Wątek: szczupłą mamą być.....{foto brzucha-88str.}

dzięki aga - to jeszcze dorzucę dzis drugie danie :cukinia zapiekana z pieczarkami, tylko zamiast dwóch młodych, będzie jedna- gigant (babcia męża takie wyhodowała).

tak sobie myślę, że skoro ważyłam się przed @ , to chyba na kilogram mniej w poniedziałek mogę liczyć, co??

Wpadłam się pochwalić i zmotywować Ciebie, milushka znów 1 kg mniej u mnie... A jak u Ciebie???

Dzień dobry
Już się rodzinka zbuntowała na cukinię

miłego dnia

hej ho!

dziewczynki, grunt to wstac z dobrym humorem, żyć się chce, choć brzuch mocno jeszcze obolały, a z nosa lekko cieknie . ale słoneczko swieci - to lubię .

aga - cukinia wyszła pyszna, ale następnym razem obiorę ją ze skórki, bo zjeść ją później - to niezła gimnastyka.
doty - u mnie dobrze, ale ja ważę sie tylko raz w tygodniu.

O ludzie chyba tylko ja dzis rano taka zdechla jestem, marze o kołderce i swietym spokoju...
Gdzie Ty to słoneczko widzisz????????????????????????????????????????/

foremko, moze ty jeszcze żaluzji nie podniosłaś, czy co?? hej ho - no jestem, to ja , słoneczko!!!! co więcej na niebie żadnej chmurki -

U mnie od rana piękne słonko, chociaż mrrrrrrrrrrrroźno, szron na trawie i takie tam.

Milushko!! Gratulacje z okazji zmiany tickerka, tak trzymaj

Pozdrowionka

U mnie też pieknie świeci słoneczko i śpiewać się chce
A co do ważenia, to przez przypadek weszłam na waę, bo małego ważyłam i pokazywałam mu, jak sięstaje.. hihihi A tu taka niespodziadzianka :P Pozdrawiam i życze udanego słonecznego dzionka

Zamieszczone przez doty22

przez przypadek weszłam na waę, bo małego ważyłam i pokazywałam mu, jak sięstaje.. hihihi

Ja ak prze przypadek codziennie staje (a miałam raz na tydzień)

Aguś zawsze jest jakieś wytłumaczenie, ale mam nadzieję, że teraz wytrzymam do poniedziąłku i Ty też