Strona 13 z 123 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 113 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 1230

Wątek: 314 dni

  1. #121
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie witaj


    Szane ,jak zauważyłaś jestem troche gapowata---u Batorka napisałaś ,że jestes
    powiedzmy dojrzałą kobitką
    więc dlaczego dążysz do 64 kg !!!!--przecież nie będzie ci to pasowało
    chyba nie chcesz staro wyglądać

  2. #122
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    274

    Ależ dziś był piękny dzień . Po tylu dniach burych i ponurych, wreszcie błękitne niebo,cieplutko, lekki wiaterek. Jak ja kocham taką pogodę
    Pospacerowalam sobie dziś sporo, na jutro planuję wyprawę do lasu. Jutro pochwalę się jak było
    Waga znowu bierze mnie na przetrzymanie, już powinna się ruszyć a ta zgaga zatracona raz 0,5 w dół, raz w górę i bawi się ze mną w kotka i myszkę. Nie dam jej wygrać tej zabawy To ona musi skapitulować a nie ja

    Bacio cieszę się ogromnie, że pomyślnie poukładałaś sobie swoje sprawy.
    Pewnie nastrój ci się mocno poprawił, teraz i walka z kiloskami pójdzie łatwiej

    Uleńko gratuluję pierwszego udanego kroku w nowe coraz szczuplejsze i lżejsze życie To taka ogromna radość, kiedy ubywa kolejny kilogram, że wszystkie wcześniejsze trudy idą w niepamięć . Życzę ci wytrwałości i kolejnych sukcesów.

    Damy radę dziewczyny Robimy to głównie dla siebie, dla zdrowia, dla dobrego samopoczucia i dla radości z każdego sukcesu

    Trzymajcie się , do jutra , pa pa

  3. #123
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Krysialku

    słodka jesteś Pewnie , że nie chcę staro wyglądać i wiem, że muszę pilnować i wagi i skóry. Te 64 kg to wymyślił mój prowadzący lekarz. Czy do nich dojdę nie wiem. Na mój gust 70 też byłoby piękne, ale oprócz kwestii czysto estetycznych, plączą się po mnie różne problemy zdrowotne. To właśnie te problemy dały mi pierwszego poważnego kopa do wzięcia się za siebie. Chudnę powolutku, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
    Nie ważne ile mamy lat, nieważne że nastolatkami byłyśmy dawno temu, ważne jest to ,żeby ciągle patrzyć w przyszłość z głębokim przekonaniem, że życie ma nam do zaoferowania jeszcze wiele pięknych i szczęśliwych chwil, a wszystko złe co nas spotyka, męczy i tłamsi to tylko "przyprawa", która ma zaostrzyć smak dobrych chwil.

    Sorki wyszło filozoficznie, poprostu : uszy do góry, brzuchy wciągnąć, pierś wypiąć, uśmiech na twarz i nie oglądać się wstecz
    Wiele prawdy jest w powiedzeniu, że człowiek ma tyle lat na ile się czuje.Sama napewno znasz 20-sto letnie "staruszki" (skwaśniałe, marudne, wiecznie niezadowolone) i osoby w naprawdę podeszłym wieku tryskające radością życia i bardzo pozytywnie nastawione do świata i ludzi.
    My plasujemy się gdzieś pośrodku i od nas zależy czy będziemy się czuły stare i przegrane, czy młode i radosne. Wybieram to drugie, a ty :P

    Dobrej nocy, kolorowych snów.

