moim zdaniem dieta tysiak i 4 kilo w miesiac to idealnie :] jak bym miala tak malo do zrzycenia jak ty to tylko tak bym sie odchudzala czyli napewno dasz rade, miesiac i bedziesz juz wymarzona waga, potem wystarczy sie troche pilnowac :] pozdrawiam
moim zdaniem dieta tysiak i 4 kilo w miesiac to idealnie :] jak bym miala tak malo do zrzycenia jak ty to tylko tak bym sie odchudzala czyli napewno dasz rade, miesiac i bedziesz juz wymarzona waga, potem wystarczy sie troche pilnowac :] pozdrawiam
Agulon ciesze się, że ćwiczonka się udały
jestek ajj. z tymi zębami mądrości to jest tylko problem. mam nadzieję, że Twój już Cię nie boli. ja największy problem miałam z dolnymi, bo bardzo ścisnęly mi resztę ząbków i chyba skończy się na aparacie. ale teraz jak juz przetrwam wielkie wyrywanie to chyba sobie na lancuszku te zęby zawiesze i bedę nosić na dowu tego ze była dzielna
tagotta znowu muszę przyznać Ci rację zamierzam byc dzielna do samego konca. dopuki wskazówka wagi nie zatrzyma sie w upragnionym miejscu
kasiorek18 ajj. na skutek mojego nie dopatrzenia. zaszło małe nieporozumienie. tak dodawałam trickerki ze jednego nie dodałam. tego z planem całościowym. moja wymarzona waga to 52
mam nadzieje, że resztę wieczoru spedze nie ulegajac pokusom.
buziaki
ja tez spadam zaraz ćwiczyć. Pilates rulezZamieszczone przez Agulon
hmm 12 kilo nie jest az tak duzo, napewno dzielnie sobie z tym poradzisz :] 3mam za to kciuki
no qrna niestety z tagottą się zgadzam Potem to już woooolniutko będzie szło, a ja nie wiem wcale czy tak chcę no ale co zbuntuję się i... co nie schudnę wcale
to już się pomęczymy lepiej razem zawsze rażniej w bólu trwać z kimś
oooo to ja wiem skoro teraz nie ćwiczę i mi się spala to za miesiąc dopomogę tym kaloriom moim - pomogę je zrzucić - i będę sobie biegać to przemianę materii przyspieszę i kontycję przy okazji
to postanowione przyłączysz się do planu
hej-hej
dzisiaj dietkowanie wspaniale. koniecznoc spożywania zmiksowanych posiłków zdecydowanie zmniejsza apetyt poza tym to szukam sobie różniastych zajęć co by nie myslec o jedzonku i w przypływnie apetutu nie władowac sobie jakiegoś ciepłego pieroga. bo moja dziura po zębie mogłaby nie wytrzymac tego.
a propos zajęć. zaczełam sie francuskiego uczyc od zawsze chcialam umienc cos powiedzic w tym jezyku i zawsze odkladałam na jutro
ćwiczonek nadal nie wykonuje z powodu zęba. ale zaraz lece na spacerek bo dzisiaj juz moge
justynia z wielką ochotą zgłaszam swoje uczestnictwo w planie bedziemy działac [męczyć sie ] razem.
kasiorek18 mam nadzieje, że udam mi sie pozbyc tych 12 kg i ktorego dnia wszystkie będziemy mogły tu świętowac
Pink007 ajj. Pilates. od jesieni w ramach uczelnianego w-f chce [chyba]
zapisac sie na te zajęcia. [chyba. bo poki co nie bardzo je rozumiem. moglabys mi je troche przybliżyć]
hej-hej
dzisiaj dietkowanie wspaniale. koniecznoc spożywania zmiksowanych posiłków zdecydowanie zmniejsza apetyt poza tym to szukam sobie różniastych zajęć co by nie myslec o jedzonku i w przypływnie apetutu nie władowac sobie jakiegoś ciepłego pieroga. bo moja dziura po zębie mogłaby nie wytrzymac tego.
a propos zajęć. zaczełam sie francuskiego uczyc od zawsze chcialam umienc cos powiedzic w tym jezyku i zawsze odkladałam na jutro
ćwiczonek nadal nie wykonuje z powodu zęba. ale zaraz lece na spacerek bo dzisiaj juz moge
justynia z wielką ochotą zgłaszam swoje uczestnictwo w planie bedziemy działac [męczyć sie ] razem.
kasiorek18 mam nadzieje, że udam mi sie pozbyc tych 12 kg i ktorego dnia wszystkie będziemy mogły tu świętowac
Pink007 ajj. Pilates. od jesieni w ramach uczelnianego w-f chce [chyba]
zapisac sie na te zajęcia. [chyba. bo poki co nie bardzo je rozumiem. moglabys mi je troche przybliżyć]
Wiec tak. JA mam z neta, oj piractwo sie szerzy . Ćwiczenia te trwaja 45 min w sumie, bo 2 min na koncu i na początku jest że stoisz i nic nie robisz. Na poczatku one są very nudne. JA kilka razy zaczynała az raz mi sie udało chyba z 14 razy pod rząd zrobić ( pod rząd czyli dzien w dzien). Ćwiczenia te sa głównie rozciągające i dla mnie to korzystnie bo kondyche mam słaba i sie tak nie mecze. Ładnie wysmukla ciałko, to sie zgodze i nie ma w tym ściemy. Jeszcze na poaczatku jest trudno sie połapać zreszta jak w każdych ćwiczeniach ale tak po 7 "sesjach" juz sie robi znacznie lepiej.Zamieszczone przez fotografomAnia
to tyle
Salut, Anne, moi, j'aprends francaise aussi Ja tez się ucze francuskiego, mialam ten jezyk w liceum, a teraz, kilka lat po studiach, wrocilam do niego. To tak tylko a propos tego, co napisalas...
Ja tez mam jakies cwiczenia z pilates, ale wlasnie, tak jak napisala Pink, nie przeszlam przez aspekt nudy. Na dobra sprawe 8 minutowki, ktore robie tez sa nudne, ale juz sie do nich przyzwyczailam i na razie je lubie. Kazdy musi znalezc cos fajnego dla siebie
no i widzisz jak to sam los pomaga Ci w przezwyciężeniu najtrudniejszych dni i sprawdza sie powiedzenie "nic złego co by na dobre nie wyszło"
a ztym francuskim to tak uważaj, bo moja psiapsiułka też tak bardzo chciała, a teraz żałuje bardz, bardzo, bardzo i sie męczy bidulka moja strrrasznie
zjemy, zjemy jak już szczypłe i piekne bedziemy
Zakładki