Strona 7 z 33 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 324

Wątek: To ja tez sobie założe pamiętanik:)

  1. #61
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    P.S. Mam 16 lat....

  2. #62
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Ja kiedyś liczyłam kalorie, ale potem stwierdziłam, że to nie jest metoda dla mnie, bo musiałabym je liczyć do końca życia. Ostatnio podliczam dni, ale tak tylko dla kontroli, bez przymusu, bez ważenia każdego kawałka jedzenia i przejmowania się każdą kalorią.

    Jedz po prostu zdrowo i trochę mniej niż normalnie, a przy takiej ilości ruchu, jaką masz, i tak będzie dobrze, wierz mi!

    A wagi to czasami bywają złośliwe i wredne, nie przejmuj się. Najważniejsze to czuć się dobrze z samą sobą, ta liczba na wadze to nie wszystko...

    Ps. Ile masz lat? Nie napisałaś.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  3. #63
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Ok, napisałaś... Jesteś naprawdę młodziutka i tym bardziej podziwiam Twój rozsądek i mądre podejście do diety!
    Buźka!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  4. #64
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki:* Teraz jestem okropnie głodna..ale nie zjem nic...nawet marchewki:P JUtro pobiegam...pójde na rowerek...będzie dobrze...musi być...jesli nie schudne to przynajmniej będę zdrowiej jeść..i będe miec kondycje lepszą

    Moje postanowienie: Waga precz! Nie isteniej cos takiego...centymetr też! Zważe się i zmierze...kiedyś tam...musze trenowac silną wole

    Ide spać bo jutro jak codzień pobódka 6.30 żeby pobiegać..potem rower...i śniadnko..musli z mlekiem..obiadek tez mam zaplanowany...tzn ogórkowa;D KOlacja...to pewnie wasa z serkiem topionym
    A w miezy czasie może jogurt
    Trzymajcie sie dziewczynki
    LILI: WIELKIE DZIĘKI ZA WSPARCIE!

  5. #65
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Życzę Ci dużo uśmiechu! :P :P :P
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  6. #66
    Guest

    Domyślnie

    Misiemona, Skarbie,
    nie daj sie czarnym myslom, naprawde! Mysle, ze mozesz byc wzorem dla wielu wielu WIELU odchudzaczek. I nie martw sie, waga sie ruszy. Tylko że my mamy naprawdę sprytne organizmy, kiedy dostaja mniej jedzenia, to zaczynaja tez mniej spalac, a wiecej magazynowac, bo nie wiedza co sie dzieje - jakis kataklizm, wojna, brak jedzenia, moze bedzie jeszcze mniej, trzeba zrobic zapas. A potem widzi taki nasz organizm, ze jedzenia wcale nie ubywa, uspokaja się i znowu zaczyna spalac. Wiec osoby odchudzajace sie czesto widza taki schemat: na poczatku leci troche wagi, ale to głownie woda. Potem jest przerwa, bo organizm sie boi i potem znowu spadek, a za jakis czas znowu przerwa w spadku. Kiedy sie odchudzalam dwa lata temu ktos mi podeslal jakas ksiazke, taka tam byla teoria, i mnie ona pociesza Odchudzasz sie bardzo ladnie, z cudna dawka ruchu, to zaprocentuje, jestes w dodatku w takim fajnym wieku, ze cialko sie ladnie ksztaltuje. Naprawde, wyrazy szacunku i pamietaj, bedzie dobrze!!! Pozdrawiam cieplutko...

  7. #67
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No co do ruchu to chyba dużo...tylko ja mam tyle wątpliwości..czy nie biegne za wolno...bo ja biegam takim wolnym truchtem...nie umeim szybciej biec bez przerwy przez pół godziny...rowerku będzie więcej...tylko mój chłopak sobie dętkie kupi...
    Hm...co do tego że moge być wzorem..może tylko dlatego że w mojej diecie nie mam miejsca na słodkie rzeczy...zero..nawet lodów...według mnie do podstawa..mam nadzieje że mi sie uda
    LILI I JESTEK Dzieki za wsparcei jesteście super:*
    Teraz lece bo Magda M się zaczyna a potem spać bo jutro rano biegam
    Powodzenia:*

  8. #68
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Jeśli chodzi o bieg, to lepiej biegać wolniej, ale dłużej, wtedy więcej spalasz.
    Ja też zawsze biegam bardzo wolno - "tempem emeryta", jak żartuje mój A. Ale to nieważne - ważne, że się biega!

    A wzorem możesz być też dlatego, że odchudzasz się mądrze, czego wiele tak młodziutkich dziewczyn nie potrafi.

    To Ty jesteś super! :P

    Buźka!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #69
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczynki

    Dzisiaj jakoś lepiej się czuje..jeśli chodzi o moją załamke...postanowiłam poprostu przez dłuższy czas nie będe się ani mierzyć ani ważyć

    Lili: No do diety faktycznie podchodze rozsądnie bo wiem że głodowanie daje efekt na krótki czas A ja się najadam A jakbym głodowała tokiedyś tak czy siak będe musiała zaczac jeść więcej i przez to ym przytyła:P

    Co dzisiaj?

    Z ćwiczeniami będzie kiepsko...heh...ciągle pada... Jestem na ta pogode zła bo przez to nie biegałam rano...wrrrr...ale sie przynajmniej wyspałam..może dzień przerwy sięnależy
    Mam nadzieje że uda mi się wyrwać chociaż na pół godzinki na rowerek:P Niech tylko przestanie padać to pójde po obiadku
    No a bieganie postaram się nadrobić choć troche skakanką I Planuje iśc z chłopakiem na spacer...no i brzuszki...dzisiaj podwójna seria będzie

    Co dzisiaj zjadłam?
    Śniadanie jak zawsze mleko z musli a potem mały jogurt...
    Na obiadek zupa ogórkowa...pychaaa.....i na kolacje pewnie wasa z serkiem topionym...

    Oj...chyba sobie dzisiaj wieczorkiem potańcze

    No to chyba wsio Teraz lece do was:* Buźki:*

    [/url]

  10. #70
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Misiemona, z uśmiechem zdecydowanie bardziej Ci do twarzy niż ze smutną minką! :P
    Cieszę się, że energia Ci wróciła i mam nadzieję, że dołków już żadnych nie będzie...

    Miłego dnia, pomimo tej pogody... No i jak zwykle przypomnę, żebyś nie schodziła poniżej 1000 kcal. Napisz później, co zjadłaś.

    Buziaki!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


Strona 7 z 33 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •