hej
gratuluje małych spodni i ślicznej sukienki, tylko ją pokaż![]()
i powodzenia z depilatorem, masochistko![]()
![]()
hej
gratuluje małych spodni i ślicznej sukienki, tylko ją pokaż![]()
i powodzenia z depilatorem, masochistko![]()
![]()
Hej
Wielkie gratulacje z powodu tych 2 numerów w dół
i udanych zakupków
Jesteś tytanem ćwiczeń i motywujesz mnie do nich
Lodzik Ci na pewno nie zaszkodzi, bo oprócz kalorii ma też
różne witaminki i wapń a spalasz go podczas ćwiczęń ze sporą
nawiązką![]()
I jedz troszkę więcej bo te 1000 przy Twoich ćwiczonkach
to raczej za mało...
Pozdrowienia ;*
dzien doberek
Himeko- dzieki dzieki :d ,mam nadzieje ze 2 rozmiarki juz niepowroca ekhym .. Noi mam nadzieje ze te lodziki naprawde mi nie szkodza....Ah wiem wiem ,od nowego tygodnia bede jesc 1 200 kcal ,szkoda tylko ,ze nie mam wagi i nie moge zobaczyc nawet ile waze.. trudno ,pozdrowienia :*
Martix -hehe wiesz depilator to chyba zaczeka na sam koniec pobytu tutaj ,bo czytalam ,ze latwo o zakazenie ,a ja tutaj codziennie plywam wiec sobie narazie odpuszcze ,w domku juz nie bedzie baseniku wiec lajt..O i dzieki za gratulacje ,sukienke pokaze ale dopiero jak schudne
aniakuleczka- Aniu ,klapa z ta mp3ka bo juz wydalysmy z mama wszystkie pieniadze hihi.. Pozatym One wcale tutaj nie sa TANSZE ,wlasnie sa duzo drozsze co mnie dziwi ,a moze nie trafilam do dobrego sklepu ..Bieganie z sasiadkaZAPOMNIJ to jakies osiedle starszyzny ..grubasow i w ogole..nie wiem w ogole co tu moja ciotka i wujek robia ..
![]()
justynaherudzinska- ano jest jest.. mp3 wiem ,ze dobra rzecz ,siostra moja ma ,ale ja sie juz tez w to zaopatrze ale w PL
ekhym .. buska :*
marti- heh no wiesz gdyby nie byla ladna to bym nie kupila przeciezJa lubie najbardziej bezrekawniki jesli chodzi o bluzki ale takie sportowe na grubych ramiaczkach ): fajne sa
..Wzrostu mam 170 cm a waze ..ee wazylam 5 czerwca 68 kg a tu niestety nie mam wagi noi nie wiem ile aktualnie moje cielsko ma kilo. Ale mysle ze troche mniej skoro staram sie trzymac dietke noi cwicze
Zreszta spodnie mniejsze to juz mowi samo za siebie .. Buska :*
kasiorek18- heh chyba nikt nie lubi jak mija na ulicy dziewczyne w takich samych spodniach lub bluzce ..to takie dziwne uczucie ,ja zawsze sie denerwuje i mowie zaraz cos o niej hihih :P a co tamZ tymi lodami to trzeba troche rzadziej je spozywac masz racje i bedzie git
.. Buska milego dnia rowniez :*
___________________
Uh no wkoncu was poodwiedzalam (mam nadzieje ,ze wszystkie) a teraz spokojnie odwiedzilam siebie ,u mnie jeszcze wczesna godzinka ,dopiero 9 am wiec zbytnio nie ma co pisac , zjadlam juz sniadanie i bylam pobiegac ,ale na spowiedz bedzie czas wieczorem
Zaraz lece do basenu ,zeby mnie czasem jakas burza lub inne tego typu zjawiska niewyprzedzily ,chociaz jakos sie niezapowiada
..
Milego dnia laski :*
Elo moto :*:*
Uf wreszcie doczytałam wszystko u Ciebie)
Dziękuje Ci ślicznie za to, że o mnie zawsze pamiętasz i mnie odwiedzasz :*:*:*
hihi w jednym z postów napisałaś że "nikt nie lubi się męczyć" :P oj ! Zapomniałaś o mnie![]()
![]()
ja UWIELBIAM
![]()
Gratuluje tych 2 rozmiarów w DÓŁ - nie ma co się dziwić.. ćwiczysz tak pieknie jak mało kto!Tylko jedz troszke więcej, bo o jojo nie trudno..a wiem po sobie, że mało jedzenia + dużo ćwiczeń = dużo kg mniej, a potem mniej ćwiczeń + wiecej jedzenia = bardzo dużo kg wiecej! (no może u mnie te bardzo dużo to nie jest
, ale...)Moim zdaniem powinnaś etapami przejść na 1500
Co o tym myślisz?
Hmmm ... ja tam lodami bym się nie przejmowała. A dlaczego? Dlatego, że dieta ma być przyjemnością, a nie niekończącą się udręką. Napisałam >niekończącą się<, bo taka dieta nie da dużych efektow i zaowocuje jej złamaniem, a potem wznowieniem, a potem znow złamaniem itd...Jedz lody i tyle! :] Tyle spalasz, to przecież możesz sobie na nie pozwolić :P
Ja również czekam z niecierpliwością na zdjęcie Twojej przesympatycznej osóbki! Gratuluje udanych zakupów :] Tylko jestem troszkę zdziwiona, że mp3ki tam takie drogie... Ja jestem własnie w trakcie wyposazania się w jedną tzn. kolega pracuje teraz w Niemczech i tam kupi takie cudo baaardzo tanio. Narazie hasam z komórką po lesie ;D
Nie masz wagi? :P Ale napewno masz centymetr O!Czekamy na wymiarki !!!
Mama mówi Ci, że marniejesz heheh.. Mi mówią to zawsze kiedy waże o 2-3 kg więcej - to jest dziwne..ale może oni widzą odwrotnie?![]()
Buziaki :*:*:*
WITAJ!!!
Aj zainteresowala mnie Twoja osobkaI bede Cie teraz nawiedzac postami
![]()
Kochana jesli chodzi o lody to jak poczytasz sobie niektóre wątki dowiesz sie że wiele dziewczyn opycha się nimi i chudnie. Wazne zeby były bez tuczących dodatków- bitej smietany (ech), sosów czy bakalii. Same mleczne lody są bardzo zdrowe i nawet wskazane przy odchudzaniu
To ta przyjemność na którą spokojnie możesz sobie pozwolić!
A Kaching ma rację- wymiatasz z cwiczeniami!!!Dobralyście sie obie- heh
I właśnie dobry pomysł- ciekawa jestem Twoich wymiarkoow...
A jak tylko będziesz miala mozliwość to się zważ i pochwal sie sukcesem!! Zreszta juz jest bo mniejsze spodenki sobie zakupilaś..
A nie ma nic bardziej motywującego
![]()
BUZIOLE WIELKIE;*
Co do lodów, to zgadzam się z Grubanią, nawet gdzieś już dyskutowałyśmy z dziewczynami teorię, że lody są absolutnie nie tuczące, a może nawet przeciwnie, bo organizm spala więcej kalorii do ich ogrzania, niż one same w sobie mają![]()
123mr - bardzo ciekawa teoria z tymi lodami... tylko żebym czasem jutro nie napadła na lodziarnię z bronią w ręku![]()
![]()
a jestem zdolna hehe. Dzięki boxerekk że wpadłaś
![]()
Kasztana- ja sie obawiam ,ze zaraz napadne na zamrazarke..Dzieki tez :*
123mr- kurde same dobre wiesci dzisiaj ,ciesze sie ze moje ukochane lodziki sa takie zbawienne hihihprzynajmniej jest cos co podniesie na duchu czlowieka
)
grubania- dzieki za odwiedzinki..Nawiedzac mnie mozesz ile chcesz :P Ale jeszcze nie wiesz jak ja potrafie nawiedzac hiehiehie
Co do lodow to wlasnie ja staram sie jesc te ..hmm z jak najmniejsza zawartoscia kalori ,np. jogurtowe lody 110 kcal 1/2 szklanki (to jest tak jakby jogurt zamrozony ale pyszne!!) lub tez inne lody ktore maja po gora 150kcal 1/2 szklanki ,takie lody kupuje moja ciocia
naszczescie
.Ahh co do cwiczen natomiast..no to staram sie jak moge
EE jak sie zwaze GDZIES KIEDYS to sie pochwale (jesli bedzie czym..) a mierzyc CM bede sie ..za tydzien
buska :*
kaching-heh moj Ty tytanie sportowcu hmm atletyku ,biegaczu ,silaczuJa zawsze bede Cie odwiedzac chyba ze zabraknie mi dostepu do kompa to wtedy musisz mi to wybaczyc ekhym
..No i wybacz mi ze zapomnialam o Tobie ze uwielbiasz sie meczyc hihih :P
Od poniedzialku ide juz na 1 200kcal ,macie racje chyba za malo jem a z jojo nie chce znowu sie poznawac bo to niezbyt mila znajomosc ,a za 2 ttygodnie po tym jak przejde na 1 200kcal pojde na 1 500kcal lub na 1 400 ,mam nadzieje ,ze to dobry plan. A jak bede jesc wiecej niz spalac to wtedy utyjeBo ja przewaznie spalam 1 300kcal.. ehh przewaznie..
Lody bede jesc i koniec kropka ..racja przeciez nie bede cale zycie zyc bez lodow.. a pozniej co nagle wlacze je do jadlospisu ? Niech juz beda zawsze
________________
Jestem jeszcze przed obiadkiem ,ale moge czesciowo sie wyspowiadac ,najwyzej pozniej dopisze to co trzeba ,bo wiem co bedzie na obiadzicho
sniadanie
platki z mlekiem sojowym (260 kcal)
lunch
1 kromka pieczywa wasa+plaster pomidorka+plaster rzodkiewki (35 kcal) (nieliczylam tych warzyw
bez przesady )
1 jajco na twardo (90kcal)
jabluszko (50 kcal)
4 truskawki (32 kcal)
platki bez mleka (120 kcal)
obiad
ziemniaki gotowane czerwone (90+120 ziemniaki biale smazone kcal)
piers z kurczaka piaczona (150 kcal) (i tak nie wiem czy to rusze...chyba ze zostane zmuszona .. nienawidze miesa
biedne kurczaki
)
kalafior gotowany (30kcal ) +maselko..(tak tak pomysl mamuski..) (90kcal)
po obiedzie lody :P
Aktywnosc fizyczna:
jogging 30 minut (200kcal)
plywanie 120 minut (800kcal)
rowerek stacjonarny 60 minut (600 kcal)
ZJEDZONE : OK.1 250 KCAL (Mysle ze i tak wyszlo mniej .. ,bo sciagalam jak sie dalo bulke tarta z kalafiora ..praktycznie omijalam miejsca gdzie Ona byla ,a kurczaka nawet zjadlam!!Ale to bylo hm.. na 3 widelce hihih)
SPALONE:ok 1600 kcal (+bylam na spacerku 40 minut -65 kcal ale to tam klops )
************************
Noi tyle ,dzis sie wynudzilam jak to zwykle troche polezalam na lezaczku o dziwo..bylo mi zimno w domu ,cos ta klima za nisko nastawiona ale ciotka nie da wyzej bo jej goronco.. a ja marzne..no nic takie sa prawa dzungli hehe
Wiecie co tak sobie pomyslalam ..a raczej uswiadomilam..Ze tak naprawde juz chyba nigdy na swieta nie zjem 5 kawalkow sernika naraz ..Juz nigdy nie bede opychac sie przed TV z przyjaciolka dobrymi chipsami o smaku keczupowym ,albo serowo cebulowym albo solonym ...ze juz nigdy nie bede po drodze do szkoly zagladac do sklepu i kupowac 3bita.. ze juz nigdy w szkole nie bede jesc buleczek slodkich ktore bardzo lubie ..i ze juz nigdy nie bede jesc slodkosci bez pamieci.. Niestety szkoda bardzo ,ale tak musi byc....ehh ciezkie jest zycie.. Fajnie maja Ci ktorym ciezko przytyc..naprawde fajnie..
Ja ide chyba zjem se lody ,tak na poprawe humorku ,i tak wiele niezaszkodza -a moze i w ogole niezaszkodza ..Milej nocy kochane babeczki :**![]()
oj te wpadki z przyjaciolkami.. jak ja to dobrze pamietamwbilismy sie do mnie do chaty zrobilismy popcorn itd i ogladanie filmow
w szkole jakies drozdzowki itd.. hehe.. fakt to bylo bardzo przyjemne :d nie powiem ze nie... ale czas z tym skaczyc..zgadzam sie z toba kochana... chociaz jak wspominam te cudowne czasy gimnazjum to az tam chce wrocic.. bo nie zdarzylam nacieszyc sie technikum :/ hehe powodzenia z dietka
![]()
jak ja widze w szafce z pieczywem drożdżówkę z serem to aż mnie ściska... i pierwsza myśl"osraj całe odchudzanie za tą drożdżówkę" ale szybko zamykam szfkę na szczęście :P a z tymi lodami to ja jednak nie byłabym taka ufna :P
Zakładki