Wątek: Spełnie swoje marzenie!

Hej Olu, co dobrego?

Czesc Suchelcu!
Dziekuje Ci bardzo za wsparcie; naprawde pociesza mnie swiadomosc, ze Tobie juz sie udalo sporo osiagnac, a jestes w prawie identycznej sytuacji jak ja... Zycze powodzenia z reszta!!!! Tak wogole, to jak dlugo Ci zajelo zrzucenie tych dotychczasowych kilogramow? Wiem, ze to nie predkosc sie liczy, ale chcialabym miec jakis punkt odniesienia...
Papa

Gwiazdko, gdzie Ty się podziewasz ???

Wracaj!

Witajcie!


asinek odchudzam się od ok. miesiąca, chudnę około 2 kg tygodniowo, podobno za dużo, ale nie katuję się w żaden sposób, jem nieraz nawet ponad 1200 kalorii i nie ćwiczę zbyt dużo.........


Gwiazdko! Gdzie się podziewasz?! Jak tam Twoja walka? Czyżby nawał nauki spowodował, że się tu nie pojawiasz?


Postanowiłam sobie zrobić prezent gdy schudnę poniżej 70 kg i założyć własny pamiętnik, bo póki co to przecież bezdomna jestem . Mam nadzieję, że mnie będziesz odwiedzać


trzymam kciuki za wszystich walczących! nie poddawajcie się!