Zamieszczone przez waszka
Zamieszczone przez waszka
Dzień dobry...
troszkę się spóźniłam... ale cóż... kawa już wypita... moze choć na jakąś lurkę się ząłapię milushka... wiesz... ja przy Tobie to w kompleksy wpadnę... wiesz... ćwiczyć o 22.00 normalnie nie mogę przy Tobie
Przesyłam pozdrowionka słoneczne, bo u mnie już słonko na cąłego na niebie świeci... tylko zimno...
Milushkaaaa! No wez!!!!! Te jeansy to chyba jakies W26, co??? Nozki jak u modelki Juz sie nie moge doczekac, jak pokazesz nam sie cala
A dzieciaczki jak z bajki aniolki dwa Sliczne!!!!
dzień dobry milushko!!
ty chyba musisz być z tych upartych osób, co łatwo nie popuszczą - brawo!!
ja też jak sobie coś zaplanuję, to po trupach do celu....a jak nie wyjdzie, to mam zły humor.
ale że na razie wychodzi mi wszystko, to humorek dopisuje, na dodatek mąż wreszcie jutro do domu trafi, to aż tańczę z radości.
ja juz dziś po ćwiczeniach i masażu brzucha (wygląda coraz lepiej) , tylko jeszcze rowerek zaliczę.
miłego dnia
hej dziewczynki!
ale mnie chwalicie, tzn. moje nogi...hihihi....są teraz takie wniebowzięte.
tagotta-nie przesadzaj z tą modelką, ujecię od góry widoczne jest mooocno wyszczuplające , polecam.a cóż cała ja - górna połowa jest mniej atrakcyjna, mam na myśli moją facjatę. ale jak się obstwię wianuszkiem moich atomówek (wianuszek może składać się z dwóch atomówek ?? ) to może i ja ładniejsza się zrobię.
doty-nie przesadzaj, z tego co pamiętam sama nieraz ćwiczyłaś wieczorkiem i to po pracowitym dniu.taka z ciebie skromnisia ???
waszka-mój staruszek to pół wieczoru jęczy "sciągnij mi te filmiki na brzuch i ręce", a potem klik ...kapsel od piwka, siedzi i ogląda....wrrrr.
masza-chyba idę , kurcze, swój bebech masować, bo tylko dobre rady rozdaje, ale za chwilę. teraz objadłam się gotowanej marchewki z fasolką szparagową i ledwo dycham.
milushka... fajnie jest sobie tak ... wiesz... ponarzekać na siebie... bo jak Olka82 mi powiedziała, że wtedy mio jest być pogłaskanym za to takze faktycznie - miło Ale wczoraj nie poćwiczyłam... tylko ta skakanka... więc...
Miło, ze jesteś taka uśmiechnięta od rana... mi się ten dobry nastrój zawsze udziela, jak widze (lub jak w tym przypadku czytam, że ktoś ma dobry humorek )
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za "skromnisię"
wy to obydwie jesteście skromnisie, codzienne ćwiczenia, dieta jak należy, cm i kg lecą wzorowo
Wam się obydwu wielkie brawa należą
Inezzka dobre... dobre... he he he
o Ty kurcze!!!!!!!!!
ależ Ty masz nogi
mam niezły zapłon co ?? :P
no ale chwalę chwalę chwalę !!!! późno może ale za to ze szczerego serduszka
z czego Ty się chcesz odchudzać ?? ja takie nogi miałam w czasie gdy chorowałam na anoreksję i ważyłam 52 kilo
gratuluję nóżek i czekam na zdjęcie ogółu
Zakładki