Strona 1025 z 1063 PierwszyPierwszy ... 25 525 925 975 1015 1023 1024 1025 1026 1027 1035 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 10,241 do 10,250 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #10241
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Mnie ten film też jakoś specjalnie nie porwał

    Ot, sympatyczna komedyjka jakich wiele

    ... a "Testosteronu" w ogóle nie widziałam to też nie mój typ kina

  2. #10242
    tagotta Guest

    Domyślnie

    soooo.....

    chlopaki przegadali jeszcze cale popoludnie. Ja do 22 pracowalam. Potem wykonalam 3 telefony do Polski,w ktorych to moja kuzynka po raz CZWARTY przelozyla date chrztu i ZNOWU nie jade do Polski we wrzesniu, tylko na wiosne

    Dobra....nie jest zle. Przynajmniej z czystym sumieniem ruszymy w grudniu na Portugalie

    Zjadlam finn crispy z twarogiem
    z chlopakami grilowanego kuraka z salata winegretowa i ciabata z oliwkami
    1 danone z platkami sojowymi
    goracy kubek i troche kiszonej kapusty, ktora byla strasznie kawasna
    leczo
    100g czeresni

    1048 kcal

    przed chwila wrocilam z Endrju z biegow - tzn on szybki marsz, ja godzina marszobiegu. W trakcie zaczal mnie bolec zoladek...chyba od tej kapusty...i boli do teraz O brzuchu jak dynia nie wspomne

    Ale plan wykonany

  3. #10243
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Gosia, a ten brzuch to nie po czereśniach?

    Ja takie rewolucje to mam właśnie po zcereśniach , a grapefruit dziaął na mnie lepiej niż lewatywa

  4. #10244
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Po zestawie kapusta i owoce to musial Cie mocno bolec, wspolczuje. Tagus, slicznie wykonalas plan, jak ja bym chciala dzis pod koniec dnia napisac, ze sie wyrobilam z planem Oby...

  5. #10245
    wrrronka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    A ja jeszcze nie ogladalam "lejdis"...ale mam w planie z mama i siostra tak wiec sie nie wypowiadam ;D o jezu nie cierpie miec takiego nadetego brzuchola ja zawsze zarzucam sobie espumisan ,zeby nie miec tego problemu
    Gosia,ale sie sportujesz heh ja za to nic a studniowka trwa:/ musze sie poprawic i to zaraz!!

  6. #10246
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    ja oglądałam lejdis
    i mi się podoba
    głupie ale całkiem mądrze pomyślane
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  7. #10247
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Oj marszobiegów zazdroszczę. I wykonania planu.
    Mi zawsze brzuch pęcznieje po czereśniach (jakoś w tym roku dopiero zauważyłam), ale nie będę się z tego powodu ograniczać, bo zaraz znikają ze sklepów
    Miłej niedzieli życzę!

  8. #10248
    tagotta Guest

    Domyślnie

    no nie pomyslalam, ze to od czeresni moge tak wygladac Dobrze, ze juz sie skonczyly. Teraz jem...kalarepe Pewnie bedzie tak samo jak po czeresniach

    Dzisiaj mialam niestety tez robote, ale za to fajne zlecenie, sprezylam sie i mam nadzieje, ze jakas kasa jutro wplynie, bo po ostatnich szalenstwach podrozniczo-finansowych to nie przelewa nam sie
    W dodatku Endrju zamowil dla nas wreszcie rowery i w piatek mamy je odebrac Ale sie ciesze! Trampki na nogi i w las rowerem Juz sie nie moge doczekac!

    -------
    piekne slonce u nas. Po pracy zrobilam tak: na balkonie szeroka mata, na nia koc. Na uszy sluchawki z szumem morza i zyc nie umierac Fakt, ze zasnelam troche lezac na brzuchu i mi slonce zjaralo lewe ucho i kawalek policzka ...jutro poloze sie na drugi bok

    tektury z dzemem + kawa
    penne z czerwonym pesto i oliwkami
    wasa z salatka sledziowa
    jablko+kalarepa

    1071 kcal

  9. #10249
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Gosia, spokojnie, po kalarepie takich rewelacji nie ma.
    Czereśnie się skończyły, ale lada moment bób będzie. I ten też da naszym brzuchom bobu

  10. #10250
    Forma Guest

    Domyślnie

    Gosia rowery super sprawa Ja dziś nasze odkurzylam i mala wycieczkę juz zaliczyliśmy
    A bób już jem od jakiś 2 tygodni. Wlasnie dzis na kolacje sobie zaserwowalam.
    Kalarepe tez lubie, ostatnio podgryzałam w pracy i koleżanka myślala że to cebula

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •