Biegałam 20 minut
Niedługo to ja chyba pęknę z tej euforii, bo po pedałowaniu też w nią wpadam
Biegałam 20 minut
Niedługo to ja chyba pęknę z tej euforii, bo po pedałowaniu też w nią wpadam
Hej Aniu, zycze milego czwartku
Miłego dnia Aniu! :P
Może to od pogody
Wiatr hula, ciśnienie skacze .....
Trzymaj się ciepło
hmm to mi sie nie zdarza
wstalam rano, ubralam sie, zjadlam mleko z platkami i nie wypilam herbaty bo ni emialam czasu
potem pobieglam do autobusu
potem do pociagu i po drodze kupilam sobie tymbark jablkowo mietowy, ktory wydal mi sie okropny, ale pic mi sie chcialo a tylko to bylo w kiosku po drodze
i w pociagu bylo tłoczno i duszno i na początku było fajnie nawet, słoneczko swiecilo
a potem zdjelam szalik, potem zdjelam płaszcz, potem wjecalismy do tunelu i poczulam, ze zaraz zwymiotuje i poprosilam jakąś starszą kobiete, zeby ustąpila mi miejsca
dopiero z głową w dole przestałam chciec wymiotować
za to zachcialam oddychac
i zaczelo sie.... wiecie, no to wszystko jak caly pociag albo chociaz ludzie w zasiegu ucha sie na ciebie patrzą i użalają
a potem wysiadlam i bylo mi lepiej
tylko nogi od rana mam jak z waty
i chce mi sie głównie siedziec
leżeć właściwie
i wszystko robie jakos powoli
albo jeszcze bardziej powoli
a to nie koniec dnia przeciez
Ania, koniecznie zmierz ciśnienie - masz taką możliwość???
Martwię się....
Zakładki