  4. #124
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie witaj


    Upał dzisiaj i nigdzie nie chce mi sie wychodzić -w tym wypadku niedziele są dla mnie najgorsze bo starego kanapowca nie ruszy Jeszcze schudł ten leń...
    Powiedz mi ile chudniesz w miesiącu>????
    Mnie też waga sie zatrzymała chce odrobić te kilo i jakoś nie idzie a pilnuje sie.....
    co by bylo jakbym nie liczyła

  5. #125
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiesz Krysialku nie liczę ile tracę w miesiąc, musiałam zajrzeć do notatek i wyszło, że przez lipiec schudłam 2 kg. No może 2,5, bo waga się wacha między 79 i 78 i nie może zdecydować się na 78 .
    Mnie wogóle idzie to jakoś skokami, parę tygodni waga stoji lub waha się góra, dół a potem nagle spada w krótkim czasie kilo lub dwa a potem znowu dłuższy czas stoji.
    Wiem to bo jestem maniaczką ważenia się . Co rano włażę na wagę i żadna siła mnie od tego nie powstrzyma.
    Chyba pomaga mi to w kontrolowaniu się. Bo jak widzę, że waga ma tendencje do podchodzenia w górę to staram się ostrzej ograniczyć jedzonko.
    Różnie to bywa w praktyce, czasami i o dwa kilo pójdzie w górę W końcu człowiek jest tylko człowiekiem. Potem znowu nadrabiam, tracę co nabrałam i bywa że urwę dodatkowy kilogramek, wtedy się cieszę jak głupia i zabawa zaczyna się od nowa
    Nie potrafię tak jak Elech ciągnąć równo.
    Pewnie dlatego tak długo to u mnie trwa.
    Brnę 3 kroki w przód, 2 kroki w tył, ale jak ten uparty osiołek globalnie jednak do przodu .

  6. #126
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    Hej Szaneczku! Tak mnie dzis wzielo , na zajzenie na forum Wkurzajace jak waga stoi albo wbrew logice nagle rosinie sobie wpedzajac w panieke lub zniechecenie. Ale baby jak to baby , spokrewnione z ksiezycem raz zatrzymujemy wode a za kilka dni wypuszczamy wode .
    Jak za pierwszym razem schudlam 20 kilosokow to nie mialam zadnych problemow ze skora, z wyjatkiem biustu ( okropienstwo) . Teraz jak juz jakis czas jestem w swojej wadze, to troche to sie poprawilo .
    Czasami mysle sobie, ze moje zycie jest zbytnio "pikantne" , ale gdyby byly tylko same slodkie chwile, to chyba byloby nudnie

  7. #127
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    273

    Wyprawa niezbyt się udała, było bardzo duszno i po dwóch godzinach wróciłam do domciu. Ale dwie godziny zaliczone to też coś

    Ale tu mnie radość spotkała

    Sibuś wreszcie , nareszcie pokazujesz buźkę na forum Pojawiaj się częściej, bardzo proszę. Wiem że teraz tylko pilnujesz wagi, ale to "tylko" też nie zawsze bywa łatwe
    No cóż życie często przesadza z tymi przyprawami, chciało by się trochę mniej tego.
    Może kiedyś ponarzekamy na mdłe żecie Oby nam się to przydarzyło

    Jutro wodniczek, jestem pełna zapału, powinno się udać
    O a na dworze pada i gdzięś daleko grzmi. Wrrrrrr dwa dni wytrzymało bez deszczu

  8. #128
    Karrika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja też jutro mam wodniczka uda nam sie na bank

  9. #129
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie witaj


    Szane ,tak piszesz jakbyś o mnie pisala,bo ja nie tylko rano sie waże ,ale kilka razy dziennie :P w ciągu dnia przybywa nawet do 2 kg ,to panikuje.
    Jutro przyloże sie do wodnika,pozdro....

  10. #130
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    No wlasnie, moja waga tez tak skacze , dlatego waze sie tylko rano na czczo , bo potem to juz sie doluje.
    A tak poza tym - witajcie moje zgubione 6 kg , jak milo was znowu widziec. A czemu milo ? Bo nareszcie mam motywacje aby zaczac porzadnie jesc , a nie tylko zupki z paczki , bulki, pierogi i smazona kaszanka. A pierogi oczywiscie ze skwarami lub smietana 22% bo inna splywa.
    No to biore sie za siebie Moj zoladek tez sie cieszy Zaraz lece po warzywka

Strona 13 z 123 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 113 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •