Pipuchno moja kochana....ciasto francuski mozna kupic nawet w biedronace...tffuu to do Tusi...hahahha.Pomiesząło mi sie.A tobie Pipuchno chciałam powiedziec ze dobrze ze mnie uswiadamiasz...ja tak dawno nie pracowałam ze sugeruje sie tylko tym co mowia w TV a tam wiesz co gadaja...same kłamstwa
Tusiu!Mam nadzieje ze ci sie uda kupic to ciasto..ja te parówki jeszcze nawciskałam papryszkami chili(tn malutkimi kawełeczkami bo lubie piknantne...)
buzka
Myszko!!!!!!Nie uwierzysz!!Nie ma juz miejsc na wrzesien na basen!!!!A na pazdziernik trzeba sie zgłosic w połowie wrezsniaI co teraz?????
Zakładki