Wątek: UDA MI SIĘ!!

Witajcie moje Skarby!!! czy już Wam mówiłam jakie jesteście wspaniałe??Jak nie to powtarzam!!!!! Dziekuje za Wasze mądre słowa z całego serca!!!!!


Po prostu wczoraj coś we mnie pękło po tym jak mierzyłam te rzeczy i zobaczyłam to co zoabczyłam do tego zbliżaja się urodziny no i jak sobie pomyśle o tym jak bede wtedy wygladała to sie załamuje, bo aj chciałam już by super laską,a wracam do punktu zero

Nie akceptuję siebie w takich gabarytach źle mi z tym bardzo((.
Trzymałam te pieniążki na wyprzedaże i co?? (((Ale spoko za pół roku będa nastepne wyprzedaże hehe i wtedy poszaleje prawda

Macie racje my mamy trudnije, musimy całe życie być na diecie- ale to takie trudne czasami


Wczoraj wypłakałam już wszystkie łzy, nie bedzie ich wiecej)) Obiecuje biore sie w garść i walcze- wiecie czego najbardziej sie boje? Tego ,że bede stała w miejscu, już mam taki lęk po tamtym zastoju..od niego chyba sie zaczeły problemy z wagą.

Będe po prostu robiła swoje)) Mam Was mam w sobie siłe i determinacje i musze uwierzyć, że to nie bedzie zastój tylko spadek!!!!


Dzisiaj ide do teatru, spektakl będzie trwał 3h wiec późno wróce, ale jutro z samego rana ćwiczenia cwiczenia cwiczenia)))
dieta dieta dieta )))


Dziękuje Wam jeszcze raz za wsparcie, bardzo mi pomagacie, bo wiem że tylko Wy rozumiecie te moje problemy i potraficie pomoc,

to bezcenne:***

A teraz tradycujnie poranna kawusia dla wszystkich Laseczek))))

Oj, Kochana, dobrze że już lepiej...
Pomyśl tylko, że już niedługo będziesz baaardzo zadowolona z siebie. Dlaczego?? Bo udało Ci się!! Schudłaś!!
Zobaczysz, będziesz miała taką satysfakcję, że nie da się opisać!!
Trzymam kciuki

Mam nadzieję, że już nie będzie takich dołków kochana :P
A letem na wyprzedarzach będziesz szaleć podwójnie
Dzień się zapowiada super Tobie, zazdroszczę teatru, ja ostatni raz byłam w liceum

Miłego dzionka:*

Skarbie, nawet jak złapie Cię teraz zastój to dobrze wiesz, że trzeba to przetrzymać, a on po pewnym czasie puści i waga poleci na łeb, na szyję Tylko potrzeba pracy i wytrwałości, a Ty to potrafisz, znamy Cię wszystkie dobrze

Baw się cudownie w teatrze, ja też wieki nie byłam i nie powiem, z chęcią bym się wybrała Buziole na piękny dzień pełen uśmiechu! :*

Ewelinko, jak wspaniale, że bierzesz się w garść, cudownie!

A my tu po to jesteśmy, żeby łzy otrzeć, chusteczkę podać, wysłuchać, wesprzeć, doradzić

Mleko się już rozlało i nie ma co nad nim płakać Wdrożysz się w dietkę, będziesz ćwiczyć tak wspaniale, jak to tylko Ty potrafisz i schudniesz i będziesz się cieszyć swoją piękną figurką i jędrnym ciałkiem :P

A wyprzedaże, tak jak piszesz, znowu będą, więc na pewno się wtedy obkupisz

Już o tym nieraz pisałam, ale jeszcze przypomnę Ci kochanie, że mój zastój trwał ponad 3 m-ce, ale się nie dałam. Robiłam swoje, choć też czasami płakać mi się chciało i powiem Ci szczerze, że NIGDY nawet w najśmielszych moich snach nie marzyłam o wadze 55 kg

Mój cel to było 59 kg i gdy go osiągnęłam, byłam szczęśliwa ... bo tak sobie myślałam, że lata swoje już mam, urodziłam dziecko, więc taka waga 59 kg jest OK.

A tu proszę, mój upór, ćwiczenia zaowocowały 55 kg, i to jest dopiero radość i satysfakcja

Życzę Tobie Ewelinko właśnie takiej radości i zadowolenia za jakiś czas, kiedy to już osiągniesz wagę, o jakiej marzysz :P

Marzenia się spełniają!

Wspaniałych wrażeń w teatrze życzę i przepraszam, że znowu się tak rozpisałam ale ja jestem straszna gaduła

LILUŚ WRÓCIŁAŚ

TAK SIE CIESZE, ZE ODSTAWIAM TANIEC HULA

KOCHANIE NIESTETY NIE BYŁO MNIE W CZASIE TWOJEGO DOŁA I NIE MOGŁAM CI POMUC, ALE.......NIC STRACONEGO.
JA ZACZYNAM Z TOBA ROWERKOWANIE OD DZISIAJ. WIEM TY DZIS W TEATRZE,ALE TO DLA MNIE DELIKATNE FORY
PODOBNIE JAK TY OBKUPIŁAM SIE W MAZIDEŁKA CELULITOWE I SIE BEDZE RAZEM Z TOBA MAZAĆ
DAMY RADE OBIE BYC LASKI DO LATA ) I POGONIC PANA "POMARAŃCZOWA SKÓRKA"

BUZIAKI

ZAOMNIAŁABYM
NA NOWA DIETKĘ ZAOPATRZYŁAM SIE W HERBATKI I MAM OCZYWISCIE CZERWONE
- TRUSKAWKI W SMIETANIE
- CZRWONĄ POMARAŃCZĘ
- SUSZONA ŻURAWINĘ

PYCHA
I JAK TU NIE CIESZYC SIE Z TWOJEGO POWROTU

Hej kochana mam nadzieje ze juz humore troche lepszy :* kurde ja pamietam jak ja mialam takie problemy, pamietam jesce te czas jak wazylam 96 kg i wstydzilam sie nawet wyjsc z domu a co dopiero na jakies zakupy to byl koszmar :P no ale bylo i naszczescie minelo i juz nie wróci teraz w sumie zadko robie zakupy jesli chodzi o ciuchy a szczegolnie spodnie :P bo czekam na lepsze czasy zreszta jak chodze po jakis np. markowych sklepach i widze te rozmiary jak na patyka to mnie szlak trafia ale cóz poradzic życze kolorowych snow i dobrego humoru :**

HAJ SŁONCE MASZ RACJE MUSIMY BYC NA DIECIE CAŁE ŻYCIE- TRUDNO JEST JAK CHOLERA!! WIESZ JA WYTRZYMALAM NAJDLUZEJ MIESIAC POZNIEJ POPROSTU SIE PODDAJE I TO CO SCHUDŁAM NADRABIAM. mOJA SILNA WOLA JEST SILNA ALE TYLKO NA CHWILE

MILEGO DNIA KOCHANA

Witajcie moje Kochane))))


Jestem bardzo pozytywnie dzisiaj naładowana, mimo że niedługo @ i mam różne nastroje

Wczoraj w teatrze było FANTASTYCZNIE!!!!! Prawie 3h wspaniałej sztuki, to sa moi ukochani aktorzy, a Ci z młodego pokolenia grajacy główne role to ekhm niczego sobieDDD Nawet jeden w pewnej scenie zdjął koszule, to musze Wam powiedziec, że to była moja absolutnie ulubiona scena DDD

Od dzisiaj już nie ma zadnych dołów, żadnych zwątpień, wiem że moge liczyc na Wasze wsparcie, wierzycie we mnie i nie moge Was zawieść i nie zrobie tego, obiecuje

Musze dzisiaj skupić sie na pracy umysłowej, a taka gimnastyka bedzie świetnym odstresowaniem się od nauki))


Życze Wam pięknego dnia i pieknych raporcików,

kawke serwuję i zmykam:*