Strona 15 z 23 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 225

Wątek: Zaczynam jeszcze raz. Zdjecia "balastu" str 7

  1. #141
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Własnie Słonko jak tam dzien Ci mnął mam andzije, ze tez suuuuuper, buziak!!

  2. #142
    NotNormalGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiejszy dzien moge podsumowac jako ogolnie udany. Zdanych wpadek, zadnego podjadania pełen luzik

    ŚNIADANKO
    kanapeczki z twarożkiem

    II SNIADANKO
    kanapka z serem zółtym

    OBIAD
    zupa grzybkowa zabielana jogurtem

    PODWIECZOREK
    knoppers

    KOLACJA
    kanapeczki z serkiem zółtym

    Doszłam do wniosku ze jezeli w szkole siedze az doo 15, a w poneidziałki i srody dojdzie mi jeszcze gitara tak wiec zrezygnuje przez wieksza czesc tygodnia z podiweczku na rzecz jeszcze jednego posiłku przed obiadem. W szkole zwyczajnie nie wyrabiam czasami ale jakos sie trzymam. Burczy w brzuszku ale jakos to leci. Jutro na szczescie tylko do 13.20 i weekend. Chor mam tylko wieczorem ale to juz tam pikus Dzisiaj robiłam A6W dzien 10ty nie mam jak sie zwazyc bo jak do babci zachodze to jej nie ma chyba wezme klucze i sie zwaze sama a no i najwazniejsze dzisiaj wyszlo 1060 kcali

  3. #143
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    gratulacje udanego dnia
    a jak w szkole burczy w brzuchu to lepiej cos wiecej zjesc a potem nie jesc podwieczorku bo jak ci tak na lekcji kiszki marsza zaczna grac to sie beda z ciebie wszyscy smiac
    milego dzionka jutro w szkole :P

  4. #144
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kiedys na wykładzie mojej koleżance tak zaczeło smiesznie burczeć, że połowa roku nie mogła się powstrzymacod chichotu, a ja wraz z tą koleżnaką wpadłam w histeryczny smiech. Trzeba na to uważac, ja np wiem, ze będzie trudno na studiach odżywiac się regularnie, ale trzeba w ogóle odkąd zaczełam wrpowadzać wiecej posiłów niż dwa, trzy to czuję sie lepiej. Nie chodze po prostu głodna.
    Knoppers mmmniam!!! hehe teraz to nawet gorzka czekolada byłaby mniam, ahh ten zakazany owoc tzn produkt w czasie diety (czytaj słodkośc)

    Miłego dnia, buziak!!!

  5. #145
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    NotNormalGirl, jasne, że warto tak zrobić. Ja też pewnie w trakcie roku akademickiego będę zabierać "podiweczorek" i "kolację" na uczelnię, a po powrocie do domu zjem tylko coś na ciepło jako "obiad". Ważne, żeby było 5 posiłów w miarę regularnych odstępach czasu Dzionek miałaś bardzo udany i faktycznie weź te klucze od babci, bo ja już ciekawa jestem jak waga Buziaki i miłego dnia :*

  6. #146
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej hej, jak tam weekend dla Ciebie się zaczął odezwij się do nas
    buziak!

  7. #147
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Miłego weekendu Olu

  8. #148
    NotNormalGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj byłam u babci i... looknijcie na strażnika 54 kg jestem happy chudne powoli ale chudne- srednio 0.5 kg na tydzien tylko ze jakos w tego nie widze jak patrze w lustro. Fakt faktem zaczynam sie dopicnac w jedne spodnie a drugie mi spadaja no ale... moze w domu nie widza bo maja mnie na codzien. Ciekawe co tata powie bo niedługo wraca, ciekawe czy cos zauwazy

  9. #149
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Napewno zauważy Gratulacje, świetnie Ci idzie! Taki powolny spadek jest najlepszy, bo jest małe ryzyko jojo i o to chodzi Ja w lustrze też nie widziałam nigdy zmian, był efekt w centymetrach, ale wizualnie jakoś nie. Dopiero jak zobaczyłam siebie na fotkach to dostrzegłam różnicę i byłam w szoku Buzi :*

  10. #150
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    GratulejzynDD Msusiz częściej chodzić do babci

    Racja najlepiej chudnąć powoli najlepsze efekty, poza tym ja też zawsze gdy chudłam nie widziałam po sobie tego, dopiero na zdjęciach czy po ubraniach.
    Ale bardzo fajnie ciesze sie, brawo Keep going

Strona 15 z 23 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •