Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Przyszłam się pozarażać Twoim optymizmem, poczuciem humoru i zapałem do skakania od samego rana Po dietetycznym zaćmieniu i czekoladzie na pewno już żadnego śladu nie zostało!

Buziaczki i dzięki za odwiedziny wieszgdzie No i chyba w końcu robię kambek na forum, czas najwyższy

O to nieźle, ćwiczenia już zrobione ZAzdroszczę zapału Ja wczoraj też nic nie zrobiłąm i nawet nastawiłam sobie budzik, bo miałam ochotę na poranną przebieżkę (a budzik dlatego, że musiała bym wrócić zanim dzieci się obudzą) ale na szczęście o 5.30 padało i mogłam z czystym sumieniem odwrócić sie na drugi bok No i znowu będę biegała po ciemku, jak pociechy do łóżek zapakuję

Grrrrrrrrrrrr... nie moge dostac sie do dziennika kalorii - jak ja tego nie lubie. Za bardzo sie do niego przyzwyczaiłam...
Tez cos mnie na slodkosci ostatnio ciagnie , mama upiekla babkę piaskową mialam nie jesc ale zrobilam somie kawkę i uleglam jednemu plasterkowi - warto było.

Pieknie wygladasz :]

No jedna mala wpadka z czekolada juz ladnie zrekompensowana cwiczeniami, tagg jestes miszczem

I jak Gosia, ganiałaś wczoraj
Ja nie mogłam I tak myślałam, że sobie biegasz i zaprzyjaźniasz się z konikami trochę zazdrościłam

Miłego dnia

wczoraj znowu pojechalismy "w nature" i odkrylismy fajne jezioro, nad ktorym nie bylo ani jednego czlowieka, co jest w tych okolicach raczej niespotykane Fakt, ze pogoda tez nie byla specjana, ale przynajmniej nie padalo W ciagu dnia zjadlam w normie, tylko na kolacje w domu troche za duzo makaronu, ale wg licznika, zmiescilam sie w kalorycznym limicie (ktory byl zwiekszony ze wzgledu na poranne cwiczenia )

Dzisiaj za to LEJEEEEE od rana i wyglada jak pod koniec jesieni , pocieszam sie tylko prognozami na reszte tygodnia: ma byc coraz cieplej Mielismy isc na jakis spacer, ale nic z tego. Rano za to sie tak dobrze spalo Dzisiaj wiec siedzimy w domu i sie lenimy , dopiero okolo 15:00 jedziemy do Ewy do szpitala.

----
Dzis cwicze wiczorem.....to dziala znacznie lepiej na moja swiadomosc, bo czuje, ze spalam to co zjadlam

Udanej niedzieli dziewczyny

No mi też przydałoby sie na orbitreku porzadnie poćwiczyć...
Mam nadzieje ze sie zmobilizuje no i bede miala siłę, bo wczoraj po 20 min oblały mnie poty i słabo mi sie zrobiło...

Mi też przyda się dziś spalić co nieco
A potem zaplanowałam sobie pilingowanie, maseczkowanie, balsamowanie i te rzeczy, żeby się trochę dopieścić

Może skończę przed północą

...wiecie co.....poszlismy dzis do szpitala Ewe odwiedzic (z pierwszej strony mojego pamietnika ) ......... i Ewa mi powiedziala......

"....ale wiesz co.......za bardzo schudlas, bo d**y to juz wcale nie masz" Tu wszystko mogloby Ci zostac, tylko d**e moglabys miec troche wieksza"



.....no dobra.....

...tlumacze sobie to tym, ze od 2 miesiecy lezy w szpitalu i ma kryzys

Eeee ja to bym sie nie obrazila, gdyby mi ktos powiedzial, ze mam za malay zadek Niedoczekanie, anwet jak schudne to bede miala 'biodra idealne do rodzenia'