Wątek: Kazdy rozstep oznacza POSTEP!!

hej
może spróbujesz chodzic na basen wieczorami? wtedy bachory śpią

Nie zamartwiaj się, te 3 dni nic nie zmienią tylko jak już ktoś napisał nie rzuć się na słodycze najlepiej właśnie na te dni ogranicz to co tuczy i będzie dobrze a może masz możliwość np. we własnym pokoju trochę poćwiczyć rano albo wieczorem? Jakieś przysiady, skakanka, rowerki (takie jak ja robię)? Nawet te pół godzinki i już zastoju nie ma Ale nawet jakby nie to nic się nie martw

osz w morde napisalam posta i mi go wcielo

Teraz napisze w skrocie wszystko.. No wiec dzieki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi.. przemyslalam to i doszlam do wniosku ze naprawde nic nie powinno mi sie stac przez 3 dni niecwiczenia..jesli tylko zachowam umiar w jedzeniu 3majcie kciuki za mnie

a teraz krotkie spowiadanko

sniadanie
platki z mlekiem sojowym (ok. 200 kcal)

lunch
zupa koperkowa (wie ktos ile ma kalori ja palnelam ze 100 .. bo byla tam tylko marchew ,ziemniaczki i koperek..)

obiad
bede lazanki ,tez nie wiem ile maja kalori wiem zakladam ze .. 450 ..nie wiem naprawde

aktywnosc :
jogiing (26 minut)
plywanie (120 minut)
rowerek 45 minut

a teraz zmykam czytac ksiazke milego dnia wszystkim!!

Nie wiecie moze jak sie pozbyc rozstepow na nogach?

rozstępów się już nie pozbędziesz

boxerekk, też ci ulżą wymiary tylko sie dużo rozciągaj po basenie

Cholera wpadam szybko się pożegnać, poki forum dziaął mi jako tako ..

Trzym się Boxerku !
Nie daj się mamuśce i całej rodzince i trwaj dalej w swoich postanowieniach
Skontroluje Cie za 2 tygodnie

;*

na pewno nic ci sie nie stanie przez 3 dni nie ćwiczenia, tylko dietkę
trzymaj jako-tako
Albo sobie poćwicz brzuszki wcześnie rano
Pozdrowienia

Himeko hehe cos Ty ja nawet nie dam rady brzuszkow zrobic .. bo te dzieci wstaja chyba o 6 rano Ale bede trzymac dietke i nie dam sie za cholere

olcieek 3maj sie malenka ,udanych wakacji I jak wrocisz to zapodajesz fotki .. Bede sie starac jak moge :P

Martix -no racja rozstepy juz nie znikna :P

_______________

A tak w ogole drogie panie.. wczoraj forum robilo sobie roboty...ale cudem i tak weszlam wczoraj

Dzis juz wpada kuzynostwo...Tak wiec krociotka spowiedz i lece juz sie schowac do szafy...

Sniadanie:
platki z mlekiem sojowym (210 kcal..)

Lunch:
kurde zupe zjem koperkowa ..

Obiad
ee nie wiem co bedzie ,chyba lazanki

W miedzy czasie cos tam zjem ,jakies owocki )

Aktywnosc fizyczna:
jogging (26 minut)
nie wiem czy cokolwiek jeszcze mi sie uda dzis ..zrobic.. mam nadzieje..
NO ale jesli nie no to od poniedzialku znowu... trzabedzie zaczac wszystko od nowa .. O i se bubu zrobilam na stopie od pletwy.. cos mnie uwierala .. No nic mam nadzieje ze do poniedzialkowego plywania sie zagoi... O Tak w ogole to ciocia mowila ze ..idzie HURAGAN .. ale tutaj takie informacje zapowiada tydzien przed.. wiec jak nagle mnie zabraknie to znaczy ze sie pomylili i przyszedl wczesniej.. ..Pozatym to nie wiem czy bede na necie do tego nieszczesnego poniedzialku ,mam nadzieje ze znajde chwile bo wiecie jak dzieci zaczna oblegac komputer do .. no wlasnie rozumiecie..

buzki laski:*

Super Ci idzie i nic tego nie zmieni nawet te 3 dni Buziaki

Nie pozwól żeby jakieś dzieciaki Ci wszystko popsuły! Nie daj sie!
A ja nie mogę pływać w płetwach bo odrazu dostaję skórczu w stopach... ehh...
Uciekaj przez tym hugaranem! Do bunkru! xD