Strona 11 z 17 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 167

Wątek: Koniec początku! (pamiętnik agi512)

  1. #101
    Guest

    Domyślnie

    Hm... Ja zaczynałam dzień od pływania. Niestety teraz pada a basen ma troche daleko ;/ ale to nic zawsze mozna poćwiczyc w domu... szkoda ze to mniejsza motywacja ... pozdrawiam i trzymam kciuki za dalsze cwiczenia

  2. #102
    boxerekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej

    ja birgam regularnie juz od w sumie 2 miesiecy ,ale nie uzywalam tego planu z neta ,zaczylam 20 minut biegu (mialam kondycje po skokach na skakance) ,noi 2 tygodnie biegalam 20 minut a pozniej co tydzien +3 minutki a kiedy bylam na 36 minutach to pozniej +4 minutki np. co nie i teraz biegam 40 minut .

    Biegalam rano ale teraz chodze do roboty to musze chodzic wieczorami kiedy jest okropnie parno... niestety ,dzis niestety nie wiem czy pojde ,padam z nog.. zobaczy sie

    buzka:*

  3. #103
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    dzisiaj dzien dosyc przyjemny i to nie tylko chodzi o pogode ale takze o to ze nie jestem głodna moze tez przez to ze mam duzo zajec i nie mam czasu o tym myslec a moze powoli przyzwyczajam sie do diety ( szczerze mówiac ta opcje wole sobie wmawiac ).
    ostatnio nawet udaje mnie sie nie jesc po godzinie 18 nawet jak jestem głodna.
    dzisiaj było narazie tylko 15 minut rowerku bo jakos po wczorajszym bola mnie troche nogi, a dokładnie miesnie z tyłu uda, bo wykonałam wczoraj chyba z tysiac razy takie skłony z ciezarkami po 3 kilogramy, z wyprostowanymi plecami i przy lekko ugietych kolanach, nie wiem czy znacie to cwiczenie ale to własnie jest na tylnie miesnie ud i na posladki, z tym ze posladki mnie nie bola. kurcze juz nie wiem co mam robic, jakie cwiczenia zeby pozbyc sie cellulitu. miałam sobie kupic krem vichy ale konto puste cóż musze sie uzbroic w cierpliwosc, a moze tak jak dalej bede cwiczyla to w koncu sie go pozbede. robie tez czasami masaze taka rekawica i peelingiem.
    jakbym zaczeła juz w lipcu to pewnie byłabym jau przy koncu straznika wagi a tak to nawet w połowie nie jestem. zawsze mam takie wyzuty. czemu ja sie wtwdy poddałam itp. teraz juz nie chce sie poddac. boje sie tez tego ze jak spowrotem zacznie sie nauka to mi przybedzie. i ten całkiem inny tryb zycia, patrzenie jak znajomi objadaja sie zapiekankami, paluszkami i słodyczami. zostaje mnie tylko mysl ze juz wtedy nie bedzie mnie ciagło i diete bede miała we krwi

    pozdrawiam

  4. #104
    boxerekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ej , TY mnie nie strasz ,ze jak zacznie sie szkola to sie przybierze na wadze..ja mam nadzieje ze bede dalej chudnac i koniec ..

    Mi na cellulit w 100% pomoglo plywanie po miesiacu regularnego codziennego plywania...mam gladkie nozki no moze 98% ...ale wedlug mnie to ogromna poprawa ,prakttycznie nic nie widac

    sprubuj

    buzka:*

  5. #105
    Guest

    Domyślnie

    Cześć aga Wpadłam tylko powiedzieć "dzień dobry" Nie przeczytałam jeszcze całego pamiętniczka, ale nadrobię to napewno
    Uch chciałabym być juz tak blisko 5 z przodu
    jakbym zaczeła juz w lipcu to pewnie byłabym jau przy koncu straznika wagi a tak to nawet w połowie nie jestem.
    Takie wyrzuty nic dobrego nie przynoszą Pomyśl sobie raczej jaka jesteś super dziewczyna, że wzięłaś się za siebie i tyle dla siebie robisz

    Pozdrawiam ciepło

  6. #106
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    boxerekk no własnie najwiekszy problem w tym ze najblizej mam park wodny do którego i tak mam 40 min drogi około a musiałabym isc rano bo taniej (9 zł a popołudniu 13), juz kilka razy sobie mówiłam ze pójde ale tak samej mnie sie nie chce, wole wstac o 7.00 i isc biegac, choc pływac tez lubie. ale zaczac musze pływac regularnie zeby wysmuklic sylwetke, pewnie zaczne jak skonczy sie wolne, tak planowałam własnie od pazdziernika.

    aga170 mój pamietnik to w sumie składa sie z kilku czesc, a przynajmniej dwóch. bo kiedys zaczełam ale niestety...załozyłam sobie nowy nick, ale zapomniałam hasła wiec wpisuje sie na aga512 bo ten załozyłam jeszcze poprzednim razem. bozzzze jakie to głupie jak tak pisze teraz juz sie nie poddam i nie bedzie takiego narzekania. przełoze diete na styl zycia mozechociaz przez to bede dłuzej młoda, a juz nie wspomne o figurze .


    dzisiaj jak zwykle było bieganie rano, kawka, sniadanko.

    pozdrawiam

  7. #107
    boxerekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    AA takie klocki,wiesz ja mam teraz basen w ogrodku ale jeszcze tylko 6 dni ,poki jestem na florydzie u ciotki .Pozniej skonczy sie plywanie ,ale wynajde cos innego

    Pozdrawiam:*

  8. #108
    aphrodisiac87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czyli ladny poczatek dnia zaliczylas oby tak dalej
    pozdrawiam:*

  9. #109
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj Aguś, nawet nie wiesz jak ja sobie często wypominam, że przecież mogłam wytrwać kiedyś wcześnie i już by było po kłopocie, alebo w ogóle jak zauważyłam, że mam za dużo to zacząć od razu a nie czekać aż będzie jeszcze więcej. Ale mówi się trudno. To już historia. Trzeba brać się za siebie i nie wspominać

    boxerekk, kurcze, też chcę na Floryde

  10. #110
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mozna powiedziec ze dzien sie skonczył choc jeszcze sporo godzin nie brania nic do ust procz gwintu butelki z woda, al mysle ze bedzie spoko. dzisiaj dzien spedziłam raczej w stanie siedzacym, jak zajełam sie porzadkowaniem danych w kompie, przegrywaniem filmów i sciaganiem muzyki tak od 13 do 18 zeszło, oczywiscie z przerwami na odbiadek i innne , teraz ugotowałam sobie zupke pomidorowa z ryzem, wiec jutro i nan nastepne dni bedzie na obiadek. nic dzisiaj oprocz biegania nie cwiczylam ale jutro tez ide biegac ( mam taka nadzieje) i mysle ze jutro tez nadrobie zaleglosci w gimnastyce, w koncu to ostatni dzien z 2 tygodnia odchudzania i w niedziele drugie wazenie wiec trzeba cos jeszcze spalic

    dzieki za odwiedziny

    pozdrawiam

Strona 11 z 17 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •