-
Efciaku, miłego piątku życzę i wspaniałego weekendu :P :P :P
-
Jakos sie mijamy z tą kawką Efciak Cóż, pracować trza, nie ma siły
Buziaki wielkie przesyłam
-
Pozdrawiam serdecznie, Efciaczku!
Pamiętasz mnie jeszcze? Zbieram się do powrotu, ale najpierw muszę sobie poukładać to wszystko w głowie, bo bardzo się pogubiłam.
Powodzenia!
-
Witam
Forum ostatnio chodziło fatalnie, na tyle źle, żeby, żeby mnie skutecznie odstraszyć. Na dni parę. W zasadzie to nawet dobrze, bo to były okropeczne dni. @ tak mi się dała we znaki, że Weider poszedł w odstawkę i zastanawiam się teraz ciężko, co zrobić: czy zaczynać od nowa, czy w ogóle zmienić ćwiczenia, bo obawiam się, że za miesiąc znów będę przez 3 dni umierała... A taka przerwa niweczy wszystkie wysiłki...
Lili jesteś superowo to układanie to chyba sprawa najtrudniejsza, bo jak już ułożone wszystko, to potem tak jakoś z górki wszystko leci
Aga >> ehhh ta praca, zabieganie i rozmijanie :/ normalnie jak rano wstaję i planuję rozkład wieczora, to zastanawiam się czy nie dałoby się skądś paru godzin ekstra wytrzasnąć... I się niestety nie daje. Mam nadzieję, że jak Jasiek "dorośnie" będzie łatwiej Bo na razie jest śmiesznie jak "pomaga" mi przy praniu to - ja pranie do praleczki a za chwilkę Jasiek pranie z praleczki wyciąga, to ja znowu a on w międzyczasie pralkę opróżnił Heh gimnastyka nieustająca
Kasia >> dzięki za odwiedzinki
Oskubana>> i jak ?? lepiej z nóżką??
Buziole i dnia miłego życzę.
-
Z nóżka....
Zapomniałam o niej.
Fakt pobolewa ale wyskakałam się za wszystkie czasy na mojej 30tce!]
Zdjęcia będą już tuż tuż.
Pozdrawiam
-
Fajny taki Jasiolek
Jeszcze trochę i naprawdę bedzie mamie pomagał - moje już troszkę potrafią zrobić - jakieś małe sprzatanie itd
Dlatego ucz od małego, przyzwyczajaj, terazto frajda dla dziecka,a zaprocentuje w przyszłości. A, że gimnastyka przy tym dodatkowa.. to tez dobrze
-
Upalne buziaki zostawiam, pozdrawiam i zostawiam coś dla ochłody
-
Dzieńdoberek
UUUU Kasiu mniam mniam, no ślinotoku dostałam
Wiecie co?? Dzisiaj obudziłam się z silnym postanowieniem zmiany na dobre nawyków żywieniowych (do tej pory starałam się jeść w miarę zdrowo) i nawet zapał mam co nie znaczy oczywiście, że będę odmawiała sobie małych przyjemności (czyt. spaghetti mojego Mężusia) Zresztą wczoraj miałam wieczór pomysłów świetny no bo za rowerem tęskni mi się niesamowicie i już kombinowałam jak to zorganizować, przecież Jasiek szlifuje chodzenie dopiero, no to gdzie mu do jazdy na jednośladzie i dopiero po czasie jakimś olśnienie samo nadeszło: wymyślili przecież foteliki dla bobasów qrcze chybq mózg mi się odtłuszcza i pracować normalnie zaczyna
Skorzystam, że w pracy ruch mały (znaczy się, ze wszystkim już się wyrobiłam) i idę Was odwiedzić
-
Dobry pomysł masz z tym fotelikiem.
Ciekawe czy zrealizujesz ten plan....
Pozdrawiam
-
Świetny pomysł z fotelikiem, Jasio będzie mógł zacząć zwiedzać świat na rowerze :P :P :P :P
Spokojnej nocki życzę i przepraszam, że tak króciutko, ale późno już a ja dopiero znalazłam chwilkę, żeby wejść na forum
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki