Strona 3 z 16 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 159

Wątek: 1! 2! 3! ...start !!

  1. #21
    Pink007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agulon
    Słyszałam, że powinno się ćwiczyć po minimum 2 godzinach od posiłku, bo coś tam :P (nie wiem dlaczego, ale wiem, że to mnie przekonało i ćwiczę dopiero po uplywie tych 2h od zjedzenia). Także może koło 9 ten pilates? Wiem, że to spokojne i rozciągające ćwiczenia, ale ja wolę dać spokojnie żołądkowi strawić i dopiero męczyć ciałko No ale sam pomysł pilatesu poczywiście opieram
    oki, posłucham. to o 9:00. A ty jak długo go ćwiczysz?? i jaki masz filmik, bo ja z blondi na plaży. Nie wiem ale chyba są różne rodzaje tego pilatesa. JAkie masz efekty?? mi najdłuzej sie udało chyba z 12 dni [od rząd ćwiczyc.

  2. #22
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Ja nie ćwiczę pilatesu, kilka razy byłam tylko na zajęciach na uczelni (jak musiałam odrabiać nieobecności na moim wfie). Takie ćwiczenia nie są dla mnie, są za spokojne. Ja potrzebuję się wyżyć i wyskakać, dlatego chodzę do klubu fitness na różne ćwiczenia. W domu ćwiczę jedynie A6W, przez 2 pierwsze miesiące diety robiłam też codziennie wszystkie ćwiczenia z serii "8 min". Ale pilates ćwiczony regularnie podobno daje naprawdę świetne rezultaty, dużo dziewczyn na forum chwali sobie ten trening. Powodzenia

  3. #23
    Pink007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh to ja tak samo musze sie wyżyc i poskakac. Tylko ze mam za słaba kondyche i po chwili nie moge juz. Za to pilatesa tez nie mogłam ćwiczyc, kilka razy zaczynała, aż wkoncu raz mi sie udało zrobic całego. Jakos sie przemogłam ze musze mimo że starsznie nudny i zachecona efektami ćwiczylam. Potem znowu mi sie znudzil. I teraz musze od nowa zaczac czy chce czy nie. Ciało naprawde smuklejsze itp itd. Same zalety.

  4. #24
    Pink007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie wiem co sie ze mna stało. Dzisiaj ładnie 1200 kcal było. A przed chwila zjadlam sobie pół paczki cheetosów duzych, kilkanascie biszkoptów i paluszków pół paczki bez żadnych wyrzutów Wogóle nie bylam głodna. Jadłam bo jadłam. to przez zakochanie sie?. Za dwa tygodnie spotkanie z nowym kolega. Chce jak najlepiej wypasc. Oj jutra walcze jak najbardziej mozna. Wstane rano i zaraz po sie wpisze ! hii pozdro i 3manko

  5. #25
    kasiorek18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    swietnie ze nie przejmujesz sie ta wpadka i masz racje kazdemu sie zdarzaja, ja tes czesto mialam takie napady wlasnie wieczorem..a tym bardziej na slodycze hehe normalnie zmora :] a co do zakochania..hmm to ja mialam innaczej.. wogle wtedy stracilam apetyt i jakies 10 kg w 2 miechu hie hie pozdrawiam cie serdecznie

  6. #26
    Pink007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kasiorek18
    a co do zakochania..hmm to ja mialam innaczej.. wogle wtedy stracilam apetyt i jakies 10 kg w 2 miechu hie hie pozdrawiam cie serdecznie
    hehe akurat ten przypadek to dopiero pierwsza randka bedzie. ale coś iskrzy . Ja tez byłam zakochana raz tak mmmm i nie jadłam jak go widziałam. Heh mogłam miec talerza ulubionych placków ziemniaczanych, ale jak go zobaczyłam to mi sie momentalnie odechciewało jeśc. Warto sie zakochać

  7. #27
    kasiorek18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe tes mysle ze warto sie zakochac mi wtedy zupelnie apetyt przeszedl..do tego duzo ruchu, spacerow itd.. i waga sama spada :] pozatym juz teraz ci zycze powodzenia na tej pierwszej randce napewno sie uda wszystko..pozdrawiam

  8. #28
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    A ja zakochana jestem, tyle że moja miłości jest ponad 1200km ode mnie,bo w Anglii Tęsknię, rozpaczam, odliczam dni do przyjazdu, ale żareła sobie od ust nie odejmuję, chociaż chciałabym, żeby mnie lżejszą choć o 5 kg zobaczył. Jak to zrobić

  9. #29
    Pink007 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Yuuuuhuuuu
    1 kg mniej!!!

  10. #30
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Pink, no brawo, gratulacje!! Przepraszam, że nie zaglądałam, ale neta nie miałam :/ Buźka :*

    AAnikAA, witaj w klubie, moja miłość też w Anglii Ale damy radę, wytrzymamy i do tego będziemy superlaski na powrót ukochanych, prawda?

    Ja jak się zakochałam to też apetyt straciłam, a później gdy nadszedł etap wspólnych obiadów i kolacji to też niewiele jadłam, bo ja się krepuję jeść przy kimś nowym :P No ale potem mój luby nie był juz "nowy", więc nadrobiłam 5 kg z nawiązką hehe :P

Strona 3 z 16 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •