Wątek: chcę być piekna!!!

flex007prosze bardzo!Mam nadzieje ze smakowała...
Athshe herbatka dla ciebie...jeszcze goraca

Hej
a gdzie specjalna kawa dla mnei ??


Rolinku już piszę
tak sobie robiłam, chciałam sama zjeść na gęsto ten szpinak (czyli po mojemu), paczka mrozonego szpinaku na woku (bo tam sie fajne zmieścił), do tego czosnek, chili (duuużo chili) , taka przyprawa knorra w małych kostkach - celbulowa, do tego dałam puszkę kukurydzy, śmietanę jedną, ale 18 kremowa (super do sosów, bo sie nie ścina), i do tego makaron podgotowany wrzuciłam, wciągnał z sosu wodę i było super, na koniec posypałam startym serem. Było wyśmienite, bo nawet mężuś, co nie cierpi szpinaku , zjadł ze smakiem :P
łatwe , tanie i dużó tego wychodzi

Athshe fajnie że znalazłas prace
wiesz, ja też mam mgr przed nazwiskiem ale nic mi to nie daje, bo skoro niemam żadnego doświadczenia zawodowego, nawet faxu nie uimem obsługiwac, to nie moge za bardzo wybrzydzać. Dlatego wezme każdą prace biurową jaką mi zaoferują. Ale twoj M. ma ambicje, i to nie jest źle, bo mozę poczeka i trafi naprawde fajną prace
czasem nie warto brać byle czego
e, wasza sytuacja jest tak pokręcona, zę lepiej sie nie wypowiadam
Emila jest naprawdę cudna, i gdyby nie to że mam jużupatrzonych kilka kandydatek na żonkę dla mojego Kubunia to bym sie jeszcze nią zainteresowała

miłego dnia skarbusie

Witam Rolini
Ja kawoszka, ale na kawę dziś nie zostałam zaproszona

DZIEKUJE

APROPOS HERBATKI OSTATNIO PIŁAM BIAŁA Z NOWEJ SERII LIPTONA ----PYCHA
POLECAM


COSIK NIE CHCE MI SIE PRACOWAĆ
WŁASNIE ROBIE PRZEMYSLENIA NAD SWOJA DIETKA
I OSTATNIO COSIK ZA DUŻO ZAWALAM
HUMOR MI SIE ZACZYN PSÓC, A Z DRUGIEJ STRONY ZŁOŚC NA SAMA SIEBIE KAZD DZIAŁAC I JUZ ODMÓWIŁAM CIASTKA BIUTOWEGO
NIECH INNYM TYŁKI ROSNĄ

CZY DZISIAJ KOMUŚ CHCE SIE PRACOWAĆ

pracować, dzisja?? wcale
Kitola - ja z jednej strony rozumiem, też sama czekałam dwa lata na taką pracę jakiej chcę, bo rodzice chciali utrzymywać mnie i dziecko. Ale teraz już się wyprowadzam, on chce ze mną i jest problem, bo nie wiem, jak to się ułoży jeśli nie bedzie miał pracy (ta wersja dla mnie może być, pod warunkiem, ze będzie z nami mieszkał) albo będzie miał pracę gdzieś bardzo bardzo daleko...

A w ogóle to tak sobie wymyśliłam, że jeśli M nie znajdzie pracy, a Kluski nie przyjmą do żłobka, to on będzie siedział z małą i pracy szukał, a ja będę do pracy chodzić - wtedy już by musiał z nami mieszkać i sprawa by się załatwiła sama. Tylko on na to na pewno nie pójdzie. A poza tym na razie nie ma co gdybać, bo sprawa żłobka rozstrzygnie sie dopiero około 15 sierpnia

Flex dlatego ja na chwile sobie odpusciłam...tez musze przemyslec wsyztsko ,przede wszystkim jak sie do tego zabrac tak,aby wreszcie były efekty!
A herbatke niemieszkam spróbowac....słyszłam ze wogóle biała herbatka jest pyszna!
Agapinko!Chyba nie musze cie specjalnie zapraszac?Przeciez ty zawsze jestes zaproszona!!!!!

JA NIESTETY NIE MOGE CZEKAC I MYSLEC BO NUIEDŁUGO /WRZESIEŃ/ WAKACJE
ZRESZTA DOBIŁY MNIE MOJE WŁASNE ZDJECIA ZMIENIŁAM KOLOR WŁOSÓW I U SIEBIE NA WATKU WKLEIŁAM WCZORAJ ZDJECIA ABY POCHWALIĆ SIE DZIEWCZYNĄ I JAKIES TE MOJE POLICZKI STRASZNIE OKRĄGŁE SIE WYDAJĄ.

JA JNIE PŁACZE, ZE JETEM GRUBA.....BROŃ BOŻE BO WIDZEE EFEKTY WCZESNIEJSZEJ DIETKI, ALE PRZECIEZ ZAWSZE MOZ BYĆ LEPIEJ

DLATEGO JA MUSZE SZYBKO MYŚLEC I SZYBKO DZIAŁAC.....OBY TYLKO NIE POCHOPNIE

alez sobie slodzicie
kawka, herbatka czy co kto tam woli... nie obrazac sie, Rolka zawsze ma jakies pysznosci w zanadrzu

a co roznych watkow i przeroznych dyskusji - ja tam jestem szczesliwa, jak ROLINEK MNIE ODWIEDZA I PRZEJMUJE WLADZE

nigdy nie myslalam o tym, ze komus moze to przeszkadzac, mowimy co chemy i gdzie chcemy, bo takie sa prawa dyskusji

hej rolini jejku, jak ja tu dawno nie byłam, niestety zaniedbywałam forum i koleżanki, kiedy się nie odchudzałam, ale już wróciłam i może się jeszcze do Ciebie na jakąś herbatkę załapię, czerwoną pijasz?

edheene fajnie ze wróciłas.......dzisiaj seruje ziolona z cytrynką....chyba ze chcesz inna to nie ma problemu
Ago!Ja rez wszedzie gadam nie zważając czy jestem u siebie czy nie...tylko mam pozniej problem,gdzie co pisałam...ale u ciebie to przewaznie o jednym sie pisze...u Pipuchny i Kitoli zreszta tez...hehehehehehehehehehehehehehehehe o tych waszych malutkich druczkach
Ale to dobrze,bo gdybysmy tylko tak o tym odchudzaniu gadały to wpadłybysmy w jakis marazm......
Flex...lece juz do ciebie...zobaczyc jak pięknie wyglądasz....
Kitola!Dzieki za przepis!!Na 100%go zrobie!!!!