Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Dorka To Ty sie w bieliznie wazysz ??? To musisz sobie jeszcze pare deko odjac

A co ja mam powiedzieć - w okularach się muszę ważyć, bo inaczej nic bym nie dojrzała

Agaaaa

Dorcia, tak, tak, stomatolog to tylko prywatnie

Co do ubezpieczenia się prywatnie, to ja bym chciała, bardzo chętnie, tylko niech mi złodzieje z ZUS-u nie zabierają co miesiąc kasy na niby uzbezpieczenie zdrowotne prawie 300 zł a łącznie na różne inne składki (emerytalną i rentową) 1600 zł, to ja się ubezpieczę prywatnie.

Tylko krew mnie zalewa, że tu mi tyle zabierają a ja jeszcze muszę się doubezpieczać - to rozbój w biały dzień!!!!!!!!!!!!!
I o głupią wizytę u internisty muszę wydzwaniać przez pół dnia

Tag, to chyba świetny pmysł galoty przy ważeniu - PRECZ
mówimy precz majtasom

Ja ostatnio się ważyłam w push-upie, więc chyba też mi trochę zawyżył

Stanikom i majtasom wypowiadamy wojnę

tak na co dzien??

no tak na codzień to chyba nie bo to by były zbyt duże zwisy i przeziębienia ale do wagi jak najbardziej

a ja sie nie waże z mokra głową, bo przeciez ta woda we wlosach nie wysuszona tez waży...................

moja siostra sie smieje z moich ryuałów
wstaje, do toalety, do pokoju, nago na wage, znow ubieram sie w pizame
i dopiero do wanny