-
My kobity to mamy jednak problem , nie? Cos sie mowi ostatnimi czasy o antykoncepcji dla mezczyzn (jakies pigulki)......
Moj Endrju to by bez zastanowienia lyknal
Jak mu ostatnio zaczelam czytac o tym, co moga powodowac pigulki anty, to sie za glowe zlapal...
Pomijajac juz samo dzialanie uboczne na zdrowie, to wszedzie czytam o kobietach, ktore po pigulkach traca poped seksualny (GDZIE SENS!!!!! ) i jak wzielam swego czasu jedno opakowanie, mialam to samo
No to po co mi te pigulki, jak mi sie nic nie chce
-
-
Tag - mój też by łykał
Tyle tylko, że dopiero wtedy stresa bym miała, bo to taki roztrzepaniec, że co drugi dzień by zapominał
Jak ja zaczynałam lykać, to mówię mu - pigułki leżą tu, sprawdzaj mnie, żeby nie było, że tylko moja odpowiedzialność
To mój chłop średnio raz w miesiącu szturcha mnie, najczęściej, jak już usypiam z pytaniem, wypowiedzianym dramatycznym głosem "a pigułkę wzięłaś???????????!!!!"
Kiedyś byłam w trakcie@ i zgodnie z prawdą odpowiedziałm, że nie, to chłopina mało zawału nie dostał
-
No przeciez skad ja to znam
Ja do Endrju: przypominaj mi codziennie, ze mam pigulke wziac!!!! PAMIETAJ!
Endrju: tak tak!...........ale przypomnij mi czasem, ze mam ci przypomniec
-
O matko, a mi się właśnie przypomniało jak mi lekarz-entuzjasta-pigułek przepisał jedne w sumie ot tak sobie: bo i reguluję i na cerę dobroczynni ewpływają. O mało sie nie wykończyłam. Po 2 dniach dostałam podrażnienia śluzówki zołądka, było i pogotowie i różne inne przyjemne rzeczy. Jak zadzwoniłam go gina to na mnie nawrzeszczał, ze nieodpowiedzialna jestem, bo sobie z włąsnego widzimisie pigułek odstawić nie można.
-
Ja już od bardzo dawna nie biorę pigułek, ale brałam je przez ładnych kilka lat i czułam się OK.
Potem pojawiły się jakieś plamienia i zdecydowałam się z nich zrezygnować.
Przerzuciłam się na Mirenę, która dobrze mi służy, bo jak teraz muszę łykać hormon tarczycy, to kto wie, czy pigułki anty- też mogłabym brać?
-
no to ja z tych co po pigułkach anty tyją
a potem chudną jak dostaną inne
z przypominaniem przez facetów - popieram co napisałyście, mój też czasem obudzi się z ręką w nocniku i zapyta przerażonym głosem, czy wzięłam..
pocieszni są 
kasiu no nie wiem, ale endokrynolog to będzie wiedział, a najlepiej ginekolog-endokrynolog
-
Tagosia, bo to też był rodzaj antykoncepcji. Brak chęci to wstrzemięźliwość, a wiadomo, że wstrzemięźliwość = 100% pewności

Ale prawda taka, że nie zaufałabym facetowi. Nasłuchałam się opowieści o takich, co to biorą za pewnik, że kobieta o to dba. Co za buractwo...
Ja nieługo będę musiała chyba brać zdrowotnie-hormonalnie. Mam nadzieję, że moja pani endo-gino przepisze mi takie, po których nie utyję. To już byłaby zgroza!
-
bianca z czystm sumieniem moge polecic yasmin.. a przestrzegam natomiast przed diana35, to po niej przytylam prawie do swojej maxymalnej wagi.
-
Oj to dobrze, bo na mój wspaniały "stan medyczny" że tak to ładnie nazwę, przepisuje się zwykle Yasmin właśnie. A nie boli po tym głowa? Bo takie pogłoski do mnie dochodziły.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki