-
Maltusia- bardzo chetnie. bo jestem delikatnie mowiwac rozleniwiona i ospala O ktorej Ci pasuje? 20:00??
Ola
-
Ja tez myślałam o 20:00. Poszukam tylko płytki z Tatu (przy nich sie genialnie ćwiczy) i....
PS. Znów mam załamke.
-
a tam gadasz Maltusia Ja nie moge sie za nic zabrac i wlasnie wchlonelam taka mase zrcia, ze szkoda gadac ale od 19tej do 20tej cos sobie poczytam, a potem cwiczonka i bedzie supcio
Buziaki
Ola
A jak Ci sie objawia Twoja zalamka??
-
Kochana, po prostu nieludzko chce mi się jeść - czekolady, ciastka, owoców.
Nie wchodzę na wage bo się boję, że nic a nic nie schudłam.
łeb mnie boli, naczelny mnie przyciaska o recenzję (a ja nawet ksiazki nie przeczytałam)
Nie mam siły nawet mysleć... ehhh...
-
Nie martw sie maltusiu... jeszcze tylko troszke i wyniki beda super Zrob sobie jakas pyszna herbatke- chyba Ci wolno, prawda? zielona swietnie wplywa na koncentracje..
Ok- zaczynam cwiczyc. Zrobie ten zestawik, ktory Ci podalam. Jesli masz jeszcze jakis sugestie- dawaj !!
Ola
-
hej Maltusia- ja juz po. Zajelo mi to ciut ponad 10 minutek, wiec mysle, ze moglybysmy nieco rozszerzyc program. co Ty na to?? Masz jakies propozycje? Czuje sie ciut lepiej troszke mnie ta gimnastyka rozruszala, heheh.. i zdarzylam nawet przed 20ta zmyc cala gore naczyn, ktora nazbierala sie przez caly dzien podjadania i pichcenia
Niech tylko ktos mi powie jak tu zabrac sie za cos innego niz forum dietetyczne??
-
Skończyłma. Zajeło mi to ok 20 minut.
Proponuję do dawki ćwiczeń dorzucic 5 minut rowerka.
-
Nie mialabym nic przeciwko gdyby nie to, ze nie mam rowerka stacjonarnego
musialabym wiec leciec na rower, a to juz troche bardziej skomplikowane.
-
Kochanie, mnie chodzi o ćwiczenie rowerek.
Kładziesz sie na podłodze , a potem nogami uniesionymi kręcisz kółka.
Buziaki.
-
No i bilans dnia.
Pozarłam 318,50 Kcal
spaliłam już 894,67 Kcal.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki