-
Witam
Witam.
Na wstepie, pochwale sie, ze wczoraj zrobilam dwie serie. Dwa razy po 100 brzuszkow. Myslalam, ze za drugim razem nie rzobie 100 a szlo mi nawet lepiej niz za pierwszym razem.
Zanalzlam w domu jakas kasete video z cwiczeniami: "Nowy wymiar", wprawdzie sa to cwiczenia na to, zeby sylwetka po porodzie wrocila do normy ale zawsze to juz cos. Cwiczenia jak wczoraj ogladalam kasete sa powolne, wydaja sie niemeczoce, spokojne ale jak za drugim razem wlaczylam, zeby pocwiczyc to fatwo bylo tylko na poczatku. Tzn. cwiczenia sie latwe ale bardzo wyczerpujace. Jednak jak cos sie robi duzo wolniej (chodzi mi o cwiczenia) to o wiele dluzej trzeba przytrzymywac napiete miesnie i starac utrzymac sie dana pozycje. Wow czuje sie jakbym odkrywala cos nowego. Nie mowie, ze mnie to kreci ale staram sie sobie tego nie uprzykrzac. Tak bardzo chcialabym wdrozyc takie 45min. cwiczen dziennie do mojego zycia. W sumie stwierdzenie: "nie mam czasu" to chyba bardziej cos w rodzaju wymowki, bo jak mozna nie miec godzinki czasu dziennie dla siebie, czasem dluzej sie siedzi przed TV, czasem cos czyta ...
Ogolnie Mam zamiar cwiczyc z ta kaseta, no i oczywiscie robic brzuszki. Te brzuszki to mimo, ze robie je bardzo nieregularnie to chyba mozna powiedziec, ze je polubilam, nie wiem czy to normalne ale przyjemnosc w brzuszkach polega u mnie na tym, ze sprawia mi ulge to zmeczenie jak juz je skoncze. Cialo sie tak odstresowuje, nie a napietego zadnego miesnia, mimo zmeczenia czuje, ze moje cialo odpozcywa (nie wiem czy to zrozumiale napisalam).
Kasia Cz. - ja chyba jestem taki leniuszek bo wycwiczylam sie juz chyba za swoje cale zycie hahaha;
misiala - jezeli chodzi o test to mysle, ze zostal on stworzony (chodzi mi o to, ze pytania sa takie a nie inne) z pewnoscia na jakiejs podstawie i jezeli sugerowane jest, ze " ... zaznaczenie ponad pieciu tak stanowi juz sygnal, zeby powaznie zaniepokioc sie stanem swojego zdrowia" to nie nalezy tego bagatelizowac.
Mysle, ze rzeczy o jakie pytaja w tym tescie nie sa rzeczami normalnie funkcjonalnymi przy pozytywnym ich zaznaczeniu - nie jest normalnym/zdrowym to, ze odpowiedzi na te pytania sa pozytywne.
Nie odpowiem Ci na Twoje pytanie czy jestes anorektyczka bo tego nie wiem ale namawiam Cie to tego abys bardziej zainteresowala sie przyczynami az osmiu pozytywnych odpowiedzi.
Prosze (jezeli chcesz) abys udzielila mi odpowiedz na pytania:
1. Ile kalorii dziennie jesz
2. Czy uprawiasz intersywnie sporty, cwiczenia itp., itd.
3. Ile wazysz
4. Ile masz wzrostu
5. Jakie jest Twoje BMI
Ninti - to, ze nie lubie cwiczyc to mnie nie dziwi, kazdy ma jakas slabostke i chyba nie mozna zaliczac tego do dziwactwa. Ja nie lubie cwiczyc tak jak ktos inny moze nie lubiec innej rzeczy.
To, ze uwazam szczuple ciala za atrakcyjne moze nie wszystkim sie podoba i moze rzeczywiscie w tej sprawie nie mysle tak jak wiekszosc chociaz tego nie wiem ale taka jest prawda, masz racje.
Podobaja mi sie Twoje slowa, ze pewne sprawy trzeba brac w swoje rece z tym zgadzam sie jaknajbardziej i rzeczywiscie masz 100% racje, patrzac na kolezanki nie doszloby sie nigdzie odnosnie aktywnosci fizycznej. Taka jest prawde, ze wiekszosc ludzi to leniuszki nie majacy na nic czasu ani tym bardziej ochoty.
Dzieki za te slowa, myslac o cwiczenach bede sobie mowila "pewne sprawy trzeba brac w swoje rece" - to mnie zmobilizuje (przynajmniej na jakis czas)
Jezeli chodzi o moje kalorie dzisiaj po sniadanku mam ich na koncie 160. Jednak jeszcze caly dzien przedemna.
Traz zabieram sie za brzuszki (dzis mam wolne), powinnam je chyba zrobic przed sniadaniem ale nie pomyslalam, no coz to tak na przyszlosc.
-
I bardzo mi się podoba Twoje podejście!
Każda forma ruchu jest lepsza od żadnej a Ty robisz brzuszki i jeszcze zamierzasz ćwiczyć z kasetą.
Brawo
Tylko pamiętaj, żeby zjadać przynajmniej 800-900 kcal, skoro tysiaka nie jesteś w stanie.
I masz rację: brak czasu na choćby 30 minut ćwiczeń dziennie to jest wymówka! bo często spędzamy po 2-3 godziny przed TV albo kompem.
Powodzenia
-
witaj akneisa przepraszam cie ale ja zartowalam :P chociaz dolegliwosci takie naprawde mam,ale to w moim wieku to chyba norma, a test jest dla nastolatek,prawda no bo chyba 40-stki na anoreksje nie choruja a moze sie myle
pozdrawiam
-
:-)
Witam.
Kasia Cz. - o rany ale mnie wszystko boli Nie wiem co sadzic o moich brzuszkach i chyba z nimi pofolguje bo moja pupa tak sie zdarla, ze teraz cala mnie boli nie mowiac o strupach jakie mi sie na niej zrobily A jezeli chodzi o kasete to nie przypuszczalam, ze takie wolne cwiczenia przy ktorych nie wydaje sie, zeby bylo wiele wysilku tak wykanczaly. A moze to ja mam tak kiepska kondycje Ogolnie myslalam, ze jak zaczne cos cwiczyc bo nie ukrywam zdawalam sobie sprawe z tego, ze tu i tam bedzie mnie pobolewac przez to, ze dawno sie nie ruszalam ale nie myslalam, ze az tak bardzo i tak dlugo - praktycznie non stop. Nie moge sie wyprostowac Mam dylemat i postanowilam sie poradzic bo ja nie wiem co bedzie dobre:
1. Odpoczac i nie meczyc sie a po dwoch, tzrech dniach wrocic do "kasety"
2. Cwiczyc dalej bo bole przejda jak sei rozruszam a jak zaniecham to moze sie to skoczyc klapa czyli poprostu zaniechaniem moich dobrych zamiarow
Wczoraj jadlam chleb ciemny ze slonecznikiem zapiekany w jajku, bulke z bialym serkiem, wypilam dwie kawy, zjadlam jakas 1/4 paczki paluszkow, garsc chrupek bingo i chyba to na tyle. Nie wiem ile to kalorii ale chyba policze. Ogolnie wiem, ze zjadlam niezdrowo bo nie dosc, ze nic cieplego to jeszcze te paluszki, chrupki no i "jasna" bulka.
Policze te kalorie ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... 978,00 bo przypomnialo mi sie jeszcze o 1,5 piwa. Samego jedzenia bylo ok 518 a nawet wiecej bo nie wiem ile kalorii maja paluszki i chrupki bingo a pewnie nie malo.
Hahaha wpadlam na pomysl, jak bede miec malo lakorii w ciagu dnia zawsze mozna je podgonic piwem hahaha (oczywiscie to jest zart, nie mam zamiaru codziennie pic piwa - to nie dla mnie) .
misiala - nie wiem bo nie znam sie na tym ale wydaje mi sie, ze w wieku 40 lat czy 50 nie powinno sie miec takich dolegliwosci. To sygnal, ze cos sie dzieje. A odnosnie testu to nie wiem czy zostal stworzony dla nastolatek czy ogolnie. Najwiecej zachorowac zdarza sie wsrod nastolatek ale to zaledwie troszke wieksza polowa. Zachorowania na anoreksje nie zawsze wystepuja wsrod mlodych ludzi, sa wsrod ludzi w roznym wieku tak samo jak u kobiet jak i u mezczyzn (najmniejszy odsetek). Ja nie pisze, ze majac takie objawy masz zaczatki anoreksji czy cos w tym stylu ale o tym, ze sama majac tyle pozytywnych odpowiedz chyba zaniepokoilabym sie o swoj stan zdrowia i to nie koniecznie w temacie anoreksji chociz nie mozna tego wykluczyc.
-
witam, skozystalem z programu do obliczenia BMI i co u Ciebie mi pokazało:
Przeciętna waga dla kobiety w wieku 28 lat przy wzroście 160 cm:
56 - 57 kg
+/- 5 kg
(zależne od budowy ciała)
Myśle że Twój problem lezy w głowie bo napewno 47 kg to juz prawie 3 kg niedowagi a Tobie wciąż mało -jestem facetem z dosc sporą nadwagą ale mogę powiedzieć że kobiety którym widac żebra, wystające obojczyki i miednice nie sa wcale atrakcyjne, nawet jak mają duży biust - a to że jest taka moda to trudno sie dziwic skoro jest wylansowana przez agencje modlek i projektantów mody - kiedys oglądalismy z zoną doskonały film dokumentalny o modelkach i powiem ci ze jedyne uczucie jakie pozsotałe po jego oglądnieciu to współczucie.
Rozumie że sprawy macieżynstwa nie bierzesz pod uwagę bo nie wyobrazam sobie przerzycia ciąży przez Ciebie i Twojego dziudziusia.
Jak takie mądre słowo: "po owocach ich poznacie" życze ci żeby owoce Twojego odchudzania byly jak najlepsze, zycze ci tego jak najbardziej szczerze a także tego abyś potrafiła docenic to co masz. Bo masz bardzo wiele !
Pozdrawiam
-
:-)
Witam Kardloz [i]- bardzo mi milo, ze zajrzal do mnie jakis mezczyzna. No cos patrzac tylko i wylacznie na moje BMI nie czytajac pamietnika od poczatku tak wlasnie mozna zareagowac. Napisze Ci pare rzeczy w skrocie co pisalam wczesniej a odnosisz sie do nich.
Na poczatku - uwazam ze 3kg niedowagi to nie tragedia. Jeden jest szczuplejszy drugi bardziej okragly, nie byloby ciekawie gdyby wszyscy byli jednakowi i miescili sie w normach. Mysle, ze patrzec na 3kg nadwagi wiekszosc powie 3kg? to prawie nic, czym tu sie przejmowac, zachecam do spostrzezenia 3kg niedowagi w taki sam sposob.
Moda jest owszem na wychudzone chodzace szkielety, ze tak to poisze. Ja nie ulegam wplywom wylansowania ladnej/zgrabnej kobiety przez dzisiejsze media, projektantow (duza czesc spoleczenstwa) zawsze dobrze czulam sie majac mniej ciala co nie oznacza u mnie wystajacych obojczykow Moja stala waga jaka mialam osiagajac wzrost 160cm to 46kg i z taka czulam sie swietnie. A ze zdarzylo sie ze moja waga podskoczyla do ponad 56kg postanowilam nad tym zapanowac. Zostawiajac sprawe tak aby dalej toczyla sie swoim losem podejrzewam, ze dzisiaj nie wazylabym tych 56kg a duzo wiecej. Ja nie chce chudnac tylko schudnac a to znaczaca roznica. Jestem zdrowa, nic mi nie dolaga, na nic sie nie skarze wiec chyba nie mam problemu "w glowie" jak to okresliles. Malo tego jestem bardzo zadowolona ze swojego wygladu a to, ze chce schudnac jeszcze te niecale 2kg uwazam za rzecz nieproblemowa, ze tak to nazwe. Ja nie chce kosztem zdrowia wazyc mniej, zdaje sobie sprawe z tego, ze chec odchudzania w stylu "to moj sposob na zycie" - obsesyjna nie warta jest takich poswiecen.
Jezeli chodzi o macierzynstwo to jestem w jego trakcie a dla ciekawostki w ciaze zaszlam wazac wlasnie moje "stale" 46kg. Cala ciaze znioslam wresz nieziemsko - czulam sie najlepiej jak mozna, nie mialam zadnych powiklan, moj dzidzius rosl bez zadnych zastrzezen, nie mialam tzw. zachcianek, wymiotow czy nudnosci, bylam aktywna fizycznie nie lezalam jak kloda i nie narzekalam jak mi ciezko. Okres calej ciazy wspominam wspaniale, strasznie mi sie podobalo, lubialam to uczucie. Szkoda, ze okres ciazy nie trwa u czlowieka dluzej . Ogolnie przez caly okres ciazy przytylam 12,5kg czyli idac do porodu wazylam 58,5kg. To wrecz wzorowa waga przytucia podczas ciazy. Urodzilam zdrowa corcie, ktora mimo iz ja jestem szczuplej budowy ciala ma slizcne rumiane pyzy i wcale nie nalezy do "chudzielcow" Po porodzie moja waga spadla do poprzedniej sprzed ciazy w ciagu niecalych 3 miesiecy, bez zadnych staran o to.
Tak wiec mozliwe jest bycie w ciazy i urodzenie zdrowego dzidziusia majac na wskazowce wagi 58kg przze samym porodem
Rozumiem Twoje slowa znmartwienia i przestrogi aby doceniac to co sie ma i z pewnoscia miales prawo tak zareagowac. Mam jednaj nadzieje, ze czytajac moje slowa uwierzysz, ze wszystko jest w porzadku, zapewniam, ze jezeli mi sie uda osiagnac wymarzona wage napewno nie bede chciala dazyc do nizszej bo jak powiedzialam skutki chorob wynikajacych z odchudzania nie sa tego warte. Ja jestem zdrowa i szczesliwa i takaa wlasnie chce byc.
SERDECZNIE CIE POZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO LEKTORY MOICH STRONIC
-
Przeczytalem twoje wyjaśnienia i nie pozostaje mi nic innego jak pdtrzymac jak najlepsze życzenia dla Ciebie - mam nadzieje że Ci sie uda wrócić do starej wagii i ja utrzymać.
Pozdrawiam
-
Akneisa, witam! Nie znamy się jeszcze, ale przyznam, że podczytuję Twój pamiętnik od początku...
Chciałam Cie zaprosić na wątek dla częstochowianek:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=66236
Pozdrawiam,
Lili
-
:-)
Witam serdecznie
Kardloz - ciesze sie i dziekuje za zyczenia.
Ja rowniez bardzo serdecznie zycze Ci powroru do wymarzonej wagi, bede trzymala kciuki i powodzenia
lili213 - witaj, milo, ze odezwal sie ktos z Czestochowy , ciekawa jestem czy jest nas duzo z checia zajrze na ten watek, dziekuje za zaproszenie.
A ja no coz, chyba nie mam sie czy pochwalic bo zjadlam wczoraj chipsy paprykowe. I na dodatek nie zrobilam brzuszkow bo jednak moja pupcia bardzo mnie boli po ostatnim obdarciu
Dzisiaj jestem po sniadanku, zjadlam tosta z wedlinka i wypilam kubek wody
-
Witam! :P
Ja nie będę się tu wymądrzać - jesteś dorosła i wiesz, co robisz, ale proszę Cię tylko, żebyś uważała na siebie i naprawdę o siebie dbała! Nie lekceważ żadnych problemów ze zdrowiem, gdyby się pojawiły i bądź rozsądna, dobrze?
Pozdrawiam serdecznie!
Lili
Ps. A częstochowianek jest tutaj trochę... :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki