Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

NO I JESZCZE NA SUWACZKU ZMIENILAS CEL!!!!!!!!!

OJ MALO CI CO????

Ojej, a ja nie widzę suwaczka Tagotki, jest jeszcze jakiś inny?
Bo ja widzę tylko jeden z wagą 59,4 kg

Jesoooooooooooooo Tagotta ales ty po bandzie poszla.. to za Twoj sukces napije sie pysznej -mam taka nadzieje bo jeszcze nie probowalam- miodowo mietowej herbaty.. jak tys sie dziewczyno pomniejszyla.. cuuuuuuuuuuuuuuuudownie.. az sie skakac ze szczescia chce.. no i przyznaje sie bez bicia.. ze ja to sobie czasem zerkam na te twoje fotki przed a6w i po.. i zerkam i zerkam.. jestem nimi taka zafascynowana.. czekam az mnie trafi .. rzuci na kolana i sama cos w tym kierunku dzialac bede.. jeszcze nie trafilo ale nadchodzi .. bo nowe fotki maja sie pojawic.. Jesoooooooo jak ja sie ciesze jak male dziecko ze Tobie sie udalo.. ty taka prawie filigranowa w porownaniu do wtedy jestes ) ehhh a co mi tam tez sie zmierze co prawda teraz dopiero.. ale lepiej pozno niz wcale wczesniej i tak nie mialam miarki no to ja zmykam na mierzenie..

juz po mierzeniu.. ehh jakos tak szczegolnie zachwycona to ja nie jestem

moje udo ma jedyne 57 cm w obwodzie.. co daje 7 cm wiecej zywego ciala no i kostka jakas przytlustawa.. cale 25 cm obwodu .. reszta podobna.. roznica do 1 cm.. albo tak samo..

coz cholera z tymi udami zrobic mozna..wrrrrrrrr

gośka.. normalnie jestem w
wynik imponujący moje przeogromniaste gratulacje

Kurcze, co nie wpadnę, to tu impreza.

GRATULACJE!!!

Filigranowa to dobre słowo. Ta talia i te biodra! To daje nadzieję że i ja kiedyś wcisnę się w 38, musze tylko schudnąć Gratulacje raz jeszcze! O raju, szczęka potoczyła mi się po ziemi. Czekam na fotki!

Tag no chciałam popatrzec i co musze do wieczora czekać no dobra może wytrzymam

Uuuu! No ładnie koleżanko. Ja to najbardziej brzuchowych wymiarów zazdroszę.
Ale co mi tam, nie liczę na cuda Ani w biuście, ani w talii nigdy Cię nie dogonię.
No a teraz czas na powolne wyłażenie z diety. Jakieś tam resztki i tak pewnie zgubisz jeszcze przy okazji

NADEJJJSZLA WIELKOPOLOMNA CHWILA

Zrobilam popoludniu zdjecia na balkonie ( przy okazji mozecie zobaczyc jaki piekny BLOND mi wyszedl po farbowaniu) i wklejam jeszcze raz zdjecia z poczatku.... Z wagi 78 kg mam tylko "z zaskoczenia" (jakos nie wiem czemu, ale nie mialam wtedy przyjemnosci w fotografowaniu sie ), ale za to niecaly miesiac pozniej mam juz w PELNEJ okazalosci (pelnej - w doslownym znaczeniu )

..............................WLOSY po farbowaniu BLOND ...................



...........................DZISIAJ z WAGA 58,9 kg................................................ .

ten przymulony wyraz twarzy to nie jest z oslabienia .....Tylko z niewyspania





.......................a teraz....sam poczatek.....jak to Kasia powiedziala..RUBENSOWSKI



i miesiac pozniej (dla porownania - tez w spodniach)



szybkopatrzec, bo te grube zdjecia - jak tylko na nie spojrze - to mam ochote natychmiast wywalic

nie wywalaj, powieś na lodówce ku przestrodze......

Ależ ci zazdroszczę