Wątek: Efciaka dzienniczek maly

Zamieszczone przez Aga170

Ale teraz wiem, że mama, to jest zawsze mama i jakbyco to do niej jak w dym

o Aga...jak ladnie napisalas......

Efciak!!!! Wysciskaj od grubych ciotek Jasiolka

Witam w ten sniezny dzien. Zupelnie mnie zima zaskoczyla. Mialam nadzieje, ze w tym roku zrobi sobie wolne... Cieplolubna sie zrobilam ostatnio
Jasiek od ciotek wycalowany ponadto bogatszy w nowe doswiadczenia (kabelki przymocowane do sciany nie musza byc przymocowane do niej na stale, a wtyczki mozna wyjac z kontaktow i odciac mamusie od swiata ... mozna by wymieniac bez konca) i kilka guzow - juz widze co bedzie sie dzialo jak nauczy sie chodzic.
Wieczorkami padam po takich dniach pelnych wrazen, nawet klikanie w klawiature przeraza mnie (bo w koncu to tez aktywnosc fizyczna i umyslowa, a czasem nie jestem w stanie sensownego zdania sklecic...
Zostawilam znak sygnal i pedze dalej wykorzystac to ze Ktos mi usnal
Buziaki ogromniaste

No to korzystaj z chwilowej wolności, korzystaj, bo jak się obudzi WIADOMO KTO to wolność pryśnie, jak mydlana bańka
Buziaki z zasypanej śniegiem Warszawy

Korzystam, korzystam, wlasnie sie biore za zmywanie podlogi

Uściski dla WIADOMO KOGO

Pozdrawiam

Zamieszczone przez Aga170

Uściski dla WIADOMO KOGO

Pozdrawiam

jaki ten "WIADOMO KTO" ruchliwy i odkrywczy Ty Efciak go szybko naucz pisac na klawiaturze, to Cie moze czasem na forum wyreczy. Naprzyklad nam napisze: "Mama teraz nie moze, bo wylalem mleko i musi podloge umyc, ale z tego co widze, to trzyma diete i chuda jest "

Witam
Wracam, mam nadzieję, że na dobre. A wracam z waga prawie nie zmieniona, bo 69 kg
Milion zmian miało miejsce w moim zyciu - po pierwsze wrocilam do pracy a co za tym izie musialam przorganizować sobie calusieńkie zycie. Powoli przyzwyczajam sie do zmian i mam nadzieje, ze uda mi sie wygospodarować chociaz30 minut na gimnastyke

I przyznam sie szczerze, ze mam nadzieje, ze mnie wesprzecie ponownie

buziaki wielkie

Obiecuję wpadać do Ciebie!

Pozdrawiam i miłego dnia życzę

Efciak Jak dawno kawki razem nie piłyśmy
Ty wrócilaś, ja wróciłam - dobrze, że chociaż drugi raz tych samych kilogramów nie musimy zrzucać
A na gimnastykę to koniecznie parę minut wygospodaruj
Buziaki wielkie i spodziewaj się, że tu będe łypać na ciebie

Efciaku, radosnej pierwszo-wiosennej środy Ci życzę :P

Oczywiście, że Cię wesprzemy - kto, jak nie MY!!!