-
-
-
Caly dzien za mna w sumie to jak zwykle troche po 23 napisze cos tam pewne porobie i pojde w cholere :d tj. cwiczyc i spac dzisiaj wyprubowalam te cwiczenia A6W i kurde ciezkie sa ale dalam rade i jest cacy, czulam ze brzuszek przy tym pracuje i jest ok, tym bardzo ze malo robilam cwiczen na brzuch i malo cm lecialo oby teraz to sie zmienilo to wtoru juz malo czasu :P nasz zaklad nadal aktualny hie hie ale to sie okaze we wtorek rano pocwiczylam jak zwykle, norma co nie dziewczyny ? :P hehe ale tym razem tylko 30 min rowerku :P hie hie nie chcialo mi sie wiecej, pozatym od tych nowych cwiczen troche mnie plecy bolaly przeszlo ale zobaczymy jak bedzie z tym jutro :] nadal sie zastanawiam co do diety SB :P bo mysle ze chociaz I faze mogla bym zastosowac o 5 do 6 kg w 2 tygodnie..ladnie by bylo ale to sie jeszcze zastanowie. Narazie staram sie skupic na tysiaku :] chociaz i tak czuje ze w marnym skutku sie dla mnie skonczy :P ale nie, nie ma co narzekac :] okaze sie we wtorek....dopisze swoja kolacje
Kolacja
kawalek gotowanej kielbasy ( mniam mniam ) (?)
tost ( mam juz chleb tostowy :P) ( 60)
musztarda ( 0 kalori :]) + po kolacji jedna delicja :/ ( 40)
Lacznie kalori ( na oko oczywiscie ) to ok 810 + kielbasa ( nie byla wcale taka mala Oczywiscie nie wiem czy dobrze policzylam, ale grunt zeby nie wyjsc az tak bardzo za tysiaka :] a tak pozatym chce byc juz chuda :P hie hie no coz pewnie jeszcze dlug o bede musiala na to zapracowac, ale dziewczyny nigdy wiecej jojo :] po diecie bede sie wazyc co tydzien, bede sie pilnowac i mysle ze to wystarczy dobra koncze bo juz nie wiem co pisac :P taka nudna jestem, jak by to powiedziala moja kumpela pa pa do jutra
-
Cwiczenia na nogi
200 powtorzen cwiczen na posladki
200 powtorzen cwiczen na wewnetrze miesnie ud
100 powtorzen cwiczen na miesnie lydek
100 powtorzen cwiczen tzw. " a'la parzysiady"
Cwiczenia na brzuch
100 powtorzen cwiczen tzw. "brzuszki" robione za pomoca pilki
100 powtorzen cwiczen tzw. "pol brzuszki"
100 powtorzen cwiczen tzw. " prawy do lewego"
Cwiczenia na boczki
100 powtorzen cwiczen tzw. "skretow"
100 powtorzen cwiczen tzw. " pieskow"
100 powtorzen cwiczen na boczki I
Cwiczenia na rece
100 powtorzen cwiczen z ciezarkim I
100 powtorzen cwiczen nr. II
cwiczenia rozne
30 minut na rowerku stacjonarnym
seria cwiczen tzw. A6W
100 powtorzen cwiczen tzw. "motylkow"
100 powtorzen tzw. " podnoszenia tyleczka do gory"
-
Jak zwykle umarłam przeczytawszy ile ćwiczyłaś :P Ja też A6W robię i też początkowo myślałam, że to trudne, ale jakoś wchodzi w krew i już nie jest tak ciężko machnąć te 3 serie A dodatkowo jak zobaczyłam fotki Tagotty po prawie skończonej A6W to mam motywację jakich mało Co do dietki to nie znięchęcaj się tym, że waga nie spada. Zastoje się zdarzają często, a Ty ładnie trzymasz tysiaka i dużo ćwiczysz, więc prędzej czy później schudniesz. I pamiętaj, że im dłużej dochodzisz do celu tym lepiej dla organizmu i trwalej! Poza ty i tak wygramy z Czarodziejką pojutrze zakład :P Buziaki :*
-
-
-
hej
super, ze dalas a6w
teraz do mnie dotarlo ze robilam to zle, wiec nie bylo efektow
ale teraz bedzie juz gut
czekamy na wazenie waga bedzie super nisko
-
Hej dziewczyny jakos wogle nie mialam dzisiaj koncepsji zeby cokolwiek pisac :] ale teraz musze nadrobic, szybciutko :P isc pocwiczyc i spac nastawie sobie budzik na 9 wstane i wykorzystam to ze nikogo w domu nie ma i pocwicze no wiec dzisiaj troche przekroczylam kalorie i nie mam pojecia o ile... 1200 no nie wiem czy sie w tym zmiescilam ale nie szkodzi :] mozecie teraz na mnie krzyczec :P bo chcialam cos zjesc slodkiego, a du/pa nic w domu nie bylo :P to zrobilam sobie platki z mlekiem, platki to miodowe, czyli ma dosc sporo kalori tj. tyle co normalnie nie takie dietetyczne jak jem ale co tam zaczne od swojego jadlospisu
Sniadanie
2 tosty ( 120)
kawalek sera ( 40)
lyzka serka ( 30)
delicja :P ( 40)
Objad
kotlet :/ tak tak znow ! (?)
troche ziemniakow (?)
troche sosu pieczarkowego (?)
Podwieczorek
banan ( 100)
brzoskwinia ( 50)
Kolacja
mleko ( 100)
platki slodkie :/ ( ???)
I to na tyle :P hie hie i tak przegielam z kaloriami, ale juz trudno troche cwiczylam, ale nie za duzo :P bo jakos tak sobie mi sie chcialo ide zaraz i tes troche pocwicze, juz nie bede pisac cwiczen to co zwykle tylko troche mnie + 40 min rowerka A6W W nocy troche mnie plecy od tego cwiczenia bolaly..dzisiaj tez jak je robilam, ale ale moze jutro przestanie pozatym to nie jest jakis straszny bol a mam nadzieje ze efekty z tego bede... mam nadzieje Pozatym moj osobisty prywatki kot Maniutus sie dzisiaj poslinila hie hie pierwszy raz widze zeby kot sie slinil lezala sobie skopojnie na swoim miejscu na parapecie na kocyku, a ja siedze na kompie tak patrze na nia, a z jej slicznego pyszczka taka fleja wisi :P hie hie cala rodzinka miala niezly ubaw a ja kulturalnie wzielam husteczke i jej to wytarlam hehe slodki potworek < zakochana> Pozatym kurde normalnie mam przeczucie ze waga nie pojdzie w dol :P hehe ja to wiem, a wtedy sie wkurze i przejde na diete SB ale dobra dobra nie ma co gdybac okaze sie juz niedlugo :] a moze ta swinka jest pechowac :P hie hie dobra pozdrowienia dla was dziewczynki, napewno napisze cos rano :] pa pa :*
-
Ja tam Cię ochrzaniać nie zamierzam, a nawet powiem, że czasem takie wyskoki dobrze robią, bo podkręcają metabolizm Poza tym nawet nie śmiałabym na Ciebie krzyknąć skoro to Twoje pierwsze przekroczenie tysiaka odkąd jesteś na dietce U mnie na wadze więcej i jestem zła Ale u Ciebie jutro prosiaczek napewno się ruszy, mówię Ci! Buziaki kochana :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki