Strona 15 z 61 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 602

Wątek: nowe zapiski eyki

  1. #141
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Ojj jaka smaczna kolacja! Dawno rybki nie jadłam, a łososia to już w ogóle.. Ślicznie ćwiczysz, więc nie wiem skąd ten skok wagi.. Nie jesteś przed okresem? No i wyrazy uznania za ten rowerek do pracy! Naprawdę szacunek Buziaki i miłego wieczorku :*

  2. #142
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    Ja CI mogę pomóc w tickerku, ale nie bardzo wiem jaki masz problem...

    Mmmmm.. rybka.. mniam Zjadłabym sobie rybeczkę

    A ćwiczonka to pierwsza klasa!
    Pozdróvka :*

  3. #143
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    eyeczko...dlaczego tak piszesz:
    Wczoraj to jeździłąm 30 minut rowerem, 30 minut kręciłam i 25 cwiczyłam, no i spacer.DÓŁ
    no coś ty!!!
    moim zdaniem coś jest nie tak w twojej głowie z samoakceptacją, bo na prawdę powinnaś mieć lepszy nastrój tylko z tytułu poświęcenia dietce tyle czasu, poprzez jedzenie i ćwiczenie...a nie łapać doła...eyeczko, może sobie rozwaliłaś metabolizm przez zbyt radykalne odchudzanie?? jakie jesz posiłki i ile?? i głowa do góry, ja biorę także z ciebie przykład, np jeśli chodzi o ćwiczenia!!! eyeczko jesteś super babką

    a co do tickerka, to cyfry wpisz z kropką np 57.9 a nie 57,9

    z tą twoją wagą jest tak jak z moją kumpelą co nie potrafiła zajść w ciążę...robiła wszystko co konieczne i nic, a jak odpuściła trochę...to już ma dzieciaczka
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  4. #144
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Eyeczko, ja już u siebie napsiałam, żebyś się nie martwiła, tylko dalej robiła swoje: ćwiczyła, dietkowała a waga w końcu to doceni i zacznie spadać!

    Ja na prawie 3 m-ce utknęłam na wadze 60,8 kg, i nie poddałam się, dalej dietkowałam, ćwiczyłam i waga wreszcie spadła, a teraz znowu stoi.....
    Sama widzisz, że tak bywa, ale nie poddawaj się!
    Wierzę, że już niedługo przesuniesz suwaczek w jedynie słuszną stronę

    Jeśli chcesz wpisać wagę z przecinkiem, wejdź w swój profil, następnie w edycję profiku towarzyskiego, potem w sygnaturę na forum i tam masz swojego strażnika wagi, czyli tickerek, zmieniasz aktualną wagę na taką, jaka ona jest i gotowe!

    Miłego dnia!!! :P

  5. #145
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie martw aie waga tylko ladnie dietkuj
    buziak na mily dzien:*

  6. #146
    kleines Guest

    Domyślnie

    Witaj...

    Czytalam Twoj temat, to naprawde nie dodaje motywacji, ze sie tak katujesz i nic. A moze powinnas troszke poczekac.

    Dzisiaj jest moj 3 dzien diety, a szczerze powiedziawszy, oprocz obowiazkow domowych, wychodze rano biegac - pol godziny (bieganie z marszem) , pozniej w ciagu dnia ok. 10 min cwiczen i to wszystko.

    Dojdzie do tego naturalnie basen,masaze wodne, fitness i sauna (raz w tygodniu) ale dla mnie to juz sukces, swietne jest to, ze wprowadzilysmy troche sportu w nasze zycie, aktywnosci, powinno nam to sprawiac radosc.

    Nie zalamuj sie, juz niedlugo twoje 2 kg pojda w zapomnienie, jestem tego pewna, nie zamartwiaj sie, mi tez jest zle, ale jakos z tego wyjdziemy.

    Pozdrawiam

    Bernadeta M.

  7. #147
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i w końcu piatek. HURRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze tylko parę godzin w pracy i korki i zacznie się "pracowity" weekend, bo dużo mam do roboty.
    Dziękuję dziewuszki za porady, mały ochrzan i słowa otuchy. Co do mojego "doła" to się nie poddaję. Cały czas cwiczę, kręcę. A teraz bilans wczorajszego dnia:
    kromka razowego z plastrem sera feta
    kawałek sera feta i pomidor + bazylia
    tuńczyk w oleju, ser feta i ketchup (bardzo dobra pasta z tego wyszła - polecam), ketchup dlatego, ze nikomu w domu nie hcciało się iść po świeże pomidory
    serek wiejski
    parę gumoli
    25 minut ćwiczeń
    spacer
    Kleines bardzo ładny masz program ćwiczeń i dbałości o ciałko. Ja myślę, ze już niedługo zrzucisz kilogramki, a masaż, sauna i basen spowoduje, z etwoje ciałko również na tym skorzysta.
    Kaczuszko dziękuję za odwiedzinki i myślę, ze szybko zejdziemy z tych 58 - oczywiście w dół. :P
    Kasiu ja wiem, ż edietkowanie to przede wszystkim dieta, ruch i CIERPLIWOŚĆ, tylko czasem tak trudno się czeka na "efekty", ale nigdzie mi się nie spieszy, więc juz nie będę marudzić. Na razie waga utknęła, ale myślę, ze ćwiczenia i dieta spowodują, ze waga drgnie, a i ciałko po cwiczeniach będzie ąłdnie wyglądać.
    Korni zaraz spróbuję z tą kropką w tickerku, bo ja dawałam przecinek . Nie wiem czy mi się spowolnił metabolizm, ale chyba nie ma do tego podstaw, po prostu jak czasem "zgrzeszę" w dietkowaniu, to tak juz się dzieje. Zdajmny sobie sprawę, ze przecież mam chwile kryzysu, ale nie poddaję się.
    Karateka dziękuję za pomoc, ale zaraz spróbuję z tym, co pisała korni, tzn., żeby zamiast przecinka wstawić kropkę
    Agulon okres to ja już miałam, a wcześneij troszkę pojadłąm, więc stąd 58,5 a nie czyste 58

  8. #148
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Eyeczko, miłego dnia i spokojnego weekendu! :P

  9. #149
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Tak tak, ja się przyłączam do Kasi Udanego dietkowania :*

  10. #150
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Właśnie kichnęłam - na zdrowie - Dziękuję :P
    Jestem przeziębiona, podobno w naszym mieście krąży big wirus i nazywa się Zapalenie Gardła, moz ektoś go zna? Chyba do mnie przyszedł, gadło mnie boli, głowę mam gorącą i zaczyna się katar. Zawsze jestem przeziębiona we wrześniu. W każdym razie jeszcze rano zdążyłam pokręcić 30 minut, więc nie jest źle Pewnie juz nie poćwiczę, bo mam ochotę tylko się zrelaksować i nie być chorą. Zresztą spacer 40 minutowy i 30 minut hula hop to lepsze niż nic
    Ważyłą się dzisiaj i jest 58,2, moz euda mi się w końcu przekroczyć to 58. Zmykam do was, bo potem mam korki.

Strona 15 z 61 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •