-
Witajcie moje Kochane))
Juz posylwestrowo ponoworocznie, czas brac się do roboty....
Wczoraj sie zważyłam...i byłam w szoku, który objawiał sie klikugodzinnym płaczem, bo...zaliczyłam duuuuże jojo...Jestem w szoku bo bez przesady nie zaniedbywałam się aż tak, nie chciałam już nigdy do jojo dopuścić
Ale juz sie pozbierałam, jedyną osobą, do której moge miec pretensje to ja sama niestety
Dopóki moja waga nie wróci do względnej normy zawieszam tickerka.. jest mi naprawde wstyd, musze szybko zacząć naprawiać szkody!!!
Zrobiłam liste postanowień na nowy rok oto one:
1000kcal
0 jedzenia po 18.00
gimnastyka codziennie oprócz niedzieli
rower codziennie oprócz niedzieli
codzienne kremowanie ciałka kremami antycelulitowymi
peeling całego ciała 3 x w tygodniu
codzienne zapisywanie wszystkiego co zjadłam i poćwiczyłam
0 podjadania, jedzenia słodyczy i pieczywa
To jest plan łączony dieta+pielegnacja dlatego,ze moje ciało to ostatnio jedna wielka skórka pomarańczowa, musze stale o to dbać, zwłaszczxa,że wiem w jakim dobrej kondycji moge być, wiem,ze to mozliwe i ja do tego szybko powróce!!!!
To co sie dzieje teraz to duuza nauczka dla mnie niestety
Będa codzienne raporciki
Wczoraj dla rozgrzewki pojeździłam godzinke, zrobiłam 8 minutes abs, buns i arms. No i niestety nie jestem w dobrej formie, ale mysle,że w ciagu 2 tygodni będzie znowu dobrze
Dzisiaj mam za sobą już wode z cytryną, kawusie z błonnikiem i zaraz biore się za jakieś DIETETYCZNE WRESZCIE!!! śniadanko
Życze Wam pięknej środy moje Kochane, ale ja za Wami tęskniłam!!!!!!!!
-
hej Słoneczko a tu kawusia ode mnie
Qrde u mnie podobnie, ja to nawet na wage nie staje bo boje sie ze sie zalamie i mnie z pracy na sygnale wywioza do szpitala!!
Kochana ja tez pomyslam o takie swietnej kombinacji dietka+pielegnacja cialaka tez kremy wzieram
Moje postanowienia sa podobne do Twoich, tylko zastanawiam sie nad tym pieczywem..kiedys jadłam wazę(ok.1,5roku)ale teraz niebardzo mi smakuje..potem jadłam chleb czarny tylko na śniadanko potem wcale..Wiesz taki czarny chlebek ma duzo błonnika. Chyba zrobie tak, że bedę go jadła na śniadanie i tylko
Powodzenia - moje wsparcie masz oczywiście !!
-
Cześć kochanie! Cieszę się, ze do nas wróciłaś i już zaszczycilaś mój wątek swoją osobą i kawusia :* Bardzo dziękuję. Myślę, że ten nowy rok będzie dobrby. Coś mi tak ptaszki podśpiewują, ze bedzie bardzo dobry. Mimo, ze nie zapiwiada się, ale gdzieś tak coś mi szepce, ze nie bedzie tak źle
Pozdrawiam i życzę wytrwałości. Damy rade. Jeden za wszystkich wszyscy za jednego!
-
Witam
CIeszę się, że już jesteś z nami
Rozbawiła mnie trochę ta twoja wczorajsza rozgrzewga, tyle to ja ćwiczę jak jestem w największej formie .
Najważniejsze to chyba zapomnieć o tym co było i zacząć spełniać marzenia, wkońcu do lata mamy 6 miesięcy
-
hej dzieki wielkie za odwiedziny u mnie ja wierze w ciebie, ze uda ci sie wygrac z jojo dietka cwiczenia i bedzie wszystko ok no i jakie piekne postanowienia noworoczne z taka motywacja napewno ci sie uda buziaczki
-
Ewelinko kochana, najważniejsze, że już znowu jesteś z nami :P :P
Nawet sobie nie wyobrażasz, jak bardzo się cieszę, że mogę czytać Twoje pełne sympatii i takie ciepłe posty :P
Jesteś bardzo serdeczna i kochana i dlatego, aż ... mi się łzy w oczach pokazały, gdy przeczyłam, że płakałaś kilka godzin po zważeniu się
Domyślam się, że bardzo przeżywasz przyrost wagi, ale przecież zgubisz to!!!
Na pewno!!! Z taką ilością ćwiczeń, z takim fantastycznym planem nie ma innej opcji, jak szczupła i wysportowana Ewelinka :P :P
Nie smuć się już więcej, ale z uśmiechem dietkuj i ćwicz a pięknie pokonasz jo-jo
Buziaczki, bardzo miłego popołudnia życzę :P
-
dzień pozytywnie zaliczony a u Ciebie Sołnk??
odobranoc
-
Witam Was w słoneczny styczniowy poranek)))
Pierwsze koty za płoty jak to sie mówi, nie powiem żeby było bardzo łatwo,ale dalam radeDD
Wiecie jak tylko zaczynam coś dla siebie robić ( w sensie diety, cwiczen pielegnacji) od razu czuje się o wiele lepiej i pewniej.
Bo juz miałam takie symptomy, że nie chciałam wychodzić z domu bo mi wstyd było( chyba podśiwadomie czułam,ze nabroiłam dietkowo).
Najbardziej jestem zła,że trzymałam wyrównanie ze stypendium na poświateczne wyprzedaże..chciałam kupic ze 2 pary jeansów, tylko że ja przytyłam , no więc mam 2 wyjścia:
- dam sobie spokój i nie ebde miała spodni
- kupie za małe i schudne do nich
Wybieram wariant drugi, bo to mnie dodtakowo zmobilizuje(mam nadzieje!!), chociaz teraz to motywacji mi nie brakuje ani sił o nie!
Dzisiaj sie wybieram do centrum to zobacze czy cos uda mi sie upolowac, oby!!!
No dobrze teraz raporciki i smigam do Was
MENU:
woda+sok z cytryny
serek weijski+łyżeczka miodu, kawka z błonnikiem
300g marchewki, Activia jabłkowa 125g
jogacy kubek moc warzyw brokułowy
malusi kawałek śledzia w occie, kawka
Kefir 0% Piatnicy, Bobo frut(150kcal)
RUCH:
rower: 60min19s,35km11m,800kcal
8 minutes buns
10min pilates arms
15min Tamiee Webb abs
Życze Wam miłego czwartku, bądźcie dzisiaj dzielne moje Kochane)))
-
Eweluś :P menu fajne obyś kupiła sobie te spodnie
-
Witaj Linunia no musze powiedziec ze super ci poszło no i ten rowerek pamietam stare czasy jak ja tez śmigałam na rowerku, niestety teraz u siebie nie mam rowerka a szkoda, bo to by była zawsze jakas motywacja życze miłego dietkowego dnia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki