Wersja do druku
A wrzucę jeszcze tutaj linka, bo mnie nikt nie odwiedza ;) , a sądzę, że warto rozreklamować ten program. Nazywa się Dr.Dietman i bardzo dokładną analizę tego co jemy robi. I pisze od czego możemy przytyć. Jest wersja free, więc można spróbować. Do ściągnięcia ze strony www.jedzdobrze.pl .
no pewnie- jak po "zaniedbanym" forumowaniu postanowilam, ze w weekend leze do gory brzuchem i nadrabiam forum, to akurat wszystko padlo i forum przestalo dzialac :? :? :roll:
Ale nie ma tego zlego.....przynajmniej nadrobilam mnostwo roboty. A nie - jak zwykle - jednym okiem praca, a drugim forum :wink:
Przed chwila w ramach kolacji otworzylam z nabozenstwem puszke paprykarzu, ktory moja siostra przywiozla jako symbol dziecinstwa (czyt. komuny :wink: ). Sto lat nie jadlam. Myslalam, ze sie rzuce jak wariatka, a tu NIC :shock: Otwieram, a to jakies takie twarde i zbite i wcale nie przypomina tego paprykarzu z lat osiemdziesiatych :wink: :lol: ( Komuno! Wroc!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ). No nic...Bubek mowi, ze jest dobre... :wink:
Ugotowalam sobie owsianke :lol:
Odwiedzil nas przed godzina znajomy, ktory przyjechal z Polski. Ostatnio widzial mnie pierwszego dnia odchudzania (czyli jakies 11 kg temu ), wlazl, przywital sie, usiadl, kawe wypil, pogadal....i NIE ZAUWAZYL :shock: :? :? Nie nie...wcale nie nalezy do tych dyskretnych co to pytac nie chca itd.........
wlasnie sobie pomyslalam, ze moze ja w jego oczach wcale nie bylam gruba :roll: :roll: :lol: :lol: :lol:
Baba to se zawsze problem znajdzie :roll:
Wroce tu jeszcze dzisiaj, ale teraz musze wreszcie poczytac co u Was, bo znowu mi forum "zamkna" :wink: :wink:
Tagotta, ale jak to "niezauważanie" działa w drugą stronę też, to dobrze chyba no nie? ;)
Tagottko, do niezauważania chyba musimy się przyzwyczaić. Niektórzy zauważą każdą zmianę, inni zapytają, czy kolor włosów inny :> Miłego nadrabiania zaległości!
czasami ludzie nie zauważają, bo zwyczajnie zazdroszczą, i nie chcą nam schlebiac...
ale skoro to był facet, to co się dziwisz, to TYLKO facet... (mam zapędy feministyczne :roll: )
np. kiedy podczas mojego pierwszego odchudzania zeszłam do 56kg też jakoś nikt nie zauważył...
albo się mi wydawało bo byłam zaślepiona sobą i swoją manią odchudzania (chciałam wazyc 50kg)
toteż kiedy kolega pewnego dnia popatrzył na mnie i zapytał czy się ostatnio ważyłam, spiekłam cegłe i nic nie odpowiedziałam, ale jego słowa mój umysł potraktował jako "ale z ciebie gruba krowa, już ci to nawet wypominają"
a perspektywy czasu stwierdzam, żem nie była krową grubą, a głupią :lol:
Tak sobie mysle, ze ten facet akurat chyba widzi mnie "nazbyt" pozytywnie (eufemizm :wink: ) ....kiedys moja kumpela powiedziala do mnie: "jeeezu! jakie ty masz rude wlosy! rudzielec normalnie!". A on (ten facet) NATYCHMIAST z oburzeniem do niej: "to nie sa RUDE, tylko KASZTANOWE" !!!! :roll:
no jak juz facet takie niuanse w kolorze wlosow potrafi nazwac........ :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Bo ze schudlam to NAWET moj Endrju zauwazy (a jak wiadomo, kiedy jest sie razem non stop, nie dostrzega sie tak bardzo zmian....ja np nie widze, ze mu brzuch urosl :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: )
Ok! Wymeczylam Pumpitupa. Chyba sie jeszcze nigdy tak nie zmachalam :shock: Godzina pietnascie. Koszulka mokra doslownie :shock: Prysznic, balsamowanie, nawet sobie maseczke na buzie nalozylam, co jest u mnie wyczynem (nigdy mi sie nie chce, ale ostatnio tyle siedze przed kompem, ze czuje jak mi sie skora dookola oczu "skreca" z pragnienia :wink: ). Teraz leze w lozku,slucham polskiego radia (lubie), popijam ziolowe rzeczy i wreszcie moge odetchnac uffff :lol:
Bucik - ja jak wazylam 52, to tez na czyjes slowa "dobrze wygladasz" zapadalam sie pod ziemie :shock: Przydalo sie jednak na cos to przytycie - teraz wiem, ze bylam chuda :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Mam tez w Polsce takiego serdecznego kumpla, z ktorym mozna gadac o odchudzaniu i jajeczkowaniu :wink: i kiedys po dlugim niewidzeniu sie (jak schudlam), ten na moj widok powiedzial: "ty nie przytylas przypadkiem?....hmmm...a moze taka kiecke masz...."
:? :? :? :? :? :?
Wkra - jestes pewna tego co o tym placku napisalas ???? :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Bo jesli tak, to uwierze Ci na slowo :lol: :lol: :lol: Zastanawiam sie co to bedzie jak przyjdzie zima, dlugie wieczory i jakos tak duzo wiecej okazji zeby do lodowki zagladac :wink: :roll: Wlasnie mam namiastke, bo pada, wieje i sie cos cieplego do geby chce wlozyc :? :?
123mr dzieki za Dietmana - bede go w najblizszych dniach testowac. Bo co nam z tego, ze nasz lokalny licznik powie, ze zjadlysmy 1200 kcal, jak w tym bedzie 60% tluszczu :shock: :wink: :wink:
gayga - bo czy to nie jest tak, ze same siebie oszukujemy i usprawiedliwiamy.....A przeciez ile to tak naprawde trzeba, zeby "dupe w troki" i zabrac sie za siebie! Wszystko w nas! Pewnie...jak mam na pol nogi rozstepy, to nic nie zrobie, ale to nie oznacza odrazu, ze w takiej sytuacji ta noga moze miec obwod 110 cm :wink: :wink: :wink:
Sekretareczka i Sissi wkra mowi, ze te placki niedobre :wink: :wink: :wink: :wink:
ewapl....mi w zasadzie jeszcze "nie smierdzialo" :wink: :wink: :wink: tylko inne przyzwyczajenia mam...mysle, ze po nastepnych siedmiu dniach wskoczylabym w ich tryb zycia :wink:...no ale jakos mi sie nie pali, zeby to sprawdzac :lol: Juz sie zastanawiam co tu wymyslic na swieta, bo jak powiemy, ze chcemy jechac do Portugalii (od 3 lat CHCEMY ), to siora znowu nas zamorduje, zeby do nich przyjechac :lol: :lol: :lol: :lol: czemu ja do mojej rodziny taka nieasertywna jestem ? :roll:
Tagotta - bylismy swego czasu u znajomych, kiedy ja juz schudlam z 6 kg. I moja przyjaciołka mówi - "ale Ewka schudła co????" A mąz owej przyjaciólki mowi 'bo Wy kobiety myślicie ze my mężczyżni zauważymy że Wy kilogram schudłyście???" :? :? :?
ale ja wówczas już 6 kilogramów schudłam........................buuuuuuuuuuuu
no dobra, to od razu napiszę jak do klubu poszlismy potańczyć/ nie wymienie nazwy twgo klubu - w centrum wawa / z innymi znajomymi, ciasno bylo i słysze zza pleców - "jakaś gruba dupa się na mnie mnie pcha:.
cholera jasna, podłośc ludzka nie zna granic :wink: :wink: :wink: :? :? :?
to było w lutym kiedy ja juz te 6 kg schudłam i se pomyslałam - to człowiek cholera jasna chudnie 6 kilogramów a tu od grubych dup go wyzywaja?????????????" /66 kg wtedy wazylam/. "Wyzwałam" wtedy tą obca osoba na "pojedynek", ale wymiekła........
głupia krowa ..........................................
Ewa...ale sie usmialam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja krotko po moim wprowadzeniu sie do Germanii (66 kg), poszlam z moim milym na "Oktoberfest" - swieto piwa. A na impreze taka cale stado mlodziezy i "dzieciarni" szlo. Jedziemy wiec busem wypelnionym po sufit smarkaczami, jak sardynki scisnieci ...nagle bus hamuje i wszyscy leca na siebie....Ja na laske obok, ktora byla chuda jak szczapa. I w tym momencie ta do mnie po niemiecku : "uwazaj ty krowo gruba"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O jeeeeeezzuuuu! do dzisiaj nie moge przezyc, ze ja wtedy "ani Be ani Me" po niemiecku nie mowilam (jak ja ja zrozumialam???? :shock: :lol: :lol: ). To byla dopiero motywacja zeby sie jezyka obcego uczyc i przy najblizszej takiej okazji odpowiedziec "ja schudne, a ty zostaniesz glupia" :wink: :wink: :wink: :wink:
no ale MAM NADZIEJE, juz nie bede miala takiej okazji, bo bede CHUDA :lol: :lol: :lol: :lol:
to teraz jej powiesz - "JESTEM CHUDA A TY NADAL POZOSTAŁAŚ GLUPIA"....." :lol: :lol: :lol: :lol:
a może nawet będziesz mogła dodac, tak na marginesie :wink: - "i utyłas jakoś?????" :wink: :wink: :wink:
podłośc ludzka nie ma granic :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
dobranoc
A tam podłość. Bezmyślność! Ale nie przyzwyczajajmy się, mam nadzieję, że już niedługo, żadna z nas nie będzie miała najmniejszych powodów by coś podobnego usłyszeć. Jeśli usłyszymy, to się w głos roześmiejemy ;>