Wątek: To ja tez sobie założe pamiętanik:)

no lec i sie 3maj ladnie

No a jednak jeszcze dzisiaj zajrzałam. Jest wieczorek
Co dzisiaj zjadłam?
musli+mleko=290 kcl
Brzoskwinia=50 kcl
2 nektarynki=100kcl
Kasza jęczmienna+sos=ok 200 kcl
2 wafle ryżowe = 66 kcl
2 kromki pieczywa wasa+2 plasterki chudego sera białego+dwie łyżeczki dżemu=ok 120kcl
Razem ok 830 kcl...heh...nie dobiłam do 1000...nie wiem jak to zrobić:P Nie umiem:P A najdam się
Rano bieg-20 minut
Rower-70 minut
Może jeszcze wieczorekim potańcze

Co z waszą dietką kochane dziewczynki?

Misiemona, dziękuję za odwiedziny u mnie! :P

Widzę, że ładnie Ci idzie, gratuluję zwłaszcza dużej ilości ruchu! To nie tylko pomaga schudnąć, ale też ładnie kształtuje ciało.

A z kaloriami uważaj - nie schodź poniżej 1000! Rozplanuj posiłki tak, żeby był 100 i już.

Pozdrawiam, powodzenia!

Ale jak ja nie wiem co..jutro np na śniadanie chce zjeść jogurt 330g z musli potem nektarynke potem kasze z sosem...potem dwa jaka gotowane....i wychodzi 800 kcl...no i co ja mam zrobić?

Polecam jakieś owoce albo warzywa - w Twoim planie na jutro jest tylko nektarynka. Mamy lato i w świeżej "zielenince" można wybierać. Dodaj coś do jutrzejszego menu - to, co lubisz.

No to fakt...uwielbiam marchewki...to może sobie pochrupie

I do tego jeszcze co najmniej duuuże jabłko!

hej Misiemona mam nadzieję , że dzisiaj też ładnie poćwiczysz, ja jeśli @ pozwoli tez coś pomacham nogami albo rękami, ale od jutra to już grzecznie się ruszam

Dziewczyny mają rację, dobijaj do 1000 warzywkami albo owockami, a możesz do kaszy dodać łyżkę oliwy, ma prawie 100 kalorii a jest bardzo zdrowa i ja osobiście uwielbiam oliwę z oliwek

Pozdrawiam

Misiemona,
nie wiem, jak Ty to dziewcze robisz, ze nie mozesz dobic do 1000 kalorii Mnie wlasnie te owocki tak ciagna, ze hej A marchewka jak najbardziej, kiedy chodze do pracy (jestem nauczycielka, teraz mam wolne) to sobie kupuje juz taka obrana, pokrojona i chrupie na przerwach, az sie dzieciaki do mnie usmiechaja, ze "pani znowu z marchewka chodzi". Wiec owocki i warzywa - oj tak, doloz sobie. Teraz na te upaly zwlaszcza arbuz - napic sie mozna, kalorii malo, a taki z lodowki prosto - rozkosz!!!
Powodzenia!

Hej dziewuszki No dzisiaj już troche chłodniej
Dzionek zaczął sie dobrze...poszłam na godzinną przejażdżke na rowerze Nie biegałam dzisiaj bo nie naidze biegać:P Więc postanowiłam że zastąpie to rolkami Potem posprzątałam w pokoju..i zaraz jade do skelpu na rolkach(oczywiście dłuższą drogą:P)
Potem planuje troche poćwiczyć z hula hop
CO do tej pory zjadłam..ah...wreszcie troche kalori więcej...
Duży jogurt brzoskwiniowy 330 g z 7 łyżeczkami musli
A potem jeszcze nektarynka
Dzisiaj pewnie dobije do 1000 Mam taka nadzieje.

Kitola: Ja oliwek za vardzo nie lubie:P Ale dobije do tysiaka jedząc owoce i warzywa Zaraz ide do sklepu więc napewno cos sobie kupie Skąd wy wiecie że przemiana materi się pogorszy?

Jestek: Ja tez lubie marchewke i dzisiaj przy telewizji ją sobie pochrupie I jeszcze jabłko albo coś Arbuz faktycznie..dobra rzecz...jutro sobie kupie Pozdrowienia