę krótko grilować, bo ja to zazwyczaj lubię takie mocno ugrilowane chrupiące i pyszne, ale i najbardziej tuczące niestety
Zobaczymy jak tam mój mężczyzna na wiadomość co będziemy jeść, ale będzie raczej zadowolony, a jak nie to dla niego extra szaszłyczek z miąskiem zrobi się
to ja już wolę wierzyć w to co pisze orzechowa, że po 15 min bo jakoś tak lżej na duszy będzie jak się przebiegnie i pomyśli, że cosik to się jednak spaliło
U mnie dziś piękne słoneczko świeci
A muszę przyznać się, że poddałam się wczoraj i zawaliłam sprawę bo zjadłam... ...DWA CIASTKA!!!
Nie wiem ile mają kalorii, ale wpisałam sobie , że po 50 i zmieściłam się wczoraj w 600 kcal więc to chyba i tak nie tak żle, ale mimo wszystko szkoda, że zjadłam ,ale tak w pocieszeniu zauważyłam, że dziś mi się chce mniej słodyczy, więc taka kuracja może mi się przydała
A no i to tak sukces, że zjadłam tylko 2 bo zazwyczaj to ja kg jem naraz, albo przynajmniej tyle ile jest a teraz po 2 powiedziałam stop, a dla mnie to na prawdę wielki wyczyn zwazywszy na to, że jestem uzależniona od jedzonka
No dobra już was nie zanudzam i uciekam PAPATKI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki