-
Otcia :-)
Juz dzisiaj wszystko jest ok :-)
Ladnei dalej dietkuje :-)
Dzieki wam dziewczynki za wsparcie :-)
Nio ja na zakupy ciuszkowe musze jeszcze troche poczekac, ale nan nadzieje, ze juz neidlugo kupie sobei jakies full wypasione w kosmos spodenki :D:D:D
Bo bluzeczek to ja mam duzo :-)
I to takich fajniusich :-)
Ciesze sie dziewczynki, ze wy sie ladnei trzymacie, oby tak dalej :-)
Buziaczki :*
-
Witam dziewczynki.
I już mamy marzec to tak jakby wiosna była za progiem, szkoda tylko, ze nie bardzo ją widać
Może jak się ociepli to jeszcze łatwiej i z większą przyjemnością będziemy chudnąć,ja na razie nie mam apetytu w ogóle i właściwie to nie mogę patrzeć na jedzenie mam nadzieję,że nie przekształci się to za chwilę w jakieś wielkie obżarstwo .No ale póki co idzie ok.
OTO JA kup sobie coś fajnego to zawsze poprawia humor i jeszcze bardziej motywuje do odchudzania, kup sobie jeansy lekko ciasne po pierwsze i tak zawsze się trochę rozejdą a po drugie jak zgubisz kilka kilosków nie będą na Tobie wisieć. ]
sweety na pewno sobie kupisz i to szybciej niż Ci się wydaje. Trzymaj się
pozdrowionka
-
FAZA II dzień 17/45
Sweety19 i cieszę się że się nie złamałaś!! WIELKIE BRAWA DLA CIEBIE
Napewno już nedługo ruszysz po nowe spodnie!!!
anetta4
No już prawie wiosna, też mam nadzieję że będzie łatwiej gubic kilogramy wiosna niż zimą.
Zazdroszcze że nie masz apetytu, no bo ja to.....(ale okresik i może dlatego)
A dzinsy chyba faktycznie kupię takie akurat, za małe też nie chcę bo na początku nie mam ochoty czuć się jak baleronik zapakowany w tą"siateczkę">
Pozd buźka i do następnego wpisu
-
Otcia :-)
Nio ja mam nadzieje, ze bede za niedlugo kupic cos ladnego, fajnego i ...malego :D:D:D
Ja dzisiaj ladnei zakonczylam swoj dzionek, choc nei wykluczone, ze zjem jeszcze jakiegos owocka pysznego :-)
A wiosne to che, ale chloodna, bo ja k bedzie goraco, to bede musiala pokazac moj tluszcz :-(
Buziaczki i prosze ladnei dietkowac :*:*:*
-
FAZA II dzień 19/45
No witam w piątek.Dla niektórych to już zapowiedź wolnych dni weekendowych, a dla mnie niestety tzn praca.
No ale w sumei dobrze, nie będę myśleć o tym co sobie podgryźć jeszcze dobrego.
Skoro chcę zjechac do tej 70-tki to NAPRAWDĘ musze się POSTARAĆ i będzie dobrze(wiem że potrafie )
Ważyc się będę dopiero w poniedziałek,tak jak obiecałam.A jak narazie to dietkuję :P
POZdr
-
Hello Otcia :*
Nio pewnie, ze dasz rade, postarsz sie i jestem pewna, ze sobie poradzisz :-)
Moim celem jak na razie sa dwie cyferki :-(
Wiem, ze jeszcze duzo musze nad tym pracowac, ale mysle, ze sie uda :-)
Musi sie udac :-)
Trzymam mocno kciuki :-)
A weekendzik...hmm...odbijesz to sobie :-)
Buziaki
-
FAZA II dzień 20/45
Sweety19 witam widzę że śledzisz te moje bazgrołki,
No ja mam tez taką nadzieje,że osiągnę to co chcę.
A te dwie cyferki u Ciebie pojawią się! NAPEWNO!
Jak nie odpuścisz to uda się napewno....
No to walczmy dalej.
Cele są po to by je realizowac no nie?
-
FAZA II dzień 20/45-cd
Postaram się cosik fajnego i smutnego jednoczesnie tu wkleić
10 oznak, że czas przerwać odchudzanie
Pablo_Key (nadesł. Moosehead) | Czw 03-03-2005 4:04:00 | 15780x czytane
Oto 10 oznak, że powinnaś/powinieneś już przerwać odchudzanie:
1. Podczas wdechu tracisz kontakt z podłożem.
2. Podczas odkurzania musisz zapinać pasy bezpieczeństwa.
3. Twoja twarz jest już tak szczupła, że możesz obojgiem oczu podglądać przez jedną dziurkę od klucza.
4. Po imprezie myjesz słomki do drinków. Ręką. Od środka.
5. Podczas jedzenia ciągle spadasz z krzesła, bo łyżka cię przeważa.
6. W pracowni rentgenowskiej lekarz po prostu stawia cię przed żarówką.
7. Podczas puszczania latawca częściej w powietrzu jesteś ty niż latawiec.
8. Pod prysznicem musisz ciągle skakać w różne strony, żeby w ogóle się zamoczyć.
9. Musisz przerwać lekcje gry na fortepianie, bo palce ci się bez przerwy klinują między klawiszami.
10. Nad stawem to nie ty karmisz kaczki, tylko kaczki dokarmiają ciebie.
I mały bonus na koniec:
- Fakt, moja żona jest dość dobrze zbudowana, ale to dlatego, że cierpi na rzadką chorobę.
- Ach tak, przykro mi... Co to za choroba?
- Bulimia Alzheimera: obżera się jak szalona, ale zapomina zwrócić.Ten"budujący" kawałek pochodzi z tej stronki.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Obym nie wyglądała tak jak te panienki na powyższej stronce
-
Witaj piekna!!!!
ale mnie zaskoczyłas ta wiadomoscia na sympatii heh
ja tam rewelacyjnie zbytnio nie wygladam gdyby tak bylo to bym sie nie odchudzała:P hehe
w kazdym razie...normlana y kilogramai babka ze mnie jest:P
a te zasady to długo sobie poczekam...hihi ale napewno...te babki z linku ...to naprawde w zyciu nie dopuszcze do tego by byc taka szkapa:P
ale ta bulimia alzheimera ...to tyczy sie wiekszosc znas kiedz mam załamke w diecie to rzucamy sie...ale nie zwracamy...never ...nigdy tego nie zrobie...wole miec dzien pozniej postu niz chewtac:P hiih
no to buzka kochana:*
-
FAZA II dzień 21/45
malinnna19 gadasz że nie rewelacyjne?
Wg mnie fajnie wyglądasz a teraz już może być tylko lepiej....
A ja nadal omijam wagę, czekam aż okresik się już w 100% skończy.
Dopiero jutro sprawdzę co i jak,ale licze że nie będzie na plus.
Na forum zajrzę dopiero we worek i podam aktualny stan"licznika"
A dietka u mnie powolutku, dziś sobie zjem ciepły obiadek, bo wracam wczesniej z pracy, myslę o porcji ryżu, do tego papryczka konserwowa(mniammmm) i jajko.
Całkiem fajny obiadek....
Dzień pod wzg kalorii też nie będzie najgorszy.
To na tyle
buźki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki