Wątek: Czas zadbac o swoje zdrowie

Witam was serdecznie
Kompletnie pojechałam, nigdy w życiu nie ważyłam tyle ile teraz-72 kg, masakra w biały dzień , jest mi tak okropnie wstyd, ze nie potrafiłam zadbac o siebie i doprowadziłam siebie do takiego stanu .

Wróciłam dzis z morza, byłam z moim Słoneczkiem, pomimo niesprzyjajacej pogody było cudnie, romantycznie......itp, itd.Szkoda że tak szybko minęło..., ale cóż wszystko co dobre szybko sie kończy..
Ale jest co wspominać....

Od jutra biorę się za siebie, trzeba zadbać o swój wygląd, a tym samym i o swoje zdrowie.

- 25 lat
- 162 cm
- 72 kg

Od jutra:
- zmiany nawyków żywieniowych;
- owoce i warzywa podstawą posiłków;
- duzo wody niegazowanej;
- 5 małych posiłków dziennie
- duzo ruchu.

Mam nadzieje że moge liczyć na wasze wsparcie i zapraszam do mnie!
Pozdrawiam
Do jutra

Witaj Kseni, gratuluję zrobienia tego najważniejszego kroku w drodze do zdrowia i szczupłej sylwetki Mądrze do tego podchodzisz, więc na pewno możesz liczyć na wsparcie wielu dziewczyn, w tym na moje Trzymam mocno kciuki i obiecuję dopingować! Pozdrawiam

bede do Ciebie zagladac i trzymac kciuki

Kseni, nie jesteś sama! Piękne założenia, więc trzymam kciuki i będę wspierać :P

oczywiscie, ze mozesz liczyc
widze, ze masz dobre zalozenia, oby udalo sie ich trzymac..oj co ja plote NA PEWNO SIE UDA!!

witam

napewno pomozemy i schudniemy trzymam kciuki

pozdrawiam

Na 100% się uda- trzymam kciuki

a gdzie nam sie Kseni zapodziala czekamy na relacje

Jestem jestem
Wczoreaj nie miałam czasu zajrzeć na forum, ale dzis juz jestem i zdaje relacje
Wczorajszy i dzisiejszy dzień zaliczam do udanych.
Musze się wam pochwalić- kupiłam sobie dzis upragniony i wymarzony rowerek stacjonarnny Zawsze chciałam go mieć i spełniło się moje marzenie . Jestem strasznym leniem jesli chodzi o ćwiczenia, stąd też moja nadwaga, mało sie ruszam, praca siedząca, człowiek w pracy siedzi 8 h na tyłku, przychodzi do domu zje pozny obiad,- lezy, zje kolacje i idzie spać. I jak tu nie miec nadwyzke kg .
Ale postanowiłam to zmienić, chociaż będe ćwiczyć na rowerku imam nafzieje że takie systematyczne pedałowanie dadza jakies rezultaty, plus , oczywiscie dieta.

A teraz wczorajsze i dzisiejsze menu:
Wczoraj
Śniadanie
- kr. razowego z serkiem
- pomidor
- herbata zielona grejfrutowa
II śniadanie
- jogurt z ziarnami
- kawa z mlekiem
Obiad
- sok kubus
- miseczka czerwonego barszczu
Kolacja
- sałatka gracka (pychota)

dzis
Sniadanie
- kawa z mlekiem
- kr razowego z serkiem,
- kawałek papryki i pół ogórka
II snadanie
- jogurt
- gorący kubek
Obiad
-kotlet schabowy
-ziemniaki
-suróka z kiszonek kapusty
Kolacja
- miseczka pokrojonego w kostke arbuza
- herbata+łyz cukru

Do tego 30 min pedałowania na rowerku=13 km (to początki, mam nadzieję że z czasem będzie lepiej)

Podam jeszcze swoje wymiary (co tydzień bedę sie mierzyc i ważyc)

*waga-72kg
*uda-62 cm
*talia-91 cm
*pupa- 103 cm

Pozdrawiam

Hey ja również mocno trzymam kciuki i wierze że się uda