Wątek: waleczne sadełko walczy o 55kg !! :D

Wracaj do zdrówka szybciutko Słonko, bo wiosna już pełnymi krokami do nas idzie)

buziaki!!!!!!!!

jak sie czujesz

wpadlam zyczyc milej sloeczej i pogodnej srody;*

jestem załamana !! miałam chorobę jakąś grypę czy zapalenie migdałków ale mi przeszło niestety przypałętało się coś strasznego do mnie !!myślałam,że to alergia ale chyba za dużo jak na tylko alergię.......cała buzia była czerwona,opuchnięta....dekolt i trochę brzucha również....teraz już pomału schodzi....ale strasznie boję się,że to łuszczyca !!!!!!!!!!!!!!!
ja nie chcę !!!!!!!!!!!zawsze miałam alergiczną,suchą skórę ale nie miałam takich placków czerwonych jak teraz.........jakieś 2 lata temu miałam na szyi taki placek czerwony po raz pierwszy,skóra choć ją nawilżałam kremem nivea nie dała się nawilżyć...zeszło po paru dniach .... teraz mam szyję i twarz taką.....swędzą mnie plecy i nie tylko...tak jakby skóra była papierowa !!!!!!!!!!!!!!!! ja nie chcę !!!!!!!!!!!!!
idę do dermatologa chyba niedługo ale muszę do jakiegoś dobrego a kasy nie mam
POMOCY

a teraz bardziej optymistyczny post dotyczący czegoś innego...
zaczęłam dietę Montignac....to dla mnie dalej czarna magia
ale już trzeci dzień zaczynam
korzystam z pomocy tej stronki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
jak na razie ważę 66.2 kilo....a ostatnie dni (przed tymi Montignacowymi)
nie były dietkowe ...
nie wiem jak to będzie dalej ale na razie jestem szczęśliwa,że mogę jeść takie rzeczy jak :
wędzona makrela,sery żółte,mozarellę,parmezan,camembert,majonez.... do tego makarony razowe,ryże pełnoziarniste,warzywa,wędliny,mięso...w sumie wszystkie rzeczy które lubię !! no może trochę za duże ograniczenia do owoców ale wytrzymuję :P a chudnę !!
polecam zapoznanie się z tą dietką choć konieczność przebrnięcia przez te wszystkie tabele odstraszyły mnie początkowo bo dawno już poznałam termin Metoda Montignaca
dzisiaj zjadłam :
-mozarellę z pomidorami,oliwą i bazylią
-ok.pół papryki z pastą z makreli i fety (pyyyyyyyyycha)
i to wszystko na śniadanie tylko :P
nie chce mi się jeść w ogóle !! to przez to ,że cukier nie skacze tak jak po zjedzeniu innych rzeczy
mam za sobą posiłek tłuszczowy i chyba obiad też będzie tłuszczowy....pomyślę jeszcze co zrobić pozdrawiam kochane współodchudzaczki !!!!!!

no to 3mamy kciuki za powodzenie w nowej dietce;*

witam
zmieniłam tickerka póki co
dzisiejsze śniadanie :
-jajecznica z 2 jaj z papryką,pomidorkami,serem żółtym i koperkiem
do tego podskubałam trochę kabanosa,kindziuka
obiadek :
-makaron razowy na słodko : sosik z kefiru 1.4 % ,ok 2 łyżek sera białego chudego i 2 tabletki słodzika
pychotka !
kolacja to w sumie tak z doskoku nic konkretnego :
-2 serki topione kiri
-plasterek sera camembert
-laska kabanosa
-trochę kindziuka
-wędzona makrela (jedna połówka)


ale to co miałam wczoraj na kolację : płatki owsiane na mleku 0.5% z dodatkiem 3 pokrojonych truskawek plus słodzik polecam :P
pozdrawiam wieczornie

platki owsiane sa pycha;D ja jestem i wielka fanka

Czy aj dobrze przeczytałam?? Jadłas truskawki??!!! AAAAA ja chcce truskaweczki takie czerwoniutkie smacnizutkie mniam mniam!!!))

Nowa Dietkę zaczyna ansz magnesssik Mam nadzieje,ze spodoba ci sie i będziesz sobie an niej dobrze radziła))

Dobrej nocki Słonko, kolorowych snoffff

Witaj Agnes!
Swietnie ze zaczelas Montignaca i super ze sie odezwalas. Akurat przez ostatnie pare dni bylam totalnie zajeta i nie mialam czasu ani zobaczyc co z Toba, ani z Dziewczynami. Weekendy dla mnie to zwykle sa mniej intensywnie forumowe, ale dietkowo staram sie trzymac.
Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i naprawde razem bedzie nam o wiele latwiej. Poza tym Ty masz naprawde newiele juz do zostawienia za soba.

wpadlam zyczyc udanego slonecznego i milego weekendu;*