Hmm, taka reakcja po witaminach? ... nie spotkałam się nigdy z czymś takim, dziwne ...
No to może nie bierz tego skoro tak Ci źle po tym
Hmm, taka reakcja po witaminach? ... nie spotkałam się nigdy z czymś takim, dziwne ...
No to może nie bierz tego skoro tak Ci źle po tym
pobiegałam troche
ponad godzine powolutku ale bez zbędnego obciążenia dla serca
670 karolków spalonych
zjadłam dzisiaj:
rano dwie kanapki z jednym jajkiem
potem kilka cukierków anyżkowych, kawa z cukrem
potem pierogi ruskkie
pepsi max i pepsi light (obie bez karolków)
2 herbaty i litr wody
a potem bieganie i kolacja
i znów pierogi tym razem z jagodami
i 2 pomidory z czosnkiem
i śliwki i orzechy
Ania, dziekuje za madre slowa, za bycie, za pamiec
a wczoraj poszłam na piwo
jak wam napisałam, to nie chciałam sie pogrążac w rozmowie z kotem
i ubrałam sie z piżamy w nowe spodnie i nową bluzke (efekt wczorajszego obiadu i zakupów tuż po nim) i poszłam do pobliskiego pubu na szanty
wypiłam tam piwko i wróciłam po godzinie do domu.
fajnie mieszkac blisko czegokolwiek
a spodnie w rozmiarze 40
co oczywiscie ma znaczenie jedynie symboliczne bo ja kupuje 42-44 ale te akurat są idealne na mnie
bo nie są zawąskie w udach i nie są za szerokie w pasie
w C&A i rozciągliwe co tez lubie jeansy
wbrew temu co powyżej, jednak przytyłam jakies 2kg przez wakacje
wiec i tak miło, ze coś jeszcze na mnie wchodzi
ale po wczorajszym bieganiu jakoś mnei mniej o 600g w porównaniu z wczoraj
więc i dzien zaczął mi sie weselej
a z samego rana jak burzuj zaniosłam pościel do pralni
nie chce mi sie prasować lnianych obrusów.... czy to jakoś mi sie poprzewracało w głowie, czy to w miare normalne?
Dlaczego tak bardzo smakuje nam czekolada
Część ludzi przyznaje się, do "uzależninia od czekolady", a nawet nazywa się "czekoladoholikami". Badania przedstawione podczas BA Science Festival przez naukowców z Wielkiej Brytanii wykluczyły możliwość, żeby czekolada naprawdę uzależniała. Ich zdaniem to świadomość, że powinniśmy ograniczyć jej spożywanie, wywołuje w nas tak silne pragnienie jedzenia.
Obiegowa opinia dotycząca naszej słabości do czekolady głosi, że zawiera ona substancje poprawiające nastrój, ale wiele z tych substancji występuje w większej ilości w innych pokarmach, nie obdarzonych przez nas tak szczególnym uznaniem.
Naukowcy z Bristolu podczas swoich "czekoladowych badań" zaobserwowali, że najwięcej osób uwielbia czekoladę mleczną i słodycze oblane czekoladą. Te produkty zawierają mniej kakao, a co za tym idzie, mniej składników potencjalnie psychoaktywnych niż mniej lubiana, ciemna czekolada.REKLAMA Czytaj dalej
Ta obserwacja dodatkowo potwierdza tezę, że nasze uwielbienie dla czekolady i przypisywane jej właściwości poprawiania nastroju są związane z jej głównymi składnikami - cukrem i tłuszczem oraz tym, jak wpływają na nasz organizm.
A TO CIEKAWE
czyli jak przestaniemy chcieć albo unikać czekolady
problem zniknie
Ania ja też lubię czekoladę!
Ona mnie uspokaja.
Ale teraz powiedziałam słodyczom stop!
Do połowy października muszę wytrzymac.
Pozdrawiam i miłego dnia
PS - piwko też tuczy, moje ciemne DOG stoi w pokoju już 3 miesiąc bo brak chętnych
A mnie czekolada jakoś specjalnie nie kręci
Lubię czasami jeden czy dwa kawałeczki zjeść, ale gorzkiej a mleczna może nie istnieć
Piwko piję light, półlitrowa puszka ma tylko 155 kcal
Ania, zmień może witaminy. Ja kiedyś np. fatalnie czułam się po wszelkich dla kobiet z dodatkowym żelazem. Nie i tyle, nie mogę się suplementować żelazem. Nie mogłam nawet jak po cesarce miałam anemię. Może niewielka zmiana na coś o innych proporcjach Ci pomoże?
hjmmm co za dzien
po pracy spotkalam sie z dwoma moimi podopiecznymi, którym powiedzialam jak powinni pracowac dalej, bo oni teraz pracują ZAMIAST mnie
potem pojechalam do banku zlikwidowac konto, które mam od 7 lat, a teraz z niego zrezygnowałam i dobrze
a potem przeszłam po bazarku, który lubie a ktory jest w drugim końcu miasta, na pradze
i tam kupiłam swieży szpinak, to pomyslalam, ze to dobra okazja, zeby zjesc z koleżanką kolacje
i pojechalam do niej i ugotowałysmy sobie tagliatele ze szpinakiem (takim świeżym)
i wróciłam do domu
ugh..............
nie biegałam, ale trudno
Zakładki