Ups, czy Twoja organizacja to sejm, bo on też zdaje się w środku kadencji postawił na zmiany![]()
Ups, czy Twoja organizacja to sejm, bo on też zdaje się w środku kadencji postawił na zmiany![]()
szczerze mowiac, to ja juz nie pamietam, kiedy Ania mialas niezapracowany / niezajety weekend![]()
![]()
![]()
![]()
Ty pamietasz?
![]()
![]()
![]()
No ale niby dlaczego wypoczywanie to ma byc lezenie z nogami na stole, nie?![]()
czesc
wrocilam po dwoch dniach obrad, obłudnej polityki, spisków i kuluarowych szeptów, które przekładają się na głosy.
wzięłam prysznic
całą noc jechałam z bydgoszczy do warszawy
ledwo żyje w pracy
znow przegrana - politycznie harcersko
niepewna co do losu mojej (wciąż mojej) organizacji
mimo to skłonna nadal współpracować z ludzmi, którzy wygrali
mimo, ze całą sobą ich nie popieram i obawiam się, czy dobrze sobie poradzą.
troche przybita, ale chyba doświadczenie konserwuje
i po pierwszym zjeździe na którym byłam, nie spałam przez dwa dni
teraz......... duzo spokojniej do tego podchodze.
a przytyłamw ogóle strasznie mi to przeszkadza i ide biegac dzisiaj wieczorem
Miłego dnia!
Duzo odpoczynku i udanego biegania wieczorem.
Pozdrawiam
To w sumie trochę smutne co piszesz, że jakieś chore ambicje wkradają się nawet tam gdzie spodziewamy się szczytnych idei i jakiejś takiej moralnej postawy.
Hmm, czasami czuję się wciąż naiwna wobec otaczającej mnie rzeczywistości...
troche pobiegałam
ale tylko troche, bo mi sie nie chcialo
tak 20 minut i tyle
bo bieglam wieczorem i kolo szkoly, czyli co 2 minuty przebiegałam koło domu
no wiec kusiiło i upadłam duchem
potem posprzatalam i w ogole to caly dzien czytalam harrego pottera
i nie poszlam biegac wczesniej, bo musialam skonczyc ksiazke
a teraz sie najadlam a jest juz pozno
ale trudno
zaraz ide spac
dziekuje wam bardzo za odwiedzinki
pozdrawiam
Ania
jeszcze napisze co zjadłam dzisiaj bo chyba trzeba to znow sumowac:
sniadanie proziak z sałatą, serem zółtym i pomidorem
kawa z cukrem
batonik fitness
kapuśniak
lody z kfc
musli z mlekiem
proziak i dwie kanapki z jajkiem
proziak to taka duża bułka jakby blat od pizzy
taka plaska zrobiona z mleka i kefiru, wilgotna w srodku
wczoraj cały wieczór czytałam harrego pottera
ostatni tom, ostatnie przygody, kurcze...... musze powiedziec, ze to dobra ksiazka
jako ksiazka. Bo wprowadza mnie w świat, za którym tęsknie, gdy ją zamykam.
Przeraża, gdy siedze i jak dziecko trzęsę sie i boje co bedzie na nastepnej stronie
nic madrego ani zaskakujacego tam nie ma, ale świat jest opisany tak plastycznie i ciekawie, ze nie sposób sie z niego wyrwać.
i jak do tej pory miewałam pustke, po zakończeniu każdego tomu
tak teraz mam pustke dużo więksżą, bo wiecej tomów nie będzie![]()
Aniu, mój syn czytał każdy tom chyba ze 20 razy, tak, tak, tyle razy i mu się nie nudzi![]()
![]()
![]()
A ja nie czytałam żadnego![]()
nie wiem, czy cyztał ostatnibo jeszcze nie ma go w oficjalnym polskim wydaniu
ale po pierwsze mu sie nie dziwie
po drugie sama mam ochote przeczytac jeszcze raz całą seriemoze sie skusze na angielską
pozdrawiam
Ania
Zakładki