Wątek: UDA MI SIĘ!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tu masz slonko fajny link


O qrde to masz egzamin kolosalny z 4 semestrow----- wspoolczuje i trzymam kciuki

No prosze jaka stalowa wola w Tobie !!!!!!ani paczka ani faworkow !! a ja dzis zjadlam kolezanki szarlotke z budyniem ale zaraz wsiadam na swojego rumaka i vede spalac ta szarlotke

miłego wieczorku tez bede sie dzis uczyla z geografii politycznej !!

Wiajcie moje Kochane!!!

U mnie pierwszy raz od dawna jest błekitne niebo, ciekawa jak długo pozostanie w takim stanie;

Niestety mam doła w ogoóle mi smutno, nie mam zadnych wirusów,ale dzwieku w kompie również nie..to nie padła karta dzwiekowa, bo jest zintegrowana z płyta głowna, agdyby jedno padło to i drugie by szwankowało. dla mnie to męka jeździc godzine patrzsąc w przestrzen, kiedy jeszcze z ksiązką dawałam rade, ale od kilku miesiecy przwyczajona jestem do oglądania filmów(((. Mówie Wam strasznie mi smutno, tym bardziej,ze nie wiadomo kiedy zostanie moj komputer naprawiony, jak długo tak wytrzymam....


Jesli chodzi o diete to było wczoraj dobrze przekroczyłam troszke tysiaka,ale raczej zdrowo, a ćwiczenia były wzorowe.

Szybciutko wstawiam raporty, pędze do Was a później do nauki,



MENU:
serek w lekki+łyżeczka miodu, kawka z mlekiem
2 jabłka,kilka malutkich suszonych moreli
bułka ciemna ziarnista+polędwica drobiowa+3plasterki pomidora
zupa szpinakowa z błonnikiem winiary
płatki fitness(na sucho dojadłam resztke), kawka z mlekiem
Activia jogurt wiśniowy 125g


RUCH:
rower:60min35s,35km,10m,800kcal
110 brzuszków
4min absn workout
8 minutes arms
15min Tamilee Webb buns(mam zakwasy!!)

Miłego dnia moje Kochane forumki))))

Ja też oglądam filmy jak jeżdzę na rowerze, ale już tęsknie za wiosną i za prawdziwym rowerkiem
A raorty idealneMuszę wziąść przykład, bo się czuje jakaś ograniczona w tym moim jadłospisie

Miłego dzionka

Ewelinko kochana, jestem taka szczęśliwa!

Ostatecznie wykluczono u mnie tę okropną chorobę i mogę od dzisiaj pedałować!!!

HURRRA!

Musiałam się z Tobą podzielić moim szczęściem

Tylko przykro mi, że coś z kompem nie tak, faktycznie ciężko jeździć tak na sucho, najlepiej przy jakimś filmie albo muzyczce :P :P :P

Może przy muzyczce spróbuj

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję bardzo za wszystkie ciepłe słowa i wsparcie

Hej Ewelinko, uszka do góry, komputer wróci niebawem. Ja jak ćwiczyłam włączałam sobie też muzykę, jakieś fajne kawałki i się wydzierałam przy nich dla zabicia nudy... Można też odmierzac czas prześpiewanymi tak piosenkami i jakoś zleci...

Trzymaj się dzielnie

Miłego weekendu

witajcie moje Kochane1


Niestety mam liste złych wiadomości

1) za kilka godzin oddaje kompa do naprawy, więc nie bedzie mnie kilka dni na forum(a teraz nie moge Was podowiedzać, bo notuje slajdy potrzebne ne egzamin, nie moge ich wydrukowac, wiec musze spisac znaim komp bedzie zabrany)

2) wczoraj gdy robiłam brzuszku, jakos źle sie podniosłam i sobie krzyz kontuzjonowałam i mnie bardzo boli, poza tym mam ogromne zakwasy i uniemoliwia mi to gimnastyke

3) po miesiącu prawie że dzielnego codziennego cwiczenia przynajmniej 1,5h oraz wzorowej diety 1000kcal i niejedzenia po 18.00 moja waga pokazuje,ze przytyłam kilogram,po prostu brak mi słów


Dziewczynki wybaczcie, że Was nie poodiwedzam, wstawie raporciki i zmykam spisywac te slajdy


Kasiu Cz. OGROMNIE SIE CIESZE!!!!! ALE MI SERCE PODPOWIADAŁO,ŻE BĘDZIE DOBRZE)))) TAK SIE CIESZE, ZE ZNOWU RAZEM BEDZIEMY ROWERKOWACDDD I ŻE NIE MASZ TEJ CHOROY I JEST DOBRZE)))))))))) FANTASTYCZNA WIADOMOŚĆ!!!!)))))





No to raporciki:



MENU:
serek w+łyżeckza miodu, kawka z mlekiem
2 jabłka,bułka ciemna ziarnista z polędwica drobiową i plasterkami pomidora
owsianka na wodzie z kilkoma morelami suszonymi i łyżeczka miodu
activia jogurt 125g, kawka z mlekiem
4 wasy lekkie z dżemem niskosłodzonym


RUCH:
rower:60min34s,33km8m,753kcal
110 brzuszków
10min Pilates abs
15 min Tamilee Webb arms


Miłego dnia i weekendu moje Kochane !!!!!!!!!!!!!

Kochana Ewelinko, będziemy na Ciebie czekać z utęsknieniem!

Niech naprawa szybko pójdzie, żebyś mogła do nas wrócić :P :P

Wiesz ... powinnaś się zmierzyć!

Wydaje mi się, że po takim czasie mogłaś już nabrać masy mięśniowej, dlatego waga pokazuje więcej.

Jeśli w centymetrach jest mniej, to nie masz powodu do zmartwień, tylko do radości :P

Zdecydowanie lepiej i zdrowiej jest ważyć więcej z powodu mięśni i mieć mniejsze obwody, niż ważyć mniej a mieć tłuszczyk a w obwodach więcej, a tak często się zdarza u osób, które chudną bez ćwiczeń.

Ty dużo ćwiczysz, dlatego waga wzrosła .... a jak wiesz, waga to nie jest wymierny wskaźnik postępów w odchudzaniu, choć wiele osób tak właśnie myśli
Łap za centymetr!!! :P

Trzymaj się dzielnie i nie załamuj!

Buziaczki :P

KOCHANA LILUS JA TU SOBIE NA CIEBIE POCZEKAM

JUZ ODMIERZAM MINUTKI DO TWOJEGO POWROTU

BEDE TESKNIC

PS. POPIERWM KASIE, ZMIERZ SIE LILUŚ ZMIERZ

Hej Słoneczko wspólczuje kontuzji - mam nadzieję, ze szybko przejdzie a co do wagi schudlas bankowo - pewnie jestes przed okresem a tu wiadomo waga zawsze nam szwankuj i pokazuje dziwne liczby!!! pozatym pewnie ci sie swietne miesnie wyrobiły po taki rewelacyjnym pedalowaniu- kochana głowa do góry!

czekam na ciebie niecierpliwie, oby ci szybko naprawili kompa !!

Ewelinko, mam nadzieję, że ta kontuzja to nic bardzo poważnego, w każdym razie uważaj na siebie kochana i nie forsuj się :P
Pamiętaj, że zdrówko najważniejsze!

Pozdrawiam cieplutko w niedzielę i czekam z utęsknieniem na odzyskanie zdrówka także przez Twój komputer