no co wy
ide na rehabilitacje kostki zobaczymy
Ooo, to Ty też na rehabilitację? a gdzie? i jak długo będziesz chodzić?
Dziękujemy za foteczkę Aniu
Wiesz, co mi się rzuciło w oczy? jakie ten pan w żółtej bluzie mam długie, zgrabne i szczupłe nogi
Jej, ja też chcę takie
Kasia, to nawet nie perspektywa on ma TAK długie nogi, ze sięgam mu pod pachę
dzisiejsze menu było takie zjedzone w pośpiechu, nie jestem z niego dumna, ale uczę się jeść na miescie rzeczy zdrowe, albo głodowac. No nic, taka dieta
wiec śniadanie - bułeczka z oliwą i pomidorem. zjadłam ją w wielkim pośpiechu i nerwach. Ja chyba mam kompulsywne napady jedzenia, gdy się zdenerwuję-dzisiaj między rozmowami z leśniczym a 50 mailami w tej sprawie wchłonełam bułeczkę.
potem pół miseczki kaszy z rodzynkami i pół szklanki marchewek
i trochę bakalii
Obiad-makaron razowy z duszonymi jabłkami(u kolezanki)
2 jajka na jajeczku szczepowym (wiem, jajka moge dopiero jutro czy pojutrze, ale trudno, zdjelam z nich majonez i kawior )
i kefir z wiśniami (miksowałam w domu i nosiłam ze sobą)
po powrocie zupa jarzynowa z łyżką oliwy i tyle
dużo węgli i rodzynek, mało świeżych warzyw
jutro się poprawię
Nie narzekaj na jedzenie - może i dużo wegli, za to same zdrowe rzeczy
Kurcze InO... Ja się wybieram 29 marca, ale... siedziec w sekretariacie niestety. Nasza szkoła organizuje, a że jestem jedyną poza geografem osobą, która na InO juz była, to dostaję sekretariat, bo wiem, o co biega. A tak chciałam wystartować...
zawsze mozesz pozbierać punkty
ja dzisiaj maialam zorganizowac ino dla dzieci w parku skaryszewskim
ale jest tak okropna pogoda a ja sie czuje nienajlepiej, wiec
ODWOŁAŁAM!!!
sama to zrobiłam i ODWOŁAŁAM!!!!
jestem z siebie dumna, zazwyczaj mi sie to nie zdarzało
ale tym razem postanowiłam o siebie zadbać
po jazdach, zakupach i już spowrotem w łóżeczku
nie ruszę się az do wieczora
Gratuluję (odwołanie imprezy oczywiście, nie wagi )
Zakładki