Poczekajcie...kawe sobie zrobię.....
Dobra!Woda sie musi ugotować a ja w tym czasie napiszę co postanowiłam wczoraj wieczorem..
Zaczne może od tego,ze wczoraj kiedy tak z Miskiem usiedlismy sobie wieczorkiem wkuchni zapytałam sie go,czy był taki moment kiedy jestesmy razem,ze chciał mi powiedziec zebym cos ze soba zrobiła..tzn.schudła...popatrzył sie na mnie..i nie wiedział co powiedziec.Wiec go przydusiłam i zapytałam sie jeszcze raz.Poprosiłam go o szczera rozmowe..a on na to,ze nie musiał mi mówic bo wie ze ja sama doszłam juz do tego wniosku ze powinnam schudnšc.Wiec sie go pytam..ale dlaczego nigdy mi nie powiedziałes zebym troche zrzuciła kg...,,Bo nie chciałaem sprawiac ci przykrosci..zreszta mi sie podobasz''......
hmmmmm
No dobra to był wstęp do mojje rozmowy z męzem...poniej uzgodnilismy ze znowu sie zakładamy,ale tym razem musimy obmyslic plan działania z konkretnymi terminami...
poczekajcie woda sie ugotowała....
hgfdsaaoiiijjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jjjjjjjjjjjjjghyuuyiufffffffffffffffffffffffffffff ffffffff
o widze ze jak byłam kawe zrobic to Grzes do was napisał...cos za komunikatywne dziecko..po mamusi
no dobra
mój plan
umówilismy sie z Miskiem ze kazde 10kg bedzie cos warte....pierwsze i drugie po 300zł a ostatnie 400zł..no i umowilismy sie ze pierwsze 10 mam zrzucic do wigili..ciężka walka mnie czeka,ale mysle ze jak sie spręze to to osišgnę..ale to nie koniec.Myslšc o mym Misku powiedziałam tak...ze moze uratowac te pieniadze...jesli on równiez do Wigili schudnie 10kg.Wtedy nie wypłaca mi pierwszej raty.I jeli on nie schudnie i ja tez..pierwsza rata mi przepada....Mysle ze to uczciwe z mej strony??
tak wiec kochane musze sie sprzyc na maxa.Cwiczyc,biegac,jesc zdrowo...abym mogła w dzien wigilijny napisac wam ze zarobiłam te pierwsze 300zł
no..teraz moge wam odpisywac
Pipuchna!Wstałam..juz o 7.Wypiłam pierwsza kawe i na foteliku sie rozłozyłam i se ksišzkę czytałam....Teraz wypije drugš..tzn.juz pije z wamiCo do butów..to szczerze ci zazdrosze....tez bym se posmigała w obcasach i tez uwazam ze sš kobiece i mega seksowne!!!
Agapinko!Oczywiscie wsperam cie!!Masz sie wzišc za siebie...ja biore sie to i ty bierz!!!!!Koniec podjadania i jęczenia!!!!Zrozumiano!!!
Meeg!!Ruszy sie ruszy!Zobaczysz!Teraz juz tego nie przepuszcze!No i wreszcie napisałam sobie konkretny plan z datami i z tym co moge a czego nie
Kitola!Toż to prawdziwy koszmar!Gorszy niz ten z moim psem kiedy to w snie był butelka(od piwa i sie zbił)ależ płakałam...a po dwóch dniach mój piesio w realu zginšł smiercia tragiczna pod kołami tramwaju kiedy to szedł sie pokundzić na bloki..
No dobra Kitola!!jak juz bedziesz miała przyjechac do tego Wrocka na pewno nikt cie nie wysteruje.Czy ja mam kotus 10 lat zebym zachowywała sie w ten sposób???Tak wiec masz moje słowo...ze jak juz przyjedziesz to drzwi ci otworze i zobaczysz w nich 185 wzrostu z usmiechem na twarzy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!Poza tym Ago juz bedzie czeakała na ciebie ze mna..nie osobno!!!!
Agassi!Wiesz..faceci sš rózni.Wileu moich kolegów(tj.mężów moich kolezanek czy kuzynek)lubia jak ładnie kobieta wyglšda..a nie kazdy facet sie przyzna do tego..tak jak mój Mis wolał to przemilczec i poczekac az sama do tego dojde ze powinnam schudnšc i to nie juz zeby poprawic mój wyglšd,ale bardziej chyba zdrowotnie...a wracajšc to tych facetów co znam to mino ze lubia ładne kobiety to chyba swoim zonom nic nie mówia...hmmm nawet moja kuzynka ważaca ze 120 kg przy 164 nie usłyszšła od swojego męza złosliwosci..ale wiesz.Mysle ze my same wreszcie chcemy zeby ten nasz luby patrzył na nas tak jak patrzy na te chude dziwki.Nistety nie zabronimy im patrzec(bo to wzrokowcy--chociaz ja to mojemu robie jazdy z tego powodu)..ale wiecie co ja zawsze mówie mojemu mężowi??????Kiedy mnie wkurzy na maxa...to mówie tak ,,ŻONA WYGLĽDA TAK-JAK MĽŻ O NIĽ DBA!!!''
NO CÓZ wierzcie mi!tym krótkim zdaniem mozna tak wjechac na ambicje faceta ze szok...ja zawsze po tym tekscie dostaje kase na ciuchy..hahahahahahahahahahahahaha
Flex!Ciesze sie ze jestes ze mna..zdjecie dobijajšce..ale ja mam na zywo taki obraz,iec juz me oczy sie przyzwyczaiły..no moze ciut mniejsze gabaryty...ale co tam.....
Tak jak juz wczesniej przeczytałas..zarobek ma byc 1000zł...ale i tak chyba warto
nie chyba ale na pewno!!!!!!
Tak wiec Flexsiu i reszta bandy!Dzis jest mój wielki START!!!!
Ktosiulka!Nie dziekuje!!
ale trzymaj
mocna!
zreszta cała reszta tez niech trzyma
niech mi sie wreszcie uda!!!!!!
buzka
Zakładki