Wątek: Pamiętnik Kingi

Wczoraj był dzień picia, a dzisiaj kryzysów i wpadek... Co jest grane???

Kinga, zdarza się. Teraz wracaj do pionu i zapomnij o dzisiejszym dniu. Jutro już będzie lepiej i na pewno dietkowo.

Dobrej nocki, wyśpij się dzisiaj!

Życzę dzisiaj powodzenia!!! Uciekam teraz na cały dzień nad wodę, będę tu wieczorem, pa pa.

hej kinga !!

tylko bez rekoczynów .....
wiesz, wczoraj to jakaś zaraza w powietrzu sie unosiła, ja też miałam dzien ssania, burczenia i przekraczania limitów....niestety tylko kalorycznych.
ale , no i co?? wiesz co przeczytałam tu jakiś artykuł przedrukowany skądś tam - że trzeba od czasu do czasu zaskakiwac organizm zwiększoną dawką kalorii, rozrusza to metabolizm - więc nie martw sie - wszystko jest ok.

pozdrawiam cię, buziaki pa

Kinia ja wczoraj stanęłam na wage a ta ani drgnie odkąd zaczęłam dietę . Wiesz po 5 dniach wyrzeczen i ćwiczeń , tez się wściekłam i przegryzłam 4 orzeszki solone
Na szczęście tylko 4

Ale dzisiaj wzięłam sie do kupy wierze , że w końcy mi ruszy ...
Ty ryba tez sie zbieraj i pamiętaj ze dzisiaj koniec z ... Ruszamy na podbój świata

Kingusia, gdzie jesteś??? Jak dietka?

Hej kobitki jestem po weekendzie
Nie pisałam, bo miałam gości ,a tym samym niewiele czasu na forum.
Sobota i niedziela , upłynęłam pod znakiem umiarkowanego objadania:
Sobote zakończyłam z wynikiem 1700 kalorii , a niedzielę 1650........
Trudno.. mam lekkie wyrzuty sumienia, ale od dzisiaj znowu pokornie wracam na strony www.dieta.pl i liczę kaloriie
Buziaki

hej kinga !!

ja już na poczatku diety weekendy przeznaczyłam sobie na odpoczynek od diety (w granicach rozsadku) i też sobie popuszczam pasa. u mnie waga przysnęła, albo nabieram masy mięśniowej . a jak u ciebie??

wysyłam buziaka z pozytywną energią......cmooook

milushka co prawda waga narazie stoi , ale za to obwody mi sie zmniejszają- cieszę się z tego nawet bardziej niz z wyników kilogramowych

Kingusiu, no to super, że centymetry uciekają

A jak zapał do dietki?

Miłego dnia.

helol

Nie masz co sie przejmowac tym weekendem ,taki odskok od diety dobrze robi na poprawe metabolizmu Ja przewaznie na weekend to sobie daje spokoj z cwiczeniami


Fajnie ze juz jestes ,noi centymetry w dol brawo