Wątek: Biorę się za siebie... a życie biegnie;) swoim torem...

na mnie nawet dziesieciokrotne mycie zebow nie dziala ...no chyba, ze "full wypas" z plynem do plukania, nitka dentystyczna & Co..to wtedy mi szkoda, ze tyle czasu poswiecilam i dlatego nic nie zjem

A....no i spanie tez dziala, chociaz pamietam jak raz obudzilam sie z glodu

Dzień dobry
No właśnie z tym jedzeniem to tak mam, że jak się przegłodzę to potem nie mogę już się opanować, jak zacznę jedzenie, tylko napycham żołądek na full A potem cierpię
No, chyba, że właśnie na głodnego pójdę spać - z głodu sie nie budzę, ale rano wstaję z myślą "jeść"
No a wczoraj przesadziąłm - napchałam się raz w pracy, potem brzuch dał o sobie znać, więc długo, długo nic, a potem kolejny duży posiłek w domu Duży i tłysty bleee

Taka sie czułam ciężka i napuchnięta Poztanowiłam to rozruszć - najpierw w domu rozgrzewka i brzuszki a już po ciemku wyszłam pobiegać. Z takim pełnym brzuchem dałam radę tylko 45min a i tak czułam sie jak cwałujący słoń Nie było tej lekkości biegu, przyśpieszenia itd. Tylko takie człapanie Choć muszę wam powiedzieć, że jak mijałam grupkę piffkujących nastolatków usłyszałam "ale laska za***dziela" - laska

No a dziś postanowiłam troszkę odpokutować wczorajszy dzień i być obrzydliwie grzeczna dioetetycznie - czyli pierwszy raz od dawna przeliczyć te wszystkie kaloriie, nie zjeść ich za dużo i popilnować, żeby były zdrowe

Czesc LASKA

No co ?? dziwisz sie , ze tak wolali, nie ma co sie dziwic, juz co jak co, ale dzieciaki sa szczere do bolu , jestes laska i tyle

Ja to chyba bym musiala odpokutowywac cale moje zycie
To co Aga?? jak wroce za trzy tygodnie, to pobiegamy razem????

Czołem laska
cieszy co A jeszcze jak takie małolaty mówią Bo to znak, że czas jeszcze nie liznął, bo inaczej "smrodki" nawet by nie spojrzały Aga, a może Ty nastolatka jesteś Albo masz jakiś tajemniczy eliksir na młodość

No co wy dziewczyny, ciemno przcież było, a ja na czarno ubrana, to sie kontury rozmyły Dobrze, ze krótkich portek niee wzięłam, bo jak był łysnęła w ciemności białą golonką, to inne komentarze by były

no, no Aga
laska i koniec
i nie œciemniaj, że kontury rozmyte tylko ciesz się, że tak Cię widzš
miłego pišteczku

i kawka na poczštek dnia

taaaaaaaaaaaa golonka

Aga, ale mnie rozbawilas

A dzieciki to nawet i noca dobry wzrok maja

cwalujacy slon Poza tym AGA, jakby Ci sie kontury rozmyly (tzn Twoje kontury ), to bys szerzej wygladala .....a tak to dzieciaki laske zobaczyly Wiec napewno bylas "wyostrzona" Ja do tej pory jak ide biegac, to sie czuje jak parowka, bo mi tam conieco jeszcze podskakuje , ale sobie takie trasy wybieram, ze malo kiedy mam okazje spotkac kogos, kto mnie od laski bedzie wyzywal Noo...chyba ze jakis kon zarzy po drodze, bo biegne obok takiego pola, na ktorym pan konie trzyma .... tylko czekam, az ktorys parsknie (smiechem )

helo Laska

Aga podziwiam Cie ze Ci sie chcialo jeszcze ruszac ja to mam taki odruch ze jak mam pelny ten worek na zarlo to mmnie tak rozklada i tak ciagnie w strone kanapy ze szok

Baska E=mc